WAŁUJEW: WALKI KLICZKO-HAYE NIE BĘDZIE
Były mistrz świata federacji WBA w wadze ciężkiej Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) wypowiedział się na temat możliwości organizacji pojedynku oczekiwanego przez kibiców boksu na całym świecie pomiędzy Davidem Haye'em (25-1, 23 KO) a Witalijem Kliczką (41-2, 38 KO) lub jego bratem Władimirem (55-3, 49 KO). 37-letni Rosjanin uważa, że do takiej potyczki nigdy nie dojdzie, ponieważ w obliczu wysokich dochodów za walki w Wielkiej Brytanii (Haye) i w Niemczech (bracia Kliczko) żadnej ze stron nie opłaci się ryzyko porażki w walce unifikacyjnej.
- Dla mnie sprawa jest jasna. Walki Kliczków z Hay'em nie będzie. Trzeba wziąć pod uwagę, że boks to dla nich biznes. Bracia Kliczko wiedzą, jak się bogacić, Haye również. Mam wrażenie, że w kwestii walki unifikacyjnej zwyczajnie nie będą potrafili dojść do porozumienia. Bracia lubią mieć nad wszystkim stuprocentową kontrolę, co dla nikogo nie jest tajemnicą. Tymczasem rozmawiając z Haye'em, sytuacji nijak nie da się kontrolować. Brytyjczyk nigdy się na to nie zgodzi, podobnie jak zgodzić nie mogłem się ja - mówi Wałujew.
- Dzięki posiadaniu mistrzowskiego pasa, pozycja Haye'a w negocjacjach jest bardzo silna. Jeszcze wtedy, gdy byłem mistrzem świata mówiłem, że temat walki z Witalijem lub Władimirem będzie aktualny tylko wówczas, gdy stracę tytuł. Jak zapowiadałem, tak się stało. Witalij wiedział doskonale, że walcząc z mistrzem świata, honorarium będzie musiało być podzielone w stosunku 50 do 50, co jest sprawiedliwym rozwiązaniem. Wtedy jednak nie było mowy o pojedynku - opowiada pięściarz, który po raz ostatni na ringu pojawił się w listopadzie 2009 roku. Wałujew przegrał wówczas z Haye'em i stracił pas WBA. W ostatnich tygodniach przeszedł operację ramienia, w pierwszej połowie grudnia czeka go kolejny zabieg, tym razem dłoni. Wciąż nie wiadomo, czy "Bestia ze Wschodu" zdoła powrócić do uprawiania boksu.
Nast. walka Haye bedzie ostatnią współpromowana przez Sauerlanda.
Jeśli Haye nie pójdzie na ukłąd,to go wykiwają.Czyżby nast. walka to Valuev vs Haye Ramatch i wał ? Dla Wałka ?
Mieli zapisany rewanz z Valuevem,ale go oddali czemu ?
Jak Haye nie pójdzie na ukłąd,Sauerland coś wymyśli,by nie stracić pasa.
Odpowiedz mi na pytanie czemu po walce z Donaldem i Holyfieldem Valuev siecieszył,a po walce z Haye mu zakazano ?
Odpowiedzia jest ten znaczek Sauerland w lewym dolnym roku ekranu i Kalle Sauerland na walkach Hayemakera.
Dali,to mogą zabrać.Zobacz jak wycyckali Chagaeva w Finlandii i zabrali mu pas interim przed walka z Kliczką.Perfidnie.
Adamek godząc się na pas z Hayem musiałby być współpromowany (w przypadku wygranej) przez Niemiaszków i sterowany bezpiecznie jak Haye,a jakby nie poszedł na układ ,to wał w Niemczech.
Ale tu jest wybór niby pas by był,ale to byłby cyrk jak z Hayem.Zaczynam troche rozumieć problemy Górala i dlaczego tak zwleka.
Ale niech walczy z Vitalijem pod koniec 2011.
Nie głupie to.
jeśli nie to zostaje perspektywa walki z którymś Kliczko, pewnie gdzieś pod koniec przyszłego roku. Adamek wyczekuje bo sytuacja sie rozwija i analizuje co i kiedy bedzie dla niego najlepsze
Wykiwają Hayemakera albo Haye pójdzie na układ.
Dali mu pas,to i odbiorą,to są MISZTRZOWIE wałów.
A jak nie,to kula w łeb.
Jak patrze na ich przekręty to oni są Muhamadem Alim przekrętów.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze Sauerland zarobi na Haye jeszcze tylko raz.
A w obwodzie pustki.Walujew to przezytek.Czagajew nigdy nie byl jakas ciekawa opcja,Boytsow melodia przyszlosci,Ustinov ma kontrakt z K2 zostaje Adamek,ktory ma wszelki dane ku temu by mozna bylo na nim zarabiac niezla kase
Duza zaplecze kibicow w USA,po ewentualnym pokonaniu Haye zapewne zyskal by olbrzymia popularnosc wsrod emigracji londynskiej
i ciekawe co teraz wykombinuje sauerland dla Haye'a i z kim walka dla niego ? to bedzie ciekawe
Straciles swoj pas oraz pozycje przetargowa na walke za wielkie pieniedze, a teraz sie madrzysz!?
Cale szczescie, ze Haye jest troche madrzejszy oraz bardziej biznesowy, jak tez wyrafinowany niz Walek.
Walek przegral z dwoma malymi bokserami. Vitek by go powaznie uszkodzil. Walek to po prostu Walek!
1. Heye przedłuża umowę z Sauerlandem, i bierze obowiązkową obronę z Czagajewem(który na tle ostatniej swojej walki będzie dla Heya stosunkowo łatwym przeciwnikiem) a później kilka następnych obron z równie wymagającymi rywalami jak Harrison. Wujek Sauerland załatwi z WBA kilku sławnych oldbojów dla swojego pupilka jako obowiążkowych pretendentów.
2. Heye nie przedłuży umowy z Sauerlandem a taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku gdy Heye będzie tak pewny siebie że może wygrać z każdym z HW przed czasem bo bez Sauerlanda ciężko będzie mu cokolwiek wygrać na punkty z Adamkiem Kliczkami lub Wałujewem. W takim przypadku jego najbliższym przeciwnikiem mógłby zostac Adamek ale pod warunkiem że Tomek oddałby częśc swoich praw do promocji Sauerlandowi, a co w obecnej sytuacji wcale nie jest takie nieprawdopodobne ponieważ umowa z Kathy Duvą niebawem się kończy
3. Heye nie przedłuża umowy i wtedy "wielki rewanż" z Wałujewem, który dalej jest zawodnikiem Sauerlanda, tylko że w rewanżu wygrana punktowa Heya nie wchodzi w grę. Heye musiałby powalić Wałka na dechy o ile Sauerland nie zabezpieczyłby się w jakiś sposób przed taką ewentualnością.
4. Walka z którymś z Kliczków za pieniądze tak duże które mogłby zrekompensować Sauerlandowi utratę mistrza świata.
5. ?
Sauerland nie ma kim straszyć Haye w obowiązkowej obronie a nawet gdyby Adamka miał od zaraz u siebie z kontraktem i do tego na dzisiejszym miejscu Chagaeva to pyskacz musiałby upaść na leb wielokrotnie żeby wziąść taką walkę a nie spróbować wcześniej z którymś z Kliczkiem
Podejrzewam że dla Adamka niewiele by się zmieniło poza tym że Sauerland by się cieszył bo miał by albo procent z przyspieszonej unifikacyjnej walki albo spore sznase na odzyskanie pasa