KESSLER PRZESTRZEGA ABRAHAMA

Redakcja, boxingscene
2010-11-22

Już w sobotę w Helsinkach w ramach turnieju "Super Six" zmierzą się Arthur Abraham (31-1, 25 KO) oraz Carl Froch (26-1, 20 KO). Na temat walki wypowiedział się Mikkel Kessler (43-2, 32 KO) i choć jest on kolegą Niemca z grupy Sauerland Event, minimalnie większe szanse daje Frochowi, zaznaczając jednak, że "Król Artur" może również wyjść z tej rywalizacji zwycięsko.

- To może iść naprawdę w obie strony, ponieważ Arthur jest niewyobrażalnie silny. Jeśli więc będzie w stanie od samego początku wywierać odpowiednią presję i toczyć walkę na środku ringu, ma duże szanse. Froch natomiast ma sporą przewagę zasięgu ramion i w ogóle warunków fizycznych. Do tego bardzo dobrze porusza się po ringu. Właśnie ta przewaga w warunkach może okazać się decydującym czynnikiem. Tak czy siak szykuje się nam wspaniały pojedynek - zakończył Duńczyk, który przecież jako jedyny pokonał Frocha po ciężkim boju siedem miesięcy temu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 22-11-2010 22:12:11 
Dirrell też pokonał Frocha ;) Tylko sędziowie to przespali.

Teraz spodziewam się spokojnego wypunktowania prymitywnego Ormianina przez większego i bardziej dynamicznego Frocha.

Obejrzę przy piwku chętnie:)
 Autor komentarza: ragnos
Data: 22-11-2010 22:19:48 
Tez jestem za Frochem. Nie przepadam za Abrahamem. Zle mu z oczu patrzy..
 Autor komentarza: milek762
Data: 22-11-2010 22:27:30 
nie ma nic do Abracham ani frocha ! obaj nie są wybitni bokserami ale coś potrafią!!!cieżko wskazać faworyta ale minimalnie stawiam na frocha!!
jakim cudem pokonał froch Pascala !! to jest dla mnie jakąś zagadką
a potem Pascal pokonuje swietnego Dawsona!!!!
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 22-11-2010 22:33:08 
@milek762

Nie tak glosno, bo mi uszy zwiedna.
 Autor komentarza: milek762
Data: 22-11-2010 22:57:55 
spoko czemu głośno pisze duże litery bo używam capslocka i wykrzkniki @
Nie na temat teraz
na www.polskiring.pl jest artykuł o domniemanym oszustwie walki
hey - Harrison !!!!!!i przy okazji
.promotor Sosnowskiego nie jaki Zbarski!! twierdzi że
zawodowym boksie są tzw Pomidory czyli bokserzy którzy podkładają sie innym żeby nabić rekordy innym


Zbarski twierdzi że min Ross Puritty był też tzw Pomidorem ale wykrecił nr i znokałtował Władmira Kliczko w 1998 roku !!
troche to dziwne bo potem w rewanżu Vitalij można powiedzieć męczył się z 11 rund wiec aż tak słaby niebył moim zdaniem !bo Vitek swoich rywali nokałtował jak wszyscy wiemy!!
dla mnie to smierdzi cwaniactwem Zabrskiego może chce wypromowąć nazwisko jako promotora !!

prosz o komentarze forumowiczów
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-11-2010 23:09:26 
Odporność psycho-fizyczna Frocha w połączeniu z silnym ciosem i nieszablonowym sposobem boksowania czynią go w moim przekonaniu faworytem w tym starciu.No ale to jest boks a Abraham ma czym przyłożyć więc może być różnie.Mój typ na walkę to zwycięztwo Frocha przez ko lub tko do 6r.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-11-2010 23:10:55 
"zwycięstwo" oczywiście:)
 Autor komentarza: RealDeal
Data: 22-11-2010 23:37:00 
będę kibicował pierwszy raz w życiu Frochowi, bo Abrahama wręcz nie znoszę ;)
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 22-11-2010 23:47:10 
Do boju Carl,,,Zamiec nim ring
 Autor komentarza: KAOS
Data: 23-11-2010 00:34:23 
Rowniez nie przepadam za stylami tych zawodnikow, ale tym razem zapowiada sie nad wyraz ciekawie, oboje chca cos udowodnic no i maja wiele do stracenia, zapowiada sie wojna w ringu ^^ Mam nadzieje ze skonczy sie ciezkim KO ^^ co do wyniku moze byc roznie, jesli Abraham zaprezentuje cos wiecej niz za zwyczaj i bedzie nastawiony bardziej offensywnie jestem pewny ze znokautuje Frocha i w zasadzie tego mu zycze, jesli jednak bedzie walczyj jak zawsze, przegra na punkty lub bedziemy swiadkami kolejnej kontrowersyjnej decyzji z udzialem tych panow.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 23-11-2010 01:42:57 
Ciężko wskazać faworyta, wolałbym jednak zwycięstwo "Cobry" a ostatecznie to niech Glen Johnson zrobi psikusa i wygra cały turniej :P
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 23-11-2010 02:00:12 
ABRAHAM :

http://www.youtube.com/watch?v=6o9Up1anffo&feature=channel

FROCH :

http://www.youtube.com/watch?v=wYcGdQdoUbc
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 23-11-2010 12:19:12 
Froch ma strasznie pokręconą motorykę i przez to styl bokserski. Jest po prostu nieprzewidywalny, ma odporną szczękę i mocne uderzenie. Taki ma zawsze szanse. Ja stawiałbym jednak na zwycięstwo (choć nieznaczne) Abrahama. Jest silniejszy i będzie napewno parł do przodu. Nie wyobrażam sobie Frocha na wstecznym. W pewnym momencie dojdzie do wymiany w narożniku albo przy linach i zwycięży ten, który szczelniej trzyma gardę i ma silniejszy cios, czyli Artur.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 23-11-2010 15:52:05 
Uważam tak samo jak Hammer5, Froch przejedzie się wreszcie na tym cwaniactwie z opuszczoną gardą. Sądzę że walka potoczy się podobnie jak Lebedew vs. Alekseew.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.