OBÓZ ADAMKA ROZMAWIA Z CZTEREMA PIĘŚCIARZAMI
- Rozmawiamy z czterema pięściarzami, w tym z ekipą Roya Jonesa Juniora. Żaden kontrakt nie zostanie jednak podpisany przed grudniowym pojedynkiem z Vinnym Maddalone'em - mówi współpromotor Tomasza Adamka, Ziggi Rozalski.
O negocjacjach z ekipą 41-letniego Roya Jonesa Jr. (54-7, 40 KO) poinformowała wczoraj "Rzeczpospolita". Portale bokserskie twierdziły, że kontrakt już jest niemal uzgodniony i pięściarze podpiszą go jeszcze w tym tygodniu.
Jones Jr. to legenda boksu, choć cokolwiek przebrzmiała. Amerykanin chciałby zapomnieć zwłaszcza przedostatnią walkę w kategorii junior ciężkiej z Australijczykiem Dannym Greenem (30-3, 27 KO). Nie powinno być trudno, bo trwała dwie minuty wraz z liczeniem. W kwietniu stoczył rewanżowy pojedynek z 45-letnim Bernardem Hopkinsem i znów przegrał - tym razem po 12 rundach na punkty w kategorii półciężkiej. 17 lat temu, w ich pierwszym starciu, pewnie zwyciężył Jones Jr.
Był to czas, gdy Amerykanin - wicemistrz olimpijski z Seulu z 1988 roku, gdzie skrzywdzili go sędziowie - uważany był za niezwyciężonego, a telewizja HBO płaciła mu bajońskie honoraria. W latach 90. był królem wag od średniej do półciężkiej. Z Tomaszem Adamkiem (42-1, 27 KO) musiałby walczyć w wadze ciężkiej, co nie byłoby jego pierwszą przygodą. W 2003 r. zdobył nawet mistrzostwo świata, pokonując Johna Ruiza.
1. RJJ
2. Kiczko
3. ...
4. ...
Nie wiem.
Pomimo ze Jones nie ma zamiaru konczyc kariery,to nie bedzie on ryzykowal zdrowia dla jakis nedznych groszy.Za Greena i Hopkinsa zgarnol po okolo 3mln.zielonych
Green w Australii to gwiazda,RJJ to legenda,latwo wiec bylo zgromadzic satysfakcjonujace gaze dla obu piesciarzy
Na Hopkinsa-RJJ kase wylozyla telewizja.Obaj to amerykanski legendy.Walka byla w kategorii naturalnej dla obu piesciarzy,do tego chwytliwe haslo:Wielki rewanz po 17 latach
watpie ze HBO czy Showtamie wywala z 5mln zielonych,zeby zarowno wilk(Adamek) byl syty,jak i owca(Jones)cala.Do tego w jakiej kategorii mieli by walczyc,o co i po co(poza pieniedzmi)Ale tych nikt nie da,jezeli nic na tym nie zarobi.Czy jest chociaz jeden czlowiek w USA,ktory uwierzy ze Jones moze cos jeszcze zdobyc w kategorii ciezkiej?
Rzygi bedzie teraz robil przecieki do mediow,zeby wysondowac nastroje i opinie
Data: 17-11-2010 00:44:45
Walka Górala z RRJ będzie się różniła od walki Haye - Harrison jedną rzeczą: Góral nie dostanie za nią 8 mln."
haha dobre
2.Holy
3.Harrison
4.Rahman
i wszyscy dalej czekamy na walke o pas :)
Coś mi się wydaje że wypalony dziad Grant uświadomił teamowi Adamka że szanse z braćmi są żadne więc obrał inny kurs na zarabianie pieniędzy.
