CO MIAŁO ZNACZYĆ 'NOW'?
Patrick Lidzbarski, bild.de
2010-11-18
"The Sun" przeprowadziła dokładną analizę trzeciej rundy walki pomiędzy Davidem Haye (25-1, 23 KO) i Audleyem Harrisonem (27-5, 20 KO). Zanim padł decydujący cios, Haye powiedział coś do swojego brytyjskiego przeciwnika. Eksperci twierdzą, że mistrz świata WBA tuż przed zadaniem decydujących ciosów powiedział "Now" (teraz) albo "Get Down" (upadnij). Chwilę później sędzia przerwał pojedynek. Promotor Frank Maloney broni Haye'a, mówiąc że on w ten sposób chciał upokorzyć swojego ringowego przeciwnika.
nie zdziwilbym sie jakby ten ich caly konflikt by wymyslony na rzecz promo walki mozliwe ze tępe murzynki umowili sie na łatwą kase ehehehe do puchy z nimi Haye bedzie mial pole do popisu na celi zobaczymy jaki jest meski haha i czy by nie zmienil imienia na Davidella hahaa
Robia kibicow w ch... jak chca.
co do tematu... mogi sie dogadać i co z tego...nie takie wałki przechodzą.. ciekawie bedzie dopiero jak wyciągną konsekwencje ......
Data: 18-11-2010 14:03:07
Az szkoda mi Lewisa ktory ciagle tego pajaca broni.
HILTI co ty bredzisz :) Lewis dostaje od sztabu Davidelli olbrzymią kasę za to co gada do prasy. Brał udział w promocji cyrku a teraz nadal jest misiem reklamowym :)
zadnych konsekwencji, sankcji nie bedzie taki juz jest boks
Data: 18-11-2010 14:03:07
Az szkoda mi Lewisa ktory ciagle tego pajaca broni.
Lewis dostaje grubą kasę za robienie marketingu dla Davidelli (bral juz przeciez udział w reklamowaniu cyrku) a że robi sie z siebie przy okazji idiote? cóż , kasa rządzi...
No i wlasnie w tym rzecz ze ostatni wielki mistrz wygaduje takie bzdury o tym pseudo bokserze Haye.
Data: 18-11-2010 14:06:16
"THE SUN" - przeprowadził analizę.... THE SUN to pierwszy SZMATŁAWIEC na świecie z którego brał wzór nasz SE i Fakt....Nadaje się się co najwyżej awaryjnie gdy w domu zabraknie papieru toaletowego...
To miło dzieciaku co nie zmienia faktu że przekręt poszedł , whatever :)
wiem ze to przejdzie tak jak jest .. kasa musie sie zgadzac .. to juz nie jest to co kiedys... :(
KapralWiaderny - wyszło że Haye otworzył gębę przed KO na Harrisonie, tak jak byle chmurka na niebie dla The Sun to UFO...dziadu
Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 18-11-2010 14:12:25
KapralWiaderny - wyszło że Haye otworzył gębę przed KO na Harrisonie, tak jak byle chmurka na niebie dla The Sun to UFO...dziadu
Dziadowskie to są twoje wypowiedzi :) a jak wałka nie widzisz to do okulisty czas :)
KapralWiaderny, a może wyjdziesz do Dawidelli pomiędzy liny ringu?;) Zobaczysz wtedy jaka fajna z niej laseczka. Byłby to ciekawy widok jak laseczka robi ci z ryja galarete;)
Ponadto, gdyby walka była ustawiona, skończyłaby się w 8-10 rundzie, Haye bawiłby się z Harrisonem jak Vitek z Sosną. Walka Vitka z Sosną powinna trwać dokładnie tyle samo, co walka Heya z Harrisonem.
