HEROICZNY MARGARITO POLEGŁ Z FENOMENALNYM PACQUIAO
Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) do swojej bogatej kolekcji dorzucił teraz tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior średniej. Genialny Filipińczyk pokonał zdecydowanie na punkty heroicznego Antonio Margarito (38-7, 27 KO) 119:109, 120:108 i 118:110.
"Pac-Man" od początku zyskał sporą przewagę, choć w pierwszych akcjach nie trafiał swoim firmowym lewym krzyżowym. Wchodził mu za to krótki prawy sierp i to nim karcił początkowo swojego rywala. Margarito znany jest jednak z niesamowitego charakteru i w drugiej rundzie ostro ruszył na Manny'ego. Dwukrotnie trafił prawym sierpowym i choć przyjął dużo więcej, to jego ciosy wydawały się robić większe wrażenie. W trzeciej odsłonie Pacquiao znów dzięki niewyobrażalnej szybkości swoich rąk przejął kontrolę nad pojedynkiem, a w czwartej był nawet blisko zwycięstwa przed czasem. Zachwiał Meksykaninem prawym sierpem, natychmiast doskoczył i władował na głowę "Tony'ego" przynajmniej dziesięć kolejnych bomb, po czym... Margarito postukał się rękawicami po głowie i ruszył poszukać odwetu. Po ostrym laniu w piątej rundzie, w szóstej Antonio nieoczekiwanie zranił Pacquiao lewym hakiem w okolice żeber. Manny aż przykucnął, a potem wyraźnie bronił do przerwy prawego boku.
Meksykanin do końca walki niczym sęp podążał za swoją ofiarą, jednak w drugiej części potyczki przewaga "Pac-Mana" już tylko się powiększała. Margarito od piątego starcia był już strasznie porozbijany, a w jedenastej odsłonie po kolejnej morderczej serii Many'ego jego twarz była wręcz zmasakrowana. W pewnym momencie po zadaniu kolejnego straszliwego sierpa na głowę rywala Pacquiao aż spojrzał wymownie na sędziego, lecz najwidoczniej pan Laurence Cole uznał, że tak bohaterska postawa musi zostać wynagrodzona i pozwolił Margarito dokończyć pojedynek.
Antonio na pewno stracił kilka miesięcy życia, ale odkupił z nawiązką swoje grzechy przeszłości. Pacquiao natomiast udowodnił, że jest nie tylko najlepszym dziś pięściarzem bez podziału na kategorie, a być może nawet najlepszym bokserem w historii tej dyscypliny.
Teraz czas na Floyda, może się w końcu odważy.
Sadzę, że tą walką Margarito zrehabilitował się. Dostał szansę na to i ją wykorzystał.
Gipsy King piekne prawe oczko
Manny jest niezniszczalny
Jaja sobie robisz?:) Margerito wyglądał jak dziecko we mgle. Po tej walce jest najprawdopodobniej skończony.
Chyba w końcu tak. Byłby głupcem, gdyby nie wyciągnął obydwu rąk po "obrzydliwie" niemiłosiernie wielką kasę.
Piękna walka, w tym roku chyba będzie bezkonkurencyjna, no, chyba, że Punisher z Martinezem dadzą radę.
Ciekawe, czy manny zdecyduje się walczyć z kimś jeszcze większym niż Margarito (Williams?)? Bo w półśredniej już trochę brakuje wyzwań, a poniżej nie ma nikogo, kto mógłby mu zagrozić. Jest tylko i aż Floyd, ale wiemy, jak wygląda sytuacja z tym panem.
Wielką kasę dostanie Maniuś, Margerito już nie.
Poczekaj do europejskiego wieczora, a poczytaj ilu będzie zadowolonych. O to właśnie chodziło. Nigdy jaj sobie nie robię, co najwyżej lubię angielski humor, który też trzeba umieć zrozumieć.
sadzisz ze Manny mu złamal psyche?:P
całkiem prawdopodobne to moze byc
I mowie to, jako wielki fan Pacmana...
P.S A w sumie to ciesze sie ze Margarito dostał w swoją oszukańczą mordkę... To co robił we wcześniejszych walkach jest niewybaczalne...
PacMan od urodzenia ma kasiaste imię.
Floyd to oglądał i wymyślał kolejne wymówki w tym czasie ;)
A rywale zawsze się znajdą. Jest przynajmniej 4-5 kandydatów.
Lecę spać, dobranoc :)
Aż trudno uwierzyć,że on się niczym nie szprycuje - po prostu jednak nie wierze,że to jest taka naturalna siła .
(Choć sklepy z dopalaczami zamknęli- no chyba ze Manny ma jakiś boczny towar :D).
Przeszedł po Margarito jak tornado,poza tym nie od dzisiaj wiadomo że,ludzie pracują nad dopingiem który trudno wykryć.
Moim zdaniem Filipińczyka powinni solidnie przebadać (i nie ma że się boje igieł) bo w innym wypadku można mówić o nim że jest fenomenem !
Jeszcze z 2 lata i Manny zunifikuje wszystkie pasy w HW :D:D:D
Dobranoc.
Ale nic, trzeba się położyć, żeby trochę zregenerować oczy.
Dobranoc!
Manny obrał niebezpieczną ale skuteczną taktykę. Cały czas sprawdzał siłę ciosu Antonio, a gdy wyczuwał że ten już nie ma siły, sam przejmował inicjatywę i robił z twarzy Margo pomidora.
Mimo wszystko szacunek dla Margarito.
Zastanawiam się też jak Manny ustawał niektóre ciosy i w ogóle nie robiły na nim wrażenia! Nie mam pojęcia, ale wiem, że skoro ciosy Tony'ego nic mu nie robiły, to tym bardziej Floyda nie zrobią. A jeżeli chodzi o szybkość w ataku to wiadomo kto będzie górą.
SZYBKOŚĆ ZABIJA!!!
Mialem usmiech na twarzy kiedy oczy Margerito wygladaly jak Rockiego,brakowalo tylko zeby pu catman zeletka powieki rozcinal.
Tony szacun ze prubowales a nie jak Clotey ktory chcial tylko przetrwac.
powie cos takiego
"Jednoczesna apoteozacja innych to juz tylko dodatek do
malfankcyjnosci mentalnosci. Przykre, ale niestety prawdziwe."
Bez kitu, ciekawe co Cop powie. Ja już zawijam, nic nie spałem.
Mam nadzieje ze czerwonej kartki niedostane ze bez pozwolenia cytat wklejilem. :)
W tych ostatnich rundach jakby Manny chciał to by dokończył dzieła zniszczenia,widać że żal mu było dobijać Margarito.
A sędzia nie przerywając ocalił szacunek Tony-ego.
Respect dla Margarito - że nie odjebali takiej szopki jak Haye z Harrisonem .
Obawiam się tylko, że FMJ będzie unikał Manego .
Pozdrawiam
Może zacznijmy się szykować na pojedynek Paquiao-Haye? Anglik nie powinien stchórzyć w tym wypadku.
http://hotfile.com/dl/82534506/89b3806/pacquiao-margarito.part1.rar.html
http://hotfile.com/dl/82534502/6e56cc9/pacquiao-margarito.part2.rar.html
http://hotfile.com/dl/82534503/ab4ddd6/pacquiao-margarito.part3