SAUERLAND SCEPTYCZNIE O HAYE-CZAGAJEW
Walka mistrza świata w wadze ciężkiej Davida Haye'a (25-1, 23 KO) z byłym posiadaczem tego trofeum Rusłanem Czagajewem (26-1-1, 17 KO) jest mało prawdopodobna z powodu choroby Uzbeka - uważa niemiecki promotor brytyjskiego czempiona Kalle Sauerlad. - Nie sądzę, aby ta walka miała się odbyć. Reguły dopuszczania pięściarzy do pojedynków w Wielkiej Brytanii są na tyle restrykcyjne, że za zorganizowanie starcia z chorym na wątrobę Czagajewem może grozić nawet kara - twierdzi Sauerland.
RUSŁAN CZAGAJEW W ROZMOWIE Z BOKSER.ORG O POCZĄTKACH SWOJEJ KARIERY >>
Po majowym zwycięstwie nad Kalim Meehanem, Czagajew jest oficjalnym pretendentem do tytułu WBA. "Biały Tyson" cierpi na rzadką odmianę zapalenia wątroby typu B. Z tej przyczyny odwołano jego pojedynek z Nikołajem Wałujewem w maju 2009 roku. W Niemczech, gdzie kategorycznie nie chce walczyć Haye, 32-letni Czagajew może walczyć bez żadnych problemów. Swoją najbliższą walkę pięściarz stoczy w najbliższą sobotę w Hamburgu. Jego rywalem na gali grupy Universum będzie Travis Walker (34-5-1, 28 KO).
pożegnalną walkę z sauerlandem nawet wypadałoby zorganizować w germanii
pożegnalną z sauerlandem walkę nawet wypadałoby stoczyć w germanii
Hehe,żart
O ile rzeczywiście jest tak jak napisali to Adamek powinien za wszelką ceną starać się o ta walkę z Davidem
Już Sauerlandy kombinują jak ochronić Davidka przed pierwszym bokserem który nie byłby kelnerem lub emerytem. Żal to czytać... :/
Czemu zwykłym oszustem ? Jeśli Wałujew odpowiednio wcześnie nie wiedział o chorobie i nie miał czasu się zaszczepić to starcie byłoby dla niego niebezpieczne. Boks to sport gdzie jest sporo krwi czyli ryzyko dla niego byłoby spore.
Jest tylko pionkiem
Nie przesunęli walki, a całość wyglądała jak ściema z tego co pamiętam. Choć może powinienem napisać że "moim zdaniem" to było oszustwo. Ale widać było, że trwały poszukiwania wykrętu i troche starszego przeciwnika a jak wiadomo pózniej i tak wynik był delikatnie mówiac dyskusyjny. Cała sprawa trochę śmierdziała. A Rusłan został bez szans na pas. Szykuje sie powtórka.
Kto zgodziłby się walczyć z kimś kto jest chory na żółtaczkę typu B?
Przecież na ringu krew się leje czasem gęsto, Czagajew jest po prostu nieodpowiedzialny narażając innych na wirusa.
Tak - wszyscy, którzy powinni walczyć z Czagajawem muszą się zaszczepić. Szczepionka jest w 100% bezpieczna i można sprawdzić czy daje 100% odporność. To jest łatwa wymówka do uniknięcia walki bo w praktyce to żaden problem. Dwa ukłucia i tyle. Jeśli się chce nie ma problemu. A tak uściślając to on nie jest chory na żółtaczkę tylko jest nosicielem (zdrowym) HBV. To taka różnica jak minister i ministrant.
Sauerland i Gay odwracają kota ogonem jak Kłamczyński :)
O czym ty w ogóle pierdzielisz, czyżby Rusłan był chory jakąś z tych przypadłości? Ta choroba to zwykła wymówka, Władek czy Mehan nie mieli z tym żadnych problemów.