ARUM PRZYMIERZA SIĘ DO NEGOCJACJI Z OBOZEM FLOYDA
Walka Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO) z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO) będzie bez wątpienia jedną z największych w historii boksu, a dla blisko 79-letniego Boba Aruma może okazać się ostatnią tak głośną batalią. Właśnie dlatego szef Top Rank starannie przygotowuje się do negocjacji z obozem chimerycznego Mayweathera.
Arum chce, by pojedynek odbył się w maju lub listopadzie przyszłego roku. Do pierwszego z powyższych terminów zostało jeszcze sześć miesięcy, ale już w najbliższych dniach promotor zamierza podjąć pierwsze działania. Arum zaplanował trzy kroki:
1. W pierwszym tygodniu Bob wyznaczy swojego zastępcę, Todda Duboefa, do wykonania telefonu.
- Todd zadzwoni do Floyda i zada mu jedno jedyne pytanie: "Czy chcesz walczyć z Mannym Pacquiao?" - wyjaśnia Arum.
2. W przypadku uzyskania pozytywnej odpowiedzi, Duboef poprosi Floyda o zgodę na skontaktownie się z jego prawnikami.
- Musimy dowiedzieć się, czy Floyd może walczyć. Nie znamy jego dokładnej sytuacji prawnej - powiedział prezydent Top Rank.
3. Jeśli prawnicy Mayweathera przekonają włodarzy Top Rank, że Floyd nie ma innych zobowiązań i może walczyć, to Duboef raz jeszcze zadzwoni bezpośrednio do pięściarza.
- Dowiemy się kogo Floyd wyznacza na swojego przedstawiciela w negocjacjach. Potem zasiądziemy do rozmów z jego wybrańcem. Nie dbamy o to, czy wybór Floyda padnie na Dona Kinga, czy Golden Boy - zapewnił Arum.
Mistrz świata w pięciu kategoriach wagowych Floyd Mayweather Jr (41-0, 25 KO) został oskarżony o uderzenie jednego z pracowników prywatnej firmy ochroniarskiej w Las Vegas. Według zeznań świadków, ochroniarz przyjechał pod dom pięściarza, by porozmawiać z nim, ale zaraz po uchyleniu okna samochodu został mu wymierzony cios w twarz.
Ochroniarz zawiadomił o całym zajściu policję, która niemal natychmiast przybyła pod dom Mayweathera. Amerykanin nie otworzył drzwi funkcjonariuszom. Z uwagi na niską szkodliwość społeczną czynów i fakt, że do zajścia nie doszło na oczach policjanta, funkcjonariusze zebrali zeznania i jeszcze nie wiedzą czy będą kontynuować działania prawne w tej sprawie.
W styczniu Floyd Mayweather Jr stanie przed sądem w Las Vegas odpowiadając na oskarżenia o pobicie i prześladowanie matki swoich dzieci Joice Harris. Pięściarzowi grozi do 34 lat więzienia.
Gayweather nie wytrzymuje presji ;) Uliczny bokser hahaah
Floyd to jednak pajac jest ;)
może po prostu oba obozy robią to wszystko celowo , wiedzą że to może być największa walka w historii boksu i pompują ten balonik do granic możliwości korzystając ze wszystkich możliwych pretekstów aby to przedłużać ? a do walki dojdzie gdy jakaś babcia z getta zapyta Floyda "kiedy wreszcie skopiesz tyłek temu małemu Filipinczykowi? " :D
wiem , trochę wymyślam ale chcę sobie wmówić że kiedyś zobaczę tą walkę :D
Nie radze. Chciałem żeby kaszpirowski naładował mnie energią. Facet dotknał mojego karku , pogładził mnie po udach i wziął za to półtorej bańki. I nic. Kark mnie napierdala a na udach dostałem wysypki xD
dobre :DDD