Z HAye i Adamka to będą prawdziwe miszcze.
ciekawsza byłaby walka z Holyfieldem, bo oprócz wielkiego nazwiska i otoczki medialnej i finansowej miałaby też jakiś wymiar sportowy, Holyfield chyba nie powinien się bać takiego wyzwania, nigdy się nie bał nikogo, a taka wygrana walka otworzyłaby mu drogę do walki o pas z jednym z braci Klitschko na którą liczy, a tak może się nie doczekać w klejce i nie być branym na poważanie z uwagi na wiek i nagonkę na Klitschko za dobór rywali,
najlepiej byłoby walczyć z jakimś wysokim zawodnikiem z szerokiej czołówki HW, Tony Thomson byłby ciekawym rywalem, ma warunki fizyczne zbliżone do Klitschko, podobnie Gomez
z przeciwników z nazwiskiem poza Holyfildem to Mormeck, Chambers i Rahman byliby dobrymi rywalami
mi sie wydaje ze oboz Adamka myslal ze Grant bedzie latwym lupem , zreszta wszyscy tak mysleli , a tu niespodzianka. Czy Grant zaprezentowal sie az tak dobrze ? czy tak wypadl na tle Adamka ?
chyba kluczem tu byla taktyka , nikt sie niespodziewal ze on bedzie spokojnie czekal na kontre i o wlos bylaby sensacja. tak czy inaczej to pokazuje tylko jak latwo wysokiemu zawodnikowi zastopowac Adamka.
a co do Granta to mysle ze to jednak sredniak i taki np Powietkin by go zmielil
Ja trzymam kciuki za Górala, zasłużył swoją karierą na to by godziwie zarabiać. Ciężko na to pracował i nie ja czy ktoś inny będzie mu wybierał przeciwnika. Jeżeli chce mieć 2 lżejszych przed jakąś większą walką to niech ma, jeżeli się np. komuś to nie podoba to niech nie włącza tv - proste
sa rozne typy kibicow. Sa tacy jak amerkanska polonia dla ktorych nie ma zanczenie czy to walczy Adamek, czy gra Reprezentacja Polski, czy to Cracovia ma mecz towarzyski i tak przyjda bo kiedys w Polsce chodzili na imprezy sportowe i teraz przyjda na wszytko co ma jakis zwiazek z Polska by sie napic razem piwa, pospiewac, pokrzyczec zabrac dzieci ktore Polski nigdy nie widzialy itp. Sa najmniej wymagajacy nie wiedza jak ma Adamek na imie, nie odrozniaja braci Kliczko itp. Sa najmniej wymagajacy. Sa podobni do nich kibice w Polsce nigdy poza Golota nie ogladali boksu ale Tomkowi trzeba kibicowac bo mistrz bo Polak. Kibicowali Golocie, Malyszowi, Kubicy wiec czemu nie Adamkowi gdyby tylko nie ta 3,4 rano. Porblem polega na tym ze Tomek ewidentnie wybral tych wlasnie kibcow. Poknoal przeciez Golote wiec jest lepszy. Pokonal Granta ktrory znokoatowal Golote. Pozniej pokonal jakiegos groznie wygladajacego zabijake z Mexyku. Teraz wyjdzie to legendy Jonesa ktorego bal sie Michalczewski. Teraz jest grupa kibicow boksu ktorzy kibicuja Adamkowi cenia go za umiejtnosci, chec walki, tytuly i dobre walki. I beda kibicowac zawsze nie wazne z jakim kelnerem by sie nie zmierzyl. I jest grupa kibicow boksu ktorzy widza ze to co sie dzieje teraz z Adamkiem
Ale moze sie myle?Moze Roy jest teraz lepszy niz byl 10 lat temu,bo ma wiecej doswiadczenia.Tak jak Grant-teraz jest w swoim prime wedlug niektorych userow na tym forum.he he
A tak powaznie to ja juz na to ch.. klade.Niech sobie walczy nawet z Tommym Morrisonem.
Zawsze znajda sie jelenie ktorzy kupia bilety na taki cyrk.Dla mnie jednak to nie ma nic wspolnego ze sportem i nawet telewizora nie wlacze zeby taka farse ogladac,a co dopiero kupowac bilety.
Ja Tomaszowi nie dam zarobic.Wole dac na powodzian.A wy robta co chceta.
W półciężkiej i cruiser Adamek mi bardzo imponował - wychodził do najlepszych, dawał piękne walki, walczył do końca - taki sportowiec mi imponuje! Ale gość bijący emeryta - kalekę Gołotę, dziada Granta, frajera Malladone i negocjuje nic nie wartym gościem z nazwiskiem jest dla mnie kiepski...
