GREEN CIĘŻSZY OD FLORESA!
Podczas oficjalnego ważenia przed pojedynkiem o pas IBO w wadze junior ciężkiej nieoczekiwanie okazało się, że champion jest cięższy od pretendenta. Jest to o tyle zaskakujące, że Danny Green (30-3, 27 KO) większość kariery przeboksował w kategoriach super średniej i półciężkiej, a nawet po zdobyciu tytułu w cruiserweight, jego waga ani razu nie przekroczyła 185 funtów (ok. 84 kg). Tym razem 37-letni Australijczyk wniósł nieco ponad 195 funtów, czyli 88.6 kg. Jego rywal, naturalny junior ciężki - BJ Flores (24-0-1, 15 KO), zaprezentował najlepszą w karierze sylwetkę, a jego wynik na wadze to 88,5 kg.
Natychmiast po ceremonii ważenia 31-letni Flores (po prawej) zaczął uzupełniać poziom płynów i węglowodanów. W chwili wejścia do ringu może ważyć ok. 92 kg. Amerykanin jest przekonany, że stosunkowo wysoka waga Greena zadziała na niekorzyść mistrza.
- Nie wiedziałem ile będzie ważył, to nie miało dla mnie znaczenia. To dobrze, że teraz jest cięższy niż zwykle. To on ma utrudnione zadanie, bo musi nabierać masy mięśniowej. On chciał dobić do mojego rozmiaru, bo wie, że jestem duży i silny. Wniosłem na wagę 195 funtów, bo chciałem być lżejszy niż zwykle, zyskać na szybkości i zbliżyć się do jego wagi. Razem udało nam się to osiągnąć. Przez trzy miesiące ciężko się przygotowywałem i ani razu nie oszukałem sam siebie. Jadłem odpowiednie posiłki, byłem bardzo ostrożny i jestem teraz tutaj, gotowy na zwycięstwo - powiedział "El Peligroso" (po lewej).
Green (po lewej) bagatelizuje wyniki ważenia, zdając sobie sprawę, że w dniu walki cięższy będzie Flores.
- Nie odwadniałem się, miałem w sobie dwa litry płynów. Po prostu staram się być tak duży, jak tylko mogę. Moja waga nie zmieni się w dniu walki, ale Flores będzie znacznie cięższy. To nie moja sprawa, ja muszę się skoncetrować na pojedynku. Uderzę go więcej razy, niż on mnie i wygram walkę - zapewnia "Green Machine"
Pojedynek odbędzie się już dziś na Challenge Stadium w Mt Claremont. Dla Greena będzie to trzecia obrona pasa IBO.