HUCK I LEBIEDIEW PRZEJDĄ OLIMPIJSKIE TESTY
Obowiązkowy pretendent do pasa WBO w wadze junior ciężkiej Denis Lebiediew (21-0, 16 KO) i mistrz świata tej organizacji Marco Huck (30-1, 23 KO) podpisali bezprecedensowy kontrakt na walkę, która odbędzie się 18 grudnia w Berlinie. Jak poinformował menedżer Rosjanina Władimir Hriunow, w umowie znajduje się punkt, który zobowiązuje obu pięściarzy do testów antydopingowych zgodnych z zasadami WADA. Próbki krwi Lebiediewa i Hucka będą pobierane już podczas okresu przygotowawczego do walki.
Identyczny zapis w kontrakcie stał się kwestią sporną w przypadku walki Aleksandra Powietkina z Władimirem Kliczką, do której miało dojść 11 września we Frankfurcie. Strona ukraińskiego mistrza świata IBF, IBO i WBO obiecała, że zgodzi się na testy, ale ostatecznie odmówiła podpisania tej wersji umowy. Rozmowy zakończyły się fiaskiem, oficjalnie z powodu zbyt wielkiej różnicy zdań odnośnie kontraktu. Dopiero później szkoleniowiec Powietkina Teddy Atlas przyznał, że to właśnie on podjął decyzję o rezygnacji 31-letniego Powietkina z walki. Trener tłumaczył swoją decyzję tym, że jego podopieczny nie jest jeszcze gotowy na tak duże wyzwanie jak starcie z Kliczką.
Gdy sa testy nie mamy w ringu cyrku typu nafaszerowany koksem Briggs itp. tylko rozsady okres przygotowczy.