Małysz to bardzo zły przykład - Adam ćwiczył wychodził na skocznie dawał z siebie wszystko!!!nie wychodziło mimo chęci i Tu go "wspierałem, dzięki, byłeś wielki nic się nie stało!!!"
Nie miał podziwiał bym Adamka gdyby wyszedł do Kliczki i przegrał, gdyby znokautował go Haye, Solis czy wypunktował powetkin...
Ale niestety Adamek bijący Malladone, ew. Roya to gość który żeruje na naiwnych a tym się brzydzę...
Oczywiscie Tomasz zasluzyl sobie zeby godziwie zarabiac.Jak najbardziej sie z Toba zgadzam.
Ale czy on nie moze zarabiac godziwie walczac z dobrymi zawodnikami np Solis,Peter,Chambers?
Tym tokiem rozumowania Pudzian tez zasluzyl na to zeby godziwie zarabiac i powinnismy sie podniecac tym ze wygral z Kawagushim,Najmanem,Eshem i ze tanczy z gwiazdami.No,przeciez godziwie zarabia.Super.
Zobacz ilu userow/kibicow na tym forum ma juz tego serdecznie dosc i odwraca sie od Adamka,a nawet sie z niego smieja i szydza.
A gdyby wyszedl do Solisa,Kliczko i nawet przegral,ale dal by z siebie wszystko i pokazal by serce do walki to zyskal by szacunek kibicow,uznanie,respekt.A tak to wiekszosc sie juz z tego smieje.
Zobacz Sosnowskiego-wyszedl do Kliczko,przegral,ale dobrze sie przygotowal,pokazal serce i kazdy go za to szanuje.Teraz bedzie walczyl z Dimitrenko i nie peka.A Tomasz chce dalej obijac kelnerow i emerytow i mydlic oczy kibicom ze to na przetarcie przed Kliczko i ze te walki z puszkami pomidorowymi go czegos ucza.
Kolejna walka stulecia w polsce zgeneruje kolejne wyplaty stulecia dla obu bokserow. Polsat to takie polskie HBO wiec im sie nie odmawia!
Czy Adamek unika Klitschko czy Federacja zarządziła inną walkę?? Panowie to są fakty
Co Ty mi Ironmen tutaj probujesz wrecic? Przeciez golym okiem widac, ze mentalnosc Tomka Adamka sie zmienila. No prosze Cie...
Kiedyc nieustepliwy walczak, za co go wszyscy kochali. Dzis lasy na pieniadze bokser z czolowki. Takich jest niemalo.
Ja nadal uwazam, ze to zasluga Ziggiego i brak Gmitruka.
Tyle w temacie.
Widzisz to co chcesz widzieć.
Ten sam Adamek był przekreślany przez 3/4 tego forum oraz amerykanskich ekspertów a jednak dał bardzo dobrą walkę na terenie przeciwnika z Arreolą. Piszesz o dziadzie Grancie a gwarantuje Ci że Grant z walki z Adamkiem napędziłby kłopotów wielu zawodnikom z HW o czym mówił sam Steward. Estrada to cholernie niewygodny zawodnik i prospekt Povietkin wcale nie wyglądał lepiej w walce z nim niż Adamek a wręcz odwrotnie. Tematu Gołoty nie chcę przywracać.
Odwracacie kota ogonem. każdy sukces zamieniacie w porażkę a w najlepszym wypadku poprostu go umnijeszacie.
I jeszcze jedno znajdź mi boksera HW który poza Kliczkami miał cięzszych rywali w wadze cięzkiej w ostatnim roku niż Tomek.
-pomysł za tydzień znany termin, za trzy miesiące walka. Czy tylko Haye,Adamek,Powetkin mają takie problemy negocjacyjne???
Zauważ że Adamek nie wyróżnia się wybitnie z tej czołówki!! -(Estrada-szary koniec czołówki)-minimalna wygrana Adamka bez żadnego akcentu - sprawiedliwe acz wymęczone zwycięstwo, Arreola - wtedy TOP ale sprawdzony tylko na bumach i journaymanach piękna walka wygrana dzięki błyskotliwszej technice ale w 80% to walka równego z równym.
