KLICZKO ENTUZJASTĄ WALKI Z ADAMKIEM
Mistrz świata federacji WBC Witalij Kliczko (41-2, 38 KO) udowadnia, że bardzo chętnie zmierzyłby się z Tomaszem Adamkiem (42-1, 27 KO). 39-letni Ukrainiec twierdzi, że jego potyczka z "Góralem" wbudzi o wiele większe zainteresowanie niż pojedynek z Rayem Austinem bądź Odlanierem Solisem, do którego będzie zobligowany po rozegraniu oficjalnej walki eliminacyjnej między tymi pięściarzami. "Dr Żelazna Pięść" odniósł się też do sytuacji z ostatniego kongresu WBC w meksykańskim Cancun, gdzie sam prezydent federacji Jose Sulaiman opowiedział się za jego pojedynkiem z 34-letnim Polakiem.
- Jestem wdzięczny Jose za poparcie. Prezydent WBC patrzy na sprawę trzeźwo. Akcje Tomasza Adamka stoją teraz wysoko, w rankingach światowych organizacji plasuje się na wysokich miejscach. Moja walka z Polakiem byłaby interesująca dla publiczności. Dość powiedzieć, że amerykańska stacja HBO sama zgłosiła się do nas i promotorów Adamka z propozycją zorganizowania pojedynku. HBO zgadza się nie tylko na transmisję, ale i na wykupienie do niej praw za spore pieniądze. Jeśli chodzi o moją potyczkę ze zwycięzcą pary Austin-Solis, to tak dużego zainteresowania niestety nie ma - uważa mistrz świata WBC, który w ostatniej walce wysoko na punkty pokonał Shannona Briggsa.
Jeśli chodzi o eliminacyjny pojedynek do pasa WBC starszy z braci Kliczko wyżej ocenia szanse Odlaniera Solisa (16-0, 12 KO). - Austin ma już 40 lat, Solis - 30. Sądzę, że tym razem zwycięży młodość. W tej walce atutem Kubańczyka może okazać się nie tylko wiek, ale również bokserskie umiejętności. Solis jest bokserem świetnie wyszkolonym w czasach amatorskich. To mistrz olimpijski i trzykrotny mistrz świata. Przy tym wszystkim należy jednak zaznaczyć, że walka z nim nie wzbudzi takiego ciśnienia, jak pojedynek z Adamkiem - podkreśla Kliczko.
Kliczko skomentował również ostatnie wypowiedzi Adamka, w których Polak oznajmił, że jest gotowy do walki z Kliczką nawet wtedy, kiedy stawką pojedynku nie będzie tytuł mistrzowski Ukraińca. Pięściarz użył dość mocnych słów, ale dodać należy, że najprawdopodobniej źle zrozumiał zamiar pytającego, który w przytaczanych słowach Adamka użył słowa "pasek". Słowa, którego Adamek w odniesieniu do tytułu WBC raczej nigdy publicznie nie wypowiedział.
- Jeśli Adamek uważa tytuł mistrza świata, który posiadali kiedyś Muhammad Ali, Mike Tyson czy Lennox Lewis, za zwykły pasek, to jego sprawa. W tym przypadku nie podzielam zdania Tomasza. Powiem więcej: radzę Adamkowi nie kwestionować znaczenia tytułu WBC. Jeśli Polak chce boksować o "paski", niech robi to z kimś innym, nie z braćmi Kliczko. Niech zdobywa takie "paski", ale dla podtrzymywania swoich spodni - powiedział Kliczko.
Obejrzyj wywiad, który wywołał reakcję Witalija Kliczki:
Coś pięknego:
Madison Square Garden
HBO Boxing
WBC Heavyweight Tittle
Vitali Klitschko vs Tomasz Adamek
Żelazna Pięść kontra Granitowa szczęka! :-)
Przecież nie takie wałki z rankingami się już odwalało. A tutaj prezydent swoje, ludzie od rankingów swoje. I mamy niepotrzebny bałagan na kongresie, któremu można było zapobiec.
Niech żyje WBC i dożywotni prezydent Sulaiman!
