ARUM: NAJWAŻNIEJSZY JEST FLOYD, NIE MOSLEY
Bob Arum, szef grupy Top Rank, zapewnia, że rozmowy na temat najbliższej walki Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) rozpoczną się nie szybciej, niż w połowie grudnia. Arum wybierze się wówczas na Filipiny, gdzie weźmie udział w bankiecie urodzinym "Pacmana". W trakcie pobytu promotor przeprowadzi pierwszą ogólną rozmowę z Mannym.
Arum wciąz czeka na znak życia od Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO), który musi wyznaczyć swojego przedstawiciela do negocjacji lub jasno stwierdzić, że nie jest zainteresowany walką z Pacquiao.
- Wciąż mam nadzieję, że Floyd się zdecyduje i walka w końcu się odbędzie. On jest naszym priorytetem. Jeżeli Mayweather nie da znaku życia, a mój wylot będzie się zbliżał, to pomyślimy o Mosleyu, Berto, a może nawet Marquezie. Każdy z nich może być kolejnym rywalem Pacquiao - powiedział Arum.