Grant - tu moim zdaniem fatalnie GRANT NIE POKAZAŁ NIC - wolny statyczny, bez żadnego polotu. najprostsze akcje serie po 2-3 wolne strzały i Adamek kompletnie nie potrafi dobrać mu się do dupy jest blisko desek i faktycznie wygrywa 2 punktami.(sam się zdziwiłem bo pisałem że Adamek Granta Zdeklasuje a nawet tak obije że wygra przed czasem...)
Może poprostu team Adamka zrozumiał że na braci K Adamek nie ma argumentów...ok normalny wniosek ale po co cała ta szopka?
PS. Nie rób z Granta nie wiadomo kogo nawet w swych najlepszych latach nie błyszczał i nie wmawiaj że w wieku prawie 40 lat może być w wielkiej formie. Obejrzyj jeszcze raz walkę Grant - nie pokazał nic poza siermiężnym schematycznym boksem na dostatecznym poziomie!!!
Wcale tak nie twierdze. Pewnie i nie zrezygnowal. Tu sie zgadzamy, choc prawdy i tak sie jeszcez dlugo nie dowiemy. Wszystko to domysly bazujace na wypowiedziach samego zainteresowanego.
Moze i StonkaKartoflana ma racje, ze jesli mialoby dojsc do tej walki to juz by doszlo - a dlaczego nie doszlo? Nie przez zadna federacje. Swiatem rzadzi pieniadz, dokladnie wszedzie, wiec takze i w federacjach. A pniewaz tak jest to pompuje sie ten balon walki podnoszac tym samym zainteresowanie. Nie raz Adamek mowil, ze czekaja z Kliczkami az HBO podniesie stawke. Niedawno gdzies sluchalem z nim wywiad, w ktorym mowil, ze poki co kasa jest dobra, ale nie bardzo dobra.
Przeciez to swiadczy tylko o jednym. "Dacie nam wiecej kasy to zawalczymy". Poki co robi sie z drugiej strony wrazenie, ze juz tak bardzo ta walka nie jest potrzebna, wiec powalcze sobie z RJJ czy jakims innym, co by moje notowania u przecietnego Kowalskiego nie spadly, a wrecz przeciewnie bo to nazwisko.
To jest wszystko sprytna gra, w ktora wszedl Tomek. Z marketingowego punktu widzenia staje sie dzieki Rozalskiemu mistrzem, ale pytanie jest czy chcemy miec drugiego Haye'a czy Tomka z wczesniejszych lat, ktory szedl przez kariere jak przecinak?
Mysle, ze wlasnie dlatego tak sobie zjednal kibicow. Mozna sie smiac, ze jest nas na forum z 50 osob, ale jak na to spojrzysz szerzej to takie jego zachowanie naprawde niekorzystnie wplywa na wizerunek. Fakt, nie jest to jakas zbrodnia - przeciez moze sobie robic co chce z wlasnym zyciem, ale traci swoj wymiar SPORTOWEGO IDOLA, na ktory dlugo pracowal i ktorym niewatpliwie byl (jest?).
Wszystko to srawa opiekunow. W tak wielkim biznesie slucha sie doradcow, a nie wlasnego JA. Presja psychiczna przeciez jest wielka na takim poziomie i trzeba w koncu komus zaufac. Szkoda, ze nie jest to taki dobry duch jak Gmitruk, tylko kierujacy sie w zyciu czystym biznesem Rozalski. Chca z Tomka zrobic milionera i to jest glowny punkt programu, o ktorym zreszta Ziggi niejednokrotnie mowil.
czas działa bardzo na jego niekorzyść.
Ja jestem jak chorągiewka i co z tego? Będzie się Adamek bił z kimś dobrym to mu będę kibicował, będzie brał kelnerów to będę szydził. Z resztą to jest swoistą patologia gdy się komuś przyklaskuje kiedy nie wychodzi: jak naszej polskiej reprezentacji piłkarskiej. Są sukcesy, jest co oglądać to kibice dopiszą. Nie widzę w tym nic dziwnego.