;)
a jeszcze bardzie w to że jak nawet wyjdą to będą się bili o pas bo federacja zmieni zdanie albo King się nad Adamkiem zlituje i protesty swoje wycofa, w końcu uciekł spod jego skrzydeł ,wstydu mu narobił ,Cunna zbił i pas im zabrał -pierwsza okazja uprzykrzyć żywot góralowi i dziadzio odpuści?
wydaje mi się że Wład na marzec bardziej prawdopodobny
jeżeli w ogóle marzec z Adamkiem będzie
Nie chce mi się sprawdzać, jak dokładnie wyraził się Adamek, ale sens tego był taki, że ważna jest forsa, a nie pas. Można tak myśleć, ale nie należy tak mówić. Witalij słusznie przywołał go do porządku, bo takie gadanie źle służy wszystkim zawodowym bokserom.
Haye i Adamek,te nazwiska podnoszą ciśnienie...O szansach sie wypowiadaliśmy,nie ma sensu drążyć...
zgodze się Adamek nie powienien się tak wyrażać ... (pas jeść mi nie da) czy coś w tym stylu ... nie powienien tak mówić
Nie popadajmy w specjalną poprawność polityczną. Pas to tylko symbol, tak jak złoty medal. Symbol tego, że wygrałeś. Czy ewentualne zwycięstwo Adamka z Klitschko w walce "nie o pas" byłoby mniej wartościowe niż "o pas"? Zapewne nie. Bo teraz tytuł mistrza świata również nie oznacza NIC dopóki nie unifikujesz kategorii :)
Co więcej takie walki spoza ramion federacji tym bardziej ośmieszają ów federacje, których i tak jest zbyt wiele.
szkoda że nie zapytali się jego na jaki procent mógłby liczyć Haye gdyby pasa nie miał :)
otóż pas czasem się przydaje i niekończące się negocjacje Kliczko-Haye są tego przykładem
tchorzostwo przemawia za nim i tyle a kasa to zaslona i telewizja a za toba przemawia slepota patryjotyczna
jakos za 500 tys doslarow i mistrzostwo swiata walczyl i odrazu wychodzil teraz czym blizej walki z kliczka to sie miga a ty go bronisz bo wielki polaczek z niego nie ma jaj i tyle i trzeba sie z tym pogodzic tylko ty tego do wiadomosci nie umiesz przyjac
powiedzial to samo co czesc forumowiczow kilka dni temu
a to ze jest entuzjasta tej walki to nie dziwne bo to łatwe duże pieniadze - wielkie lanie i wielki czek
napisałeś:
"Tomek mówi "wiem, że mistrz musi "z zasady:" dostać więcej" a widzisz. A gdybyś był mistrzem to było by 50-50. Możę to jest jeden z faktów dlaczego Adamkowi niespecjalnie zależy na pasie ? Bo walka o pas, to inny podział finansowy niż walka bez pasa"
chcesz powiedzieć że Adamek specjalnie nie chce waki o pas żeby dostać mniej kasy??
Zgadzam się. Ponadto "zbiegiem okoliczności" jest to, że jak Haye chce więcej niż 50/50, to nagle ni stąd, ni zowąd... Vitek mówi o Adamku.
Nie będzie to walka dwóch równoważnych rywali. Tylko walka mistrza z nie-mistrzem. To różnica.
jest w tym sens ,zakładająć że i tak się przegra
Lutonowi chodzi o to ,że pomijając prowizje dla WBC ,Adamek wydębi od HBO i Kliczka korzystniejszy podział finansowy gdyVitalij nie będzie ryzykował utraty pasa
Wierzysz w to, że Vitek da sobie "wydębić" kasę? Zwłaszcza, że dla niego Adamek to żadne ryzyko.
Grube prosie ktore ledwo czlapie uwazasz za zagrozenie.
Przeceniacie Solisa,najpierw to niech przyszla walke wygra.
Povietkin jest o wiele lepszym bokserem od tego spaslaka.
jak nie wniesie pasa to będzie dla HBO i samej promocji tej walki mniej warty niż jak go wniesie kwestia tylko ile
koszty prowizji WBC też odpadają
HBO płaci więc tutaj oni akurat decydują podział
nie wiadomo dokładnie ile dla HBO będzie warty jest ten pas przy podziale ale można chyba bezpiecznie założyć że coś jest i w takim wypadku ten kto coś ma do stracenia dostanie jakiś bonus extra
Kliczko woli walczyć z Adamkiem bo wie że Solis jest mniej dochodowy.
Ja tu zgadzam się w pełni z RaFIChWdP: Będzie się zgadzać kasa będzie walka.
Chodzi o to, że jak walka będzie bez paska - to Vitek nie pozwoli sobie na podział, który byłby bardzo korzystny dla Adamka. HBO ma tutaj najmniej do powiedzenia. Jeśli Vitek powie "mało", to nic z tego nie będzie.