Data: 18-11-2010 14:24:57
KapralWiaderny, a może wyjdziesz do Dawidelli pomiędzy liny ringu?;) Zobaczysz wtedy jaka fajna z niej laseczka. Byłby to ciekawy widok jak laseczka robi ci z ryja galarete;)
Z fanem Davidelli jak ty mogę wejsc do ringu :) I nie rzucam słów na wiatr jak twój idol :)
Data: 18-11-2010 14:29:49
Ludzie jesteście naprawdę tak tępi, żeby pomyśleć, że w przypadku ustawienia walki Haye dawałby tak wyraźny znak na oczach wszędobylskich kamer? To tak samo jakby Harrison padł bez ciosu na dwa metry od Heya.
Ponadto, gdyby walka była ustawiona, skończyłaby się w 8-10 rundzie, Haye bawiłby się z Harrisonem jak Vitek z Sosną. Walka Vitka z Sosną powinna trwać dokładnie tyle samo, co walka Heya z Harrisonem.
Jaka 8 czy 10 runda ? Kazali rodzinom i znajomym obstawić trzecią to musiala być trzecia :)
fakt jest taki, iż wyraźnie widać jak David gej mówi - "now" kiwając przy tym głową. generalnie - czuć woń plugawego podstępu ale wiecie co?
MNIE JUŻ NIC ALE TO NIC ( !!! ) NIE ZDZIWI!!!
świat, w którym żyjemy jest tak zryty, że jakiś tam wałek w postaci np ukartowanej walki to kawka w porównaniu z tym co tak naprawdę robią wysoko postawieni ludzie na tym świecie.
w dzisiejszych czasach życie ludzkie jest nie warte splunięcia więc jeśli ta walka byłaby bezczelnie, prostacko i perfidnie ustawiona to ja tam bym się nie zdziwił.
generalnie rzecz biorąc czy była czy nie była ustawiona i tak obu panów na pochybel :) pozdro!
Ale dopatrywanie się w ruchu warg wielkiego spisku i przekrętu stulecia...zakrawa na schizofrenie paranoidalną.
Cyrk dla lemingów
Zgadzam się, że ruch warg to za mało. Weź jednak pod uwagę inne elementy:
- Haye przyznał, że postawił u buków duże pieniądze na nokaut w 3 rundzie
- zero ciosów przez dwie rundy z obu stron. Czy nie po to, żeby nie było przypadkowego nokautu lub kontuzji?
- zwróć uwagę, co robi Harrison. W chwili, kiedy Haye atakuje go szerokimi sierpami i odsłania się, Harrison trzyma dziurawą gardę i nie zadaje ani jednego ciosu. To jest sprzeczne nie tylko ze sztuką bokserską, ale nawet z instynktem samozachowawczym.
- ewidentne skinienie głową Haya. Po co?
Jak zestawisz do kupy te wszystkie elementy, to wychodzi z tego szwindel. A że taki prymitywny? W końcu nie obmyślili go i przeprowadzili intelektualiści, tylko bokserzy, którzy nie mieli możliwości przeprowadzenia próby generalnej. Wyszło, jak wyszło. Zapewne ujdzie im na sucho, bo udowodnić coś będzie ciężko.
Co on zrobił podczas ataku Haye?
0 klinczu jakies oborny,do tego ( jak wyżej) dziurawa bardzo garda?
Chyba nikt w to nie wierzy,ze on nie potrafił sie dobrze bronic.
On nawet tego nie sprobowal.Poza wyjsciem na ring i dostaniem kilku ciosów nie zrobił nic i tyle.