Nie wiem tylko skąd u niektórych przekonanie że Tomek Adamek to jest jakiś szczególny wirtuoz boksu. W poprzednim temacie było że np. taki Haye pod wzgledem techniki to mu nie dorasta do pięt. Nie wiem czy ja oglądam inne walki ale może się mylę, obrona Adamka jest dziurawa jak ser szwajcarski. Na tle powolnych ciężkich wychodzi nieźle ale pamiętam walkę z Cunninghamem i tam nie było już tak kolorowo.
Adamek to przede wszystkim fizycznie świetny zawodnik. Zawsze doskonale przygotowany szybkościowo i wytrzymałościowo. Do tego bardzo odporny na ciosy. No i jest waleczny dlatego jest tam gdzie jest. Czyli wśród najlepszych.
- może lepiej wspomnieć że młodego Granta rozjechał journayman Guinn(gość który wszystkie swe w miarę poważne walki przegrał).
- jeśli twierdzisz że w wieku 40lat Grant był w formie to zapytaj się jakiegoś lekarza sportowego, Fizjologa itp czy w wieku 40 lat można być naprawdę w dobrej formie jeśli chodzi o szybkość refleks i koordynację (porównywalnej do 20-30latków) i nie powtarzaj bzdur bo Biologi przeskoczyć się nie da.
- na czym ta doskonała taktyka Granta polegała, na powolnym człapaniu w jednym tempie i pojedynczych siermiężnych kołkach ???? proszę wydłumacz mi może coś w tej walce przegapiłem???
- nie powinien tłuc frajerów do 45 roku życia a potem zaatakować tytuł.
w walace z Arreola Adamek byl faworytem. Minimalnym ale faworytem mimo walki na wyjezdzie patrz kursy bukmacherskie pzred walka. Pisz o faktach a nie 3/4 forum. Jezeli chodzi o Granta to mial tylko te warunki i nic wiecej. Widziales jak po walce wygladal jakby wracal z trenningu a przyjal bardzo duzo ciosow. Adamek plywal w 12 rundzie. Oczywsicie ze walka pewnie sie kiedsy odbedzie jezeli Witek wczesniej nie zakonczy kariery. Tylko ze bedzie to wyjscie po wyplate. Gdyby Adamek wierzyl w wygrana juz bylo by po walce.
miliony na obronach...proste!
"w walace z Arreola Adamek byl faworytem. Minimalnym ale faworytem "
Z tego co pamietam to na Adamka byl kurs 1.3-1.4 a na Arreole 2.6 .Jakos tak.Czyli byl zdecydowanym faworytem,a nie minimalnym.
1. RJJ
2. Wit
3. Wlad
4. Haye
Opcja nr 4 paradoksalnie moze nie byc bez szans, bo niewykluczone, ze Haye bedzie wolal sie bic z Adamkiem niz z mankutem Czagajewem. Co prawda Czagajew jest obowiazkowym pretendentem, ale Ruiz tez byl do Walujewa, a sie dogadali.
Dokladnie. Kluczem do teog, ze Grant zaprezentowal sie tak dobrze na tle Adamka byla wlasnie taktyka. Mustafa dokladnie przeanalizowal zapisy walk Adamka, te z cruiser rowniez. Wiadomo bylo, ze Grant nie jest piesciarzem opartym na szybkosci, ale sile i warunkach fizycznych. Bokserem, ktory dysponowal podobnymi atutami i ktory byl najblizej znokautowania Adamka byl Banks. Mustafa ustawil Granta bokiem, tak samo jak walczyl Banks. Prawa reka -a bylo wiadomo ze Grant bije znacznie mocniej- czekala na kontre i sie doczekala. Grant trafil tak samo jak trafil Banks. Adamek ustal.. Ale zamysl byl znakomity.
nie napinaj się tak tylko czytaj uwaznie posty. przecież napisałem że w najlepszych latach pasadził Jędrka to po co to samo powtarzasz, a jeszcze na końcu piszesz że Andrzej nie pokonał zadnego bardzo dobrego boksera - to jaki ten Grant w końcu jest???