"Do mojej rodziny, fanów oraz teamu chciałem skierować słowa przepraszam za to, że nie udało mi się zostać mistrzem świata i pokonać Davida Haye. Mogę przysiąc, że byłem przygotowany do tej walki i nie odpuszczałem treningów. Byłem gotowy na tę walkę mentalnie, psychicznie i fizycznie. Ostatecznie nie byłem w stanie zrealizować mojego planu, który zakładał atak w końcowych rundach, gdy szybkość i siła Haye nie byłaby tak duża. Gdybym chciał szybko przegrać to nie podnosiłbym się z maty, po tym jak Haye posłał mnie na deski. Ale ja wstałem, a sędzia uratował mnie przed ciężkim nokautem. David to doskonały egzekutor, ale chętnie opuściłbym walkę na noszach. Nie mam zamiaru szukać wymówek i usprawiedliwień i nie wiem co zrobię dalej, ale na pewno nie będę lizał ran. Spędzę trochę czasu z moją rodziną i potem pomyśle co dalej. Jestem wdzięczny Davidowi Haye, że dał mi szansę walkę o tytuł mistrza świata. Życzę powodzenia w dążeniu do unifikacji! Masz moje pełne wsparcie!" - powiedział Harrison.
jakichś diametralnych różnic ten pas robić nie będzie na pewno, którykolwiek powie mało to walki nie będzie poza tym jak pisałem wcześniej dla mnie jest mało prawdopodobne że to Vitalij będzie w marcu z Adamkiem
Pasek nie jest tutaj najważniejszy. Przykładowo Foreman co prawda zdobył pasek, ale federacja mu go odebrała a mimo to byl championem "lineal", podobnie Shannon Briggs po jego pokonaniu...
Gdy Adamek pokona Kliczkę to będzie mistrzem i basta...a czy to będzie na papierku? Kogo to obchodzi, liczą się wielkie pojedynki.
Najlepszy numer wyciął Haye żądając więcej niż połowy z przychodów hehehe
To ile chce za walke?Konkretnie.2mln,5mln,10mln?
Niech sie okresli to od razu bedziemy wiedzieli czy do tej walki kiedykolwiek dojdzie.
Procentowo to mozna sie targowac i negocjowac 5lat.50/50,30/70 itd.
Powinna pasc konkretna suma-za tyle walcze,krotka pilka.
A to ile zarobi Kliczko,TV,nie powinno go interesowac.Wtedy bylo by o wiele prosciej i bez krecenia.
A tak po drugie gdyby wierzyl w to ze moze wygrac to by za darmo zawalczyl zeby zdobyc pas,a pozniej moglby zarabiac milony jako mistrz broniac tytulu.
Ale dobrze wie ze wygrana jest niestety niemozliwa.
Po czym twierdzisz że nie zyje w świecie rzeczywistym ?
Po tym że jako Polak czuje się oszukany przez Adamka ?
A Ty wolisz mieć Polskiego Mistrza Wagi Cięzkiej czy kolejnego " najlepszego zawodnika wagi cięzkiej ktory nigdy nie zdobył pasa tej wagi " a jak mniemam Adamek kasy za wspieranie go Ci nie rzuci ;]
"Żelazna Pięść kontra Granitowa szczęka! :-) "
Pora zrozumieć, że boks zawodowy jest bardziej zawodowy niż się wielu z funbokserów wydaje.
Pora zrozumieć, że biznesem rządzi długofalowy zysk a tego nie daje walka Adamka.
Pora zrozumieć, że biznes jako system chce oferować powtarzalny atrakcyjny towar i niestety K2 do tego nie pasują.
Zmień założenia a nie będziesz przezywał rozczarowań. Na to masz wpływ. Na otaczającą rzeczywistość niestety nie masz wpływu. Warto się z tym pogodzić.
Pojechał prosty góral do Ameryki i mu sie w bai pomieszało bo zapomniał dzięki komu te pieniądze zarabia.
a za co ma walczyc za kartofle z parnika?
Warto na wszystko spojrzeć oczami klienta, gdzie boks jest towarem jak każdy inny. Kliczkowie nie są dziś atrakcyjni i nie jest przypadkiem ich pozycja na rynku USA. Brak atrakcyjności wynika z dysproporcji jakie mają miejsce w HW - to powoduje, że walki są po prostu bezdennie nudne. Kupowali to Niemcy, kupili Angole Haye'a z Harrisonem ale to się kończy.