I co wy tępaki co niektórzy myślicie że to było ustawione? Myślicie że oni są takimi idiotami żeby powiedzieć teraz albo upadnij jakby się mieli ustawić? Gdyby to była ustawka to by się dogadali jakoś wcześniej że powie jakies przekeństwo albo jakies znaki pokaże a nie Now, ewidentnie też widać ze to było takie troche stwierdzenie że tak teraz Cie położe no i położył ;p
I wcale nie darzę sympatia gaymakera
Obrażajcie Heya itd. Wyrażajcie swoje opinie itd. No ale nie głupiejcie :)
Nawet ZAKŁADAJĄC, że Haye i Harrison to idioci, pewnie umówili by się na przekręt wcześniej -przed walką. Ten NIBY sygnał Davida jest komiczny. Ale Wy jesteście jeszcze bardziej bezmyślni. Szopen dobrze to ujął: wyjdzie na dwór chłopaki :)
Jak ktoś ma jakieś wątpliwości to niech sobie wyobrazi, że sam ustawia walkę. Jeśli ktoś z Was też dałby słowny sygnał Harrisonowi podczas walki no to gratulujemy :D
"A że taki prymitywny? W końcu nie obmyślili go i przeprowadzili intelektualiści, tylko bokserzy, którzy nie mieli możliwości przeprowadzenia próby generalnej. Wyszło, jak wyszło. "
Taki bokser, "nie intelektualista", czy zwyczajnie głupek jak większośc idiotów ma to do siebie, że są strasznie POMYSŁOWI :)Wymyśliliby coś innego :)
p.s. a głupi i tak pewnie nie są
a)"walka" z Wałujewem
b)przebieg "walki" z Harrisonem
c)kompromitująca pasywana postawa Harrisona, dziwna nawet w przypadku ćwierćamatora
d)komenda Heya po której pada Harrison
e)zakłady które obstawiła rodzina i znajomi Heya (wygrana w 3 rundzie)
Ale jak was to jara naiwniaczki to oglądajcie sobie walki swojego superhero Heya dalej, ja wolę Wrestling - tam udają zawodowcy.
Jak wykreślisz punkt d) to jeszcze Twoje argumenty mogą trzymać się kupy ale inaczej pokazują, że: Widzisz to co chcesz zobaczyć. Czyli nie czynią Cię obiektywnym.
ZAPEWNIAM ŻE JEŚLI HAYE z HARRISONEM umówili by się na to "KO" to nikt by tego nie zauważył!!! jest tysiąc sposobów aby dać znak nie dając żadnych podstaw do podejrzeń!!!!
PANOWIE OD SPISKÓW proponuję głowę do lodówki na minutę.
Nikt tutaj nigdy (z tego co wiem) nie nazwał Haye'a superhero czy coś w tym stylu (wręcz przeciwnie), a to, że nie widzimy tu żadnego spisku to nie oznacza, że bronimy jego, lecz zdrowego rozsądku -.-'
"Różnica w klasie jest tak wielka, że Haye może położyć takiego boksera kiedy chce i nie potrzeba do tego żadnego spisku"
I tu się nie zgodzę. Po pierwsze, nawet Ali, który miał w zwyczaju przed walką określać, w której rundzie znokautuje przeciwnika, najczęściej się mylił. A gdzie Haye'owi do Alego?
Po drugie i najważniejsze. Harrison to nie jest leszcz spod budki z piwem. To mistrz olimpijski z Sydney, który na zawodowym ringu tylko raz przegrał przed czasem. Nawet Kliczko walcząc z Najmanem nie ma 100% pewności, że znokautuje go, kiedy chce.
A widziałeś walkę Bonnina z HArrisonem?????to polecam a było to ponad 6 lat temu gdy HArrison był w lepszej formie!!! może zmienisz zdanie o Harrisonie! (pewnie że nie można określić na 100% kiedy rozłoży się przeciwnika) ale w walkach typu Najman-Tyson można to zrobić na 99,99%, w walkach typu Harrison - HAye na 90%...
- Okej, przyda się parę groszy na emeryturę. Ale nie bij mocno dobra?
-Jasne, narka.
Nie opłaca się ustawiać walki z kimś słabym. To tak jakby Barcelona przyjechała grać z Kszo Ostrowiec i chciała Kszo zapłacić za 2:0 do 15 minuty :D Jakby Haye się chciał obłowić to by postawił że będzie nokdaun w 4 rundzie na nim właśnie i by się przewrócił po mocnym prostym :)
Wreszcie ustawienie walki, czy tego typu spisek to wcale nie jest taka prosta sprawa. Łatwiej już mocno wpłynąć na sędziów (jak np. mogło być z Wałujewem) ale Harrison - nie widzę sensu.
