Wspaniała walka i sztandarowy przykład źle dobranej przez zespół Casamayora taktyki pod rywala.
Casamayor oparł swój pojedynek na znokautowaniu Marqueza i biciu wyłącznie na górę. JMM miał więc łatwiejsza obronę, chronił tylko głowę. Meksykanin obijał za to górę i dół Kubańczyka przez pierwszą połowę walki odbierając sporo szybkości Joelowi. W drugiej połowie, Kubańczyk został już całkowicie zepchnięty do defensywy. Manuel zaczął więcej bić na górę i w końcu znokautował dwukrotnie Casamayora, którego powalić nikomu wcześniej się to nie udało. Joel wierzył w siłę pięści i twardą szczękę. Juan miał twardą szczękę, silny cios i lepszą technikę. Te kombinacje góra i dół z pierwszej połowy pozwoliły Marquezowi najpierw zneutralizować, a potem znokautować twardego jak skała Kubańczyka.
Autor komentarza: glaude
Data: 24-11-2010 13:08:42
Podpisuję się pod tym co napisałeś Hammer5.
Dodam jeszcze, ze mnie najbardziej zachwyciła wielokrotnie powtarzana prze Meksa kombinacja:
lewy na dól- prawy na górę.
Obił (s)Kubańcowi prawy bok i uderzał zaraz w lewą część jego głowy. Cios na żebra to taki wypychany i ciągnięty tułowiem ni to hak, ni to prosty. Aż dziw, ze Casamayor tyle razy się nie obronił przed tym schematem.
Autor komentarza: Fexo5
Data: 24-11-2010 13:36:34
Nic dodać nic ująć walka dwóch klasowych bokserów z której oczywiście wyszedł zwycięsko JMM, Pięknie skończył Casamayora. Na pewno będę jeszcze nie raz wracać do tego starcia.
Autor komentarza: milek762
Data: 24-11-2010 17:59:27
uwielbima tego gościa Juana manuela Marqeza ma wszystko co powinien posiadać wielki bokser technike udeżenie szybkośc!!
walka z Casamoyorem była świetna świetna dobrana taktyka przEZ MArqeza! ale trzba przyznać że kubańczyk to kawał dobrego Boksera!!!szkoda mi Marqeza w walce z Floydem ! ale był 2 kategorie mniejszy wiec maił prawo przegrać!!!
Autor komentarza: milek762
Data: 24-11-2010 17:59:31
uwielbima tego gościa Juana manuela Marqeza ma wszystko co powinien posiadać wielki bokser technike udeżenie szybkośc!!
walka z Casamoyorem była świetna świetna dobrana taktyka przEZ MArqeza! ale trzba przyznać że kubańczyk to kawał dobrego Boksera!!!szkoda mi Marqeza w walce z Floydem ! ale był 2 kategorie mniejszy wiec maił prawo przegrać!!!
Casamayor oparł swój pojedynek na znokautowaniu Marqueza i biciu wyłącznie na górę. JMM miał więc łatwiejsza obronę, chronił tylko głowę. Meksykanin obijał za to górę i dół Kubańczyka przez pierwszą połowę walki odbierając sporo szybkości Joelowi. W drugiej połowie, Kubańczyk został już całkowicie zepchnięty do defensywy. Manuel zaczął więcej bić na górę i w końcu znokautował dwukrotnie Casamayora, którego powalić nikomu wcześniej się to nie udało. Joel wierzył w siłę pięści i twardą szczękę. Juan miał twardą szczękę, silny cios i lepszą technikę. Te kombinacje góra i dół z pierwszej połowy pozwoliły Marquezowi najpierw zneutralizować, a potem znokautować twardego jak skała Kubańczyka.
Dodam jeszcze, ze mnie najbardziej zachwyciła wielokrotnie powtarzana prze Meksa kombinacja:
lewy na dól- prawy na górę.
Obił (s)Kubańcowi prawy bok i uderzał zaraz w lewą część jego głowy. Cios na żebra to taki wypychany i ciągnięty tułowiem ni to hak, ni to prosty. Aż dziw, ze Casamayor tyle razy się nie obronił przed tym schematem.
walka z Casamoyorem była świetna świetna dobrana taktyka przEZ MArqeza! ale trzba przyznać że kubańczyk to kawał dobrego Boksera!!!szkoda mi Marqeza w walce z Floydem ! ale był 2 kategorie mniejszy wiec maił prawo przegrać!!!
walka z Casamoyorem była świetna świetna dobrana taktyka przEZ MArqeza! ale trzba przyznać że kubańczyk to kawał dobrego Boksera!!!szkoda mi Marqeza w walce z Floydem ! ale był 2 kategorie mniejszy wiec maił prawo przegrać!!!