Czego chce normalny kibic? I czego chcą stacje TV?
Nie jednej walki - wielu dobrych walk!!!
Co do tego jest potrzebne? Zrównoważony poziom. To proste.
W efekcie dochodzi do tego, że powstają równolegle rynki boksu zawodowego i ciekawostką jest to, że Adamek trafił na najlepsze koryto pieniędzy, czyli USA.
Wierzcie mi, że kibice chcą równorzędnych walk a Adamek jako jedyny z obecnych wielkich HW to daje. Nie daje tego ani Haye ani K2. I nie ma tu znaczenia bezwzględna klasa boksera. Pieniądze budowane są na względnie dobrych bokserach i bezwględnie dobrych walkach.
Ale te pieniądze zarabia dzięki nam ;] ja czekam na Pas obiecał . Kiedyś by słowa dotrzymał
Wszystko jeszcze sie moze wydarzyc ale pewnie szybciej ktorys z Kliczkow zawalczy z Hayemakerem niz z Adamkiem. David jest ich priorytetem w tej chwili.
Badz realista czy to bedzie walka o Pas mistrzowski czy nie to Adamek zdaje sobie sprawe ze dostanie dobrze po lbie wiec jak ma juz po nim dostac to za dobra kase.
Bracia to jak dla mnie zabijają boks tym swoim stylem. Masz oczywiście racje kasa jest ważna bo przez pieniądze wyraza się tez szacunek dla zawodnika. Ale sam widzisz do czego ten biznes prowadzi w boksie w XXI wieku.
Floyd boi sie Pacmana
Haye nie może Dogadać sie z K2 podobnie Valujew
Bokserzy nie walczą o słąwę i tworzenie własnej legendy każdy kalkuluje a to bez sensu.
Kiedyś Waga Cięzka dostarczała emocji teraz tych emocji nie ma w zadnej walce od kilku lat.
Nawet o ile nie pomylę nazwiska Stevens mistrz olimpijski Kubańczyk dostał propozycje od Alego za 4mln dolarów i odpowiedział " czym są 4 miliony dolarów przy uwielbienia kilkunastu milionów Kubańczyków" ( a przypomne że gdyby się zgodził byłby wrogiem publicyznm nr.1
"Jak sądzę należysz do ludzi, którzy zapytani o wynagrodzenie za prace odpowiadają, że będą pracować za darmo hehehe..."
Nie.
Zapytany o prace/wynagrodzenie odpowiadam jaka stawka mnie satysfakcjonuje,wiem za ile moge ewentualnie podjac prace,a za jaka stawke nie.I wtedy szukam innej,lepszej pracy.
Nie interesuje mnie ile zarabia firma,kierownik,wlasciciel itd.
Prawda ze proste?
Gdybym sie tym wszystkim interesowal i obliczal,kalkulowal ile kto zarabia to bym 5 lat roboty szukal.
Trzeba sie z tym pogodzic ze Kliczko to mistrz i musi zarobic duzo wiecej.Takie sa realia.
Jak idziesz do pracy i ktos zaoferuje Ci 5tys na miesiac to nie podejmiesz pracy,bo dyrektor zarabia 20tys.i tez bys tyle chcial?
Kurde,miedzy Kliczko i Adamkiem jest wielka przepasc,dziela ich lata swietlne.
Kliczko bylby idiota jakby zgodzil sie na podobne warunki.On musi zarobic o wiele wiecej.To mistrz,a nie ktos kto stoczyl w HW zaledwie 4 walki w tym 3 z kelnerami.
Zejdzmy w koncu na ziemie.
"Żeby być mistrzem pierw trzeba wygrać walkę o mistrzostwo a w następnym pojedynku wygrać rewanż z tym samym zawodnikiem, w przypadku gdyby walka z Kliczką nie uwzględniała pasa, to tym lepiej dla Adamka bo w przypadku jego wygranej to Kliczko będzie chciał się zrewanżować i wyłoży pas, i nie będzie presji na kolejny rewanż."
Pierdolicie Hipolicie.
"Żeby być mistrzem pierw trzeba wygrać walkę o mistrzostwo a w następnym pojedynku wygrać rewanż z tym samym zawodnikiem"
Czyli np.Haye nie jest mistrzem,bo nie bylo rewanzu z Valujewem.
Tyson wygral tytul w walce z Trevorem Berbickiem,ale rewanzu z nim nie wygral-bo rewanzu wcale nie bylo.Czyli wedlug tego co piszesz Tyson tez nie byl mistrzem.