A takie infantylne argumenty jak Now czy wynoszenie komputerów przez bramki przy wszystkich to się łatwo sprzedają w gimnazjum, w PISie albo u Rydzyka ;)
pozdrawiam
Średnio wiem skąd informacja, że ktoś z rodziny Davida postawił parę złotych na KO w 3 rundzie ale kwota też może mieć znaczenie :) Pudzian też obstawiał na siebie parę złotych - raczej na pewno nie robił tego dla pieniędzy :)
pozdrawiam
Po to żeby padł akurat w 3 rundzie a nie żadnej innej. Buki płacą kilkanaście lub kilkadziesiąt razy więcej za obstawienie konkretnej rundy niż wskazanie zwycięzcy.
Wielu fachowców dużo mądrzejszych ode mnie twierdziło że np. Chagajew pokona Kliczkę, Tyson Lennoxa itd wiesz jakoś nie mam na tym punkcie kompleksów (ps.jest nawet jeden fachowiec w tv z którym zawsze mam odmienne zdanie i jakoś po walce okazuje się że nie ja się myliłem)
jakoś nie mam na tym punkcie kompleksu, oceniam bokserów bez żadnego podejścia emocjonalnego i często dobrze na tym wychodzę.
Data: 18-11-2010 16:56:12
Po co David miał płacić harrisonowi za podłożenie sie skoro jest od niego duzo lepszym pięściarzem i logiczne było , że wygra to przed czasem i tylko przypadek pomogłby harrisonowi a to co krzyczał haye to nie musiało byc "now" ani "get down" w j. angielskim dużo wyrazów brzmi podobnie.
Po to żeby całkowicie wyeliminować ryzyko porażki, w boksie tez zdarza sie czasem tzw szczesliwy cios. Tłumaczy to zachowanie Harissona który wogóle nie wyprowadzał ciosów.
nie szkoda wam czasu zajmować się tymi dwoma klaunami? :)
Film podważyłem już wielokrotnie - powtórzę jeszcze raz.
Jeśli gadanie do przeciwnika przed KO jest dla Ciebie TWARDYM DOWODEM na sprzedaną walkę to MUSISZ przyznać że Ali,Hammed,Roy, bodaj Tyson i paru innych również sprzedawali walki bo gadali do przeciwnika przed KO.
NAJPROSTSZA LOGIKA!!!
Dzien po walce tlumaczyl sie w TV ze nie stawial na siebie.
Ale co on tam mowil na ringu to trudno stwierdzic.Napewno nie mowil teraz upadnij czy cos takiego.Za duzo kamer,kibicow.Mieli by dowod na walek.
Z resztą jak kogoś przekonują te "fakty" to jego sprawa. Ja i nie tylko ja mówię żeby nie wszystko tak szybko kupować, w końcu: Telewizja kłamie ;)
Ja też dam Ci cynk: postaw Horhe88 na Adamka z Vinnym. Na pewno nie przegrasz :) Nawet nokaut się szykuje bo już go daaawno nie było.
pozdrawiam
"Żeby się Hayowi to opłacało to by musiał z 1 mln na siebie postawić"
Zalezy jaki byl kurs na KO w 3-ciej rundzie.
Ja nie wiem.bo nie obstawialem.
więc jeśli znajdziesz zakrwawiony nóż w kieszeni kogoś kogo nie lubisz i uznasz go za mordercę tak samo powinieneś postąpić gdy ten nóż znajdziesz u kolegi... Niestety tak działa prawo w cywilizowanym świecie.