- zgadza się biologii przeskoczyć się nie da, sam to w kościach czuje :)) ale też Grant nie jest tak wyboksowany jak np. RJJ, i ma 38 lat a taki Vit blisko 40 i lewara na niego nie ma
- co do taktyki, to waidomo było że na punkty Gran będzie miał cięzko więc postawił na nokaut, koleś ustawiony został na zakrocznej nodze, odchylony do tyłu, ciężko Adamkowi było trafić go lewym prostym bo najzwyczjnie w świecie ma zakrótki zasięg ramion, dodatkowo prawe kowadło caly czas czeka na kontre, tak samo było z Banksem, identycznie, z tym że Banks jeszcze dorzucał lewy z opuszczonej ręki, taki luźny strzał, Adamek miał wytrącony atut lewgo prostego jak tylko przechodził do półdystansu to go Grant klinczował i ściągał w dół, a przepychać się z takim cielskiem to masakra, taktyka pod jeden kończący cios z kontry, zgadza się niezmiernie brzydka Grant sam nie atakował poza 12 rundą ale na tylke skuteczna że nie doprowadziłą Granta do nokautu a w 6 rundzie mogła przynieść popwdzenie.
ja pisałem że nie był faworytem u amertkańskich ekspertów a nie bukmacherów :)
Czy ktoś ze sceptyków i krytyków Tomka znajdzie mi bokserwa w HW ktory w 2010 walczył z cięższymi przeciwnikami niż Tomek - pomijam Braci Kliczko.
Poza tym Grant miał 37-8lat w walce z Adamkiem a nie 40 i sam wiek nie świadczy o formie i dyspozycji zawodnika, jak na staruszka 12 rundowy pojedynek wytrzymał bardzo dobrze.
Ciezki nie znaczy dobry.
Co z tego ze Golota(2009r) wazyl chyba najwiecej w swojej karierze,jak byl bardzo powolny.Waga,a raczej nadwaga czesto nie jest atutem,a wrecz przeciwnie.
Grant-ciezki,obtluszczony i powolny.Bo stary i nie mogl spalic tluszczu i byc na rzezbie jak dawniej.
Arreola-klucha zraca hamburhery i popijajaca piwem.
I co z tego ze duzo wazyli jak to im bardziej przeszkadzalo niz pomagalo.A mimo to Tomasz nie potrafil tego wykorzystac.Juz w pierwszej rundzie walki z Grantem sapal jak Pudzian w walce z Sylvia,a to przeciez o wiele ciezszy Grant powinien miec slabsza kondycje.Niestety bylo inaczej.
ja już wiem co ewentualnie napiszą, Vit stary, bez refleksu dawno po swoim prime, a Wład - szklana szczęka,
cięższy w sense bardziej wymagającu a nie w sensie ile ważył :)))))))
"Ja jestem jak chorągiewka i co z tego? Będzie się Adamek bił z kimś dobrym to mu będę kibicował, będzie brał kelnerów to będę szydził. Z resztą to jest swoistą patologia gdy się komuś przyklaskuje kiedy nie wychodzi: jak naszej polskiej reprezentacji piłkarskiej. Są sukcesy, jest co oglądać to kibice dopiszą. Nie widzę w tym nic dziwnego."
I masz swieta racje! Popieram w 100%, bo niby Tomek mi placi za to zebym byl jego fanem na dobre i na zle? Co to jakas sekta jest czy jak?
Jak moim zdaniem dokonuje niefajnych wyborow to mam go w d... a jak mnie porywa jego przeciwnik to wlaczam TV i ogladam. I tak Adamek nie ma pojecia o mnie... Wiec jakie to ma znaczenie?
kibicem się jest a nie bywa. W piłce nożnej takich kibiców nazywa się sezonowcami - jak są wyniki to pełny stadion jak nie idzie to mam swoją drużynę w dupie. nie popieram takiej filozofii ale ok masz prawo.
inna sprawa że u Tomka nie idzie o to czy jemu idzie tylko czy dobrał odpowiednich przeciwnkiów.
Szczerze mówiąc też bym wolał żeby toczył walki emocjonujące a nie takie w ktorych wynik jest niemalże pewny. Osobiście też nie jestem entuzjastą walki z RJJ ale tez absolutnie nie podzielam opini krytyków.
