LEBIEDIEW ĆWICZY Z ZAWODNIKAMI MMA
Pretendent do tytułu WBO w wadze junior ciężkiej Denis Lebiediew (21-0, 16 KO) rozpoczął najważniejszy etap przygotowań do zaplanowanego na 18 grudnia pojedynku z Marco Huckiem (30-1, 23 KO). Jak poinformował jego menedżer Władimir Hriunow, 31-letni zawodnik będzie trenował w swoim rodzinnym mieście Starym Oskole.
- W ciągu najbliższych dni Denis rozpocznie sparingi, które odbywać się będą w Pałacu Sportu imienia Aleksandra Newskiego w Starym Oskole, gdzie obecnie trenują też Fiodor i Aleksander Emelianienko. To już nie pierwszy raz kiedy Denis przygotowuje się do walki właśnie z nimi. Osobiście uważam takie doświadczenie za bezcennne - twierdzi Hriunow.
Menedżer Lebiediewa opowiedział również, że niedługo na obozie treningowym pięściarza pojawi się kilku zagranicznych bokserów, którzy stylowo przypominać będą Marco Hucka. - W następnym tygodniu dołączy do nas kilku specjalnie wybranych sparingpartnerów, a póki co Denis pracować będzie z zawodnikami MMA, aby być gotowym do walki ze znanym z brudnych sztuczek "przystojniaka" Marco Hucka - opowiada Hriunow, który dwa tygodnie temu zdradził, że w przygotowaniach do grudniowej walki Lebiediewowi pomogą m.in. Steve Cunningham i Ola Afolabi.
a swoja droga to dosc dziwne ze mistrzowie tej samej kategorii sobie pomagaja przed walka tym bardziej w perspektywie zblizajacego sie super six
stawiam na Lebiedieva
A Cunn skończył Hucka przed czasem, więc jest bardzo cenny. Poza tym jak wiadomo po obu stronach oceanu nie sposób się utrzymać z samych walk w CW.