-cos tam powiedzial - i co stego mogl powoiedziec "i po tobie leszczu"
-ze rodzina i znajomi postawili na KO w 3 rundzie - hazrd to prywatna sprawa doroslych ludzi
dla mnie gorsze jest to ze ten caly cyrk wogole mial miejsce , uwazam za mega przekret juz to ze mistrz swiata HWD walczy z 39 letnim bumem ktorego zlal walijski taksowkarz i to jest na PPV po 14.99 na skaju , zreszta w U.K jest juz afera ludzie chca zwrotu pieniedzy
Dziś jakoś nikt nie twierdzi że walki Alego były ustawione.
co do SUNa to sie zgadzam to jest taki super expres z ta jednak przewaga ze zawsze nagie foki na str 2 mozna zobaczyc :)
Haye wykrzykujacy TERAZ PADAJ !!!! HEEE HEEE,ale bzdura.
To czy Heya dogadał się z Harissonem czy też nie tego się nie dowiemy. Gdyż obydwaj na ten temat milczą i nie potwierdzają tych rewelacji.
StonkaKartoflana Ali to był krzykacz tylko że miał ten fajny zwyczaj że nawet największa głupią deklaracje realizował. Taki Floyd pitolił że w MMA sa beztalencia i że Packman to partacz i na słowach się skończyło.
Natomiast Ali zapewne po takich deklaracjach walczyłby w UFC z Lesnarem zapewne dostałby łomot, ale pokazałby ze jest człowiekiem SŁOWNYM!!!
I dlatego cenimy bardziej dawnych mistrzów od obecnych.
Nawet taki Toney zyskał mój szacunek ponieważ gdy dostał możliwość weryfikacji swoich tez na temat Randego to wszedł do klatki.
Dziś mistrzowie gadają gadają i swoich deklaracji nie spełniają.
Floyd Mayweather tez duzo mowil do Shane Mosleya w ich ostatniej walce, mysle ,ze trzeba to porzadnie przeanalizowac. Mam nadzieje, ze gazeta Sun razem z gazeta Super Express sie tym zajma!
I wrocilbym rowniez o kilka lat do walki Holyfield-Tyson II, mysle, ze Tyson chcial cos jedynie szepnac do ucha Holyfielda a szczeke wyplul bo majac ja w ustach mowi sie zdecydowanie nie wyraznie. Jak wiemy Holyfield byl ruchliwy w ringu, wiec przypadkiem otarl o zlote, niezwykle ostre zeby Mike'a i nieszczescie juz gotowe!
Mialem nadzieje, ze bokser.org nie bedzie umieszczac tak kretynskich tematow na swojej stronie. To sprawia, ze znawcy wszytskich sportow druzynowych, indywidualnych, sportow walki, ktorzy swoja wiedze tajemna zdobywaja na wp.pl, beda te strone odwiedzac coraz czesciej
Walka byla taka jaka byla i zakonczyla sie tak jak zakonczyla a prawdy czy czy byla ustawiona czy nie i tak nigdy sie nie dowiemy. Jedna z najdziwniejszych walk w przeciagu ostatniego czasu i chyba tylko walka briggs-green ja przebija jak narazie.
Harrison dostal juz swoje £1m i pewnie Hayemaker jemu dorzucil jeszcze troche wiec i wilk jest syty i owca cala.
Nigdy wiecej takich pojedynkow!!!
Dawid stwierdził,że wypowiedział słowo w tłum: "teraz" po którym Harison miał upaść. W ten sposób obydwoje (i jeszcze wielu innych znajomych)zarobili niezłą kasę. To też tłumaczy fakt, że przez praktycznie dwie pierwsze rundy nie walczyli - żaden nie chciał koledze przypadkowo zrobić krzywdy i stracić obstawionej kasy.
Myślę, że to wyjaśnienie powinno przerwać spekulacje.
Dzięki, to wiele tłumaczy. Już się obawiałem, że Haye chciał zakpić z Harrisona zanim go wykończy, a to byłoby niemiłe.