Kliczko mają w dupie USA? nie ośmieszaj się nikt nie ma w dupie najbardziej dochodowego rynku na świeci tym bardziej Kliczki co widać po tym jak Witalij jest napalony na marcową walkę w MSG. To USA nie chcą oglądać Kliczków bo są oni nudni i wymagania finansowe Kliczków względem możliwości uzyskania zysków z transmisji przez np. HBO są zbyt duże, a fenomen polega na tym że nudne walki Kliczków podobają się jedynie w Niemczech. JAk będzie kasa to Kliczko ruszą dupę do USA bo z tego rynku mają marne dochody i z chęcią podnieśliby tam swoją popularność, wielki mistrz Witalij do Arreoli pofatygował się do USA. Hugo nie opieraj swojej argumentacji na bezmyślnym powtarzaniu hasełek których znaczenia nie rozumiesz.
To ty bezmyślnie powtarzasz, to co ci napiszą. Najbardziej dochodowy rynek? To dlaczego nikt tam nie walczy. Witalij pofatygował się do Arreoli, bo to Meksykanin, a tylko oni w USA interesują się dzisiaj boksem. Dlaczego Kliczkowie się nie pofatygowali do Johnsona, Chambersa, Briggsa? Do Adamka też się nie pofatygują. Żyjesz chłopie mitem, który od dawna nie ma nic wspólnego z prawdą.
Mogłem zrozumieć, że wziął sobie Maddalona na przeczekanie po 3 ciężkich walkach z zabijakami ale to co on teraz odpier... to jest jakaś ringowa prostytucja.
Zaczyna przypominać Haye z tym czajeniem się. Nawet jeśli by przegrał walkę z którymś z braci albo Hayem o ile nie nastąpiłoby to w pierwszych 2-3 rundach to przecież nie byłby to koniec jego kariery. Mógłby toczyć dobre walki za dobre pieniądze a nawet dostać jeszcze jedną szansę na tytuł przed 40stką.
Wolę już Sosnowskiego.
Jak chodziłeś do szkoły i dostawałeś 5 to w domu pewnie Cię chwalono. Mama gotowa była dać cukierka. Jak przynosiłeś 1 to była rozmowa i lanie ;) Mama zawsze była po Twojej stronie. Czy powinna Ci kibicować jak przynosiłeś 1? Nagradzać cukierkami, dawać wyższe kieszonkowe. Twoja mama to "sezonowiec"? Abstrahuje oczywiście od Twojej rodziny żeby nie było ;)
Adamek przynosi do domu same 6. Szkoda tylko, że z religi i wf-u. Babcia na pewno jest zadowolona i kupi Tomusiowi czekoladę. Mamę i tatę pewnie bardziej uszczęśliwiłaby 4 z matematyki albo 3 z fizyki.
P.S. Jeśli chodzi o kibiców piłkarskich to to jest inna bajka. Bardziej chodzi tam o przynależność do grupy aniżeli o sport. Bo gdyby chodziło o sport to lepiej byłoby wykupić telewizję cyfrową z ligą mistrzów niż płacić 50 pln za mecze (ekstra)klasy.
żeś pierdyknął przykład że dojść do siebie nie mogę z tą mamą :))))).
a teraz poważnie.
To skoro twierdzisz że on przynosi te 6 czyli same łatwe wygrane to tak jak napisałem podaj mi boksera HW który miał w 2010 roku stoczone walki z bardziej wymagającymi przeciwnikami niż miał Adamek. Bo jak narazie każdy pierdzieli swoje a konkretów mi nie podał.
Mówiąc szczerze to gówno by uszczęśliwiły. Poza Heyem i Kliczkami to reszta zawodnikow w HW prezentuje bardzo średni i prawie że rowny poziom i mam tu na myśli, Petera, Arreole, Povietkina Solis może troche więcej. i każda wygrana z takimm przeciwnikiem byłaby obraca w drugą stronę tak jak miało to miejsce z Arreolą.
używając sloganów: Adamek zdolny ale leniwy ;)
pozdrawiam
Kibicem się jest. Mądrze powiedziane.
