MAJEWSKI ZMOTYWOWANY PRZED WYSTĘPEM W PRUDENTIAL CENTER
Przemysław Majewski (14-0, 9 KO) jest bardzo zmotywowany przed drugim w swojej karierze wystąpem w Prudential Center, w Newark. W 8. rundowym pojedynku jego rywalem będzie Amerykaninem Eddie Caminero (7-3, 7 KO). Walką wieczoru będzie pojedynek Tomasza Adamka z Vinny Maddalone o tytuł IBF Intercontinental w wadze ciężkiej.
- Ta walka jest dla mnie szczególnie ważna. Mam okazję kolejny raz wystąpić przed polską publicznością, zarówno tą zgromadzoną w Prudential, jak i przed telewizorami, ponieważ moja walka będzie transmitowana m. in. przez Polsat. Zależy mi na tym, żeby dobrze zaprezentować się na tej gali. Mam za sobą kilka tygodni ciężko przepracowanych treningów. Skupialiśmy się głównie na elementach technicznych i pracy nóg, staraliśmy się wyeliminować błędy popełnione w ostatniej walce. Poza tym, oczywiście trening kondycyjny i siłowo-wytrzymałościowy, tu zawsze pojawia się coś nowego. Trener bardzo urozmaica mi treningi, nigdy nie wiem co mnie czeka na kolejnym. Mimo, że od ostatniej walki minęło niewiele czasu wiem, ciężko pracowałem i wykorzystałem dobrze te kilka tygodni. Na treningach czuję się lepszym zawodnikiem. Wiem, że walka z Eddie Caminero nie będzie łatwa, ale jestem gotowy na wszystko - zapowiada "The Machine".
Przemek zadebiutował na zawodowym ringu w 2006r. nokautując w 2. rundzie Terry'ego Peacock'a. Od tamtej pory stoczył 13 kolejnych walk, pokonując między innymi takich zawodników jak Jimmy Lubash czy Latif Mundy. Podczas swojej ostatniej walki w październiku, niedługo po podpisaniu kontraktu z Global Boxing Promotions, przez techniczny nokaut wygrał z Meksykaninem Josephem Gomezem.