To czy bedzie rewanz to zalezy od klauzuli zapisanej w kontrakcie.Rewanzu moze wcale nie byc-i czesto tak jest ze rewanzu nie ma.
A nawet jak bedzie to zawodnik jest mistrzem,po wygraniu walki o tytul,a nie dopiero po wygraniu rewanzu z tym samym zawodnikiem(jak piszesz).
Dalsza czesc Twojego postu tez nie ma sensu.Nie chce Cie urazic,ale napisales bzdury jak ktos kto nie ma zielonego pojecia o tym co pisze.
Kluivert610
Badz realista czy to bedzie walka o Pas mistrzowski czy nie to Adamek zdaje sobie sprawe ze dostanie dobrze po lbie wiec jak ma juz po nim dostac to za dobra kase''
Nie wiem kto ci tak powiedzial bo na pewno nikt z obozu Adamka, poczekajmy do przyszlego roku; jedno jest pewne: Adamek to nie Chambers czy inny Sosnowski a Kliczkowie NIGDY nie przebija Alego, Tysona czy Lewisa. Tak jak Adamkowi nie bedzie latwo z Kliczkami tak i Kliczkom tez latwo nie bedzie; najlatwiej jest powedziec ze Adamek nie ma szans jeszcze przed walka zeby pozniej powiedziec ''a nie mowilem?''. Ja bede wierzyl do konca bo gdyby nie mial szans to by nie byl tam gdzie jest w tej chwili, w czolowce HW. Do walki jeszcze co najmniej 6 miesiecy a Tomek jak sam mowi wciaz sie rozwija i uczy sie nowych rzeczy, trzeba wierzyc bo po Tomku nie bedziemy mieli takiego zawodnika przez nastepne 100lat!
Chyba sprzet zaklocil prace twojej przysadki mozgowej.
Adamek to klasowy zawodnik posiada umiejetnosci ale Kliczkowie to nie ta liga. Za duze doswiadczenie w wadze ciezkiej, za mocne uderzenie, za dobre warunki fizyczne i przedewszystkim umiejetnosc wykorzystania tych warunkow.
Tez chcialbym zeby Adamek ostukal im gebe ale w tym wypadku 'good tszin' jemu niewystarczy.
nik
Chyba sprzet zaklocil prace twojej przysadki mozgowej.
Adamek to klasowy zawodnik posiada umiejetnosci ale Kliczkowie to nie ta liga. Za duze doswiadczenie w wadze ciezkiej, za mocne uderzenie, za dobre warunki fizyczne i przedewszystkim umiejetnosc wykorzystania tych warunkow.
Tez chcialbym zeby Adamek ostukal im gebe ale w tym wypadku 'good tszin' jemu niewystarczy.''
Taka gadka to nic nowego, nie twierdze ze Adamek na pewno wygra bo na papierze faworytem jest rodzina Kliczkow ale nie mozna odbierac mu szans na wygrana, i to sa zdecydowanie duze wieksze szanse niz ich ostatni przeciwnicy, bez wzgledu na to czy Adamek wygra czy nie nakladzie ruskim na ryj. Mozesz pisac co chcesz, jesli chodzi o moja ocene szans to 'sprzeciwo' nic nie ma tu do rzeczy. 'Good tszin' to tylko jeden z atutow Adamka ale co ja tam bede pisal..ja wiem swoje , ty swoje i zadne tu argumenty nas nie przekonaja.
Chcialbym powiedziec cos od siebie....pozyjemy zobaczymy
- Dość gadania! Jestem gotów, zróbmy tę walkę na wiosnę. Dość już wymówek, Haye za dużo gada. Wiadomo, że jest świetnym mówcą, ale pytanie brzmi, czy jest dobrym pięściarzem czy nie. Jest mistrzem świata w gadce. Teraz wyjdźmy na ring! - zachęca "Hayemakera" do skrzyżowania rękawic Kliczko.
- Możemy boksować w Stanach Zjednoczonych, mam świetną propozycję z Madison Square Garden, możemy też walczyć w Niemczech lub Wielkiej Brytanii. Mogę od zaraz podpisać kontrakt na walkę. Chcę zmierzyć się z Davidem Haye! - deklaruje otwarcie Witalij, dodając, że chciałby stanąć oko w oko z "Hayemakerem" jako pierwszy z Kliczków, bo jego młodszy brat Władimir "zabiłby" w ringu Anglika.