Dodam, że kibic rozumie a nie bawi się w wieczną krytykę.
Ileż razy trzeba pisać, że Adamek ma takie sobie szanse z Kliczkami?
Ileż razy więc trzeba pisać, że oczywistym jest to, że najpierw musi zarobić a później próbować zawalczyć o pas?
Wreszcie ileż razy trzeba pisać, że Adamek mówiąc, że powalczy o pas w końcu to zrobi?
Tacy z Was kibice, że wiedząc jakie są szanse chcecie mimo to po prostu krwi. Czy to jest bycie kibicem?
A może pozwólmy Adamkowi stoczyć jeszcze kilka walk przed KLiczkami?
Czy walki od Gołoty po Granta były nudne? Osobiście wolę to co robi Adamek niż to co robią Kliczkowie (może nie z ich winy ale guzik mnie to obchodzi, że są nudni) czy Haye.
Paradoks polega na tym, że wcale nie trzeba być mistrzem by dawać znakomite walki. A to się liczy i to sie sprzedaje.
Niech Niemcy czy Angole kupują bilety na jednostronne szopki. Ja wolę walki nawet średniaków - ważne by to były walki a nie szopki.
Wiadomo, że ostatnie walki Kliczków to się w zasadzie nie mogą podobać. Ja na jednej na prawdę przysnąłem.
Dobre walki zawsze w cenie, bez względu na tytuły - to potwierdzam :)
Osobiście to chciałbym usłyszeć, że Tomek walczy o mistrzostwo a teraz potrzebuje czasu żeby się obyć i pod tym kątem żeby jego rywale byli dobierani. Bo tak to na takie ściemnianie wygląda.
No chyba, ze jestes pilkarskim kibolem, to zwracam honor ;-)
nie masz racji, Adamek po porażce z Kliczkami już nigdy marketingowo nie będzie tak atrakcyjny jeśli chodzi o czas na zarabianie pięniędzy to jest własnie ten moment i ja to rozumiem. wielu bokserów po zakończeniu kariery jest kalekami wiec zrozumiałe jest ze chce równiez zarobic na swoją emeryturę.
UrbanHorn
calkowita racja, ja rownież napisałem że przecież Adamek nie powiedział że z braćmi nie będzie walczył i na jego całkowite rozliczenie jeszcze przyjdzie czas jeżeli rzeczywiście nigdy nie zawalczy o mistrzostwo HW sam pierwszy napisze że nas kibiców oszukał i sportow w HW nie osiągnął praktycznie nic.
Solisów, Povietknów, Peterów niech pozostawi na ewentualne obrony :))) lub w gorszym przypadku ponowne wspinanie się w rankingach po przegranej walce o mistrzostwo z ktoryms z Braci a nie teraz.
No fakt, zapomniałem że ludzie bardziej od prawdy wolą tkwić w swoich irracjonalnych przekonaniach. Kościół od lat bazuje na nadziei, że bieda w garnku, skromne życie zamieni się na dostatnie życie wieczne. I rzeczywiście od 2000 lat mają się całkiem nieźle ;)
Mnie interesuje prawda a nie snucie marzeń.
Jeśli dojdzie do tej walki to jej zwyczajnie nie obejrzę a zamiast tego będę oglądać wrestling. W końcu co za różnica i to i tamto nie miało by nic wspólnego z rywalizacją sportowa.
Ale puki co czekam. Na boksie świat się nie kończy. Jakby kibice Polsce olali ewentualną walkę Adamka z RJJ to obóz górala musiałby zmienić strategię. Kibice nie dajmy sobie wciskać produktu o kiepskiej jakości!!!
Co ty kolego piszesz? idąc dalej tokiem twojego myślenia, pokona RJJ i tez będzie od niego lepszy:))
To ze Adamek pokonal Golote rowniez nie oznacza ze jest od niego lepszy chyba ze w tej konkretnej walce ale boksersko zeby wylonic lepszego musialby to byc pojedynek Goloty z czasow Bowe z obecnym Adamkiem.
2. Jack Dempsey
3. Jack Johnson
4. Joe Louis