LEMIEUX WCIĄŻ NIE ZNA RYWALA
Bardzo popularny tester prospektów wag junior średniej i średniej, Ishe Smith (22-5, 10 KO), nie będzie najbliższym rywalem Davida Lemieux (24-0, 23 KO). Do gali w Bell Centre w Montrealu zostały niespełna dwa tygodnie, a młody kanadyjski puncher nie zna jeszcze nazwiska rywala.
32-letni Smith nie zdecydował się na walkę, bo dostał za mało czasu na przygotowanie.
- Ludzie pytają mnie czy będę walczył z Lemieux. Odpowiedź brzmi: "Nie". Chcę tej walki, ale nie będę gotowy na 3 grudnia - wyznał "Sugar Shay".
Lemieux będzie uważnie przyglądał się rewanżowej walce Martinez-Williams. Młody pięściarz, który w kwietniu zaboksuje z Marco Antonio Rubio (48-5-1, 41 KO) w eliminatorze WBC, zapewnia, że nie będzie się zastanawiał, kiedy dostanie ofertę od zwycięzcy dzisiejszej potyczki.
Kazdy facet, ktory jest journeyman, napewno nie chce byc brutalnie znokuatowanym w ciagu 3 rund przez 21 letniego "dzieciaka".
To by zniszczylo nie tylko jego reputacje jako potencjalnego przeciwnika(tak jak, Ishe Smith), ale tez bardzo zredukowalo potencjalne zrodla dochodow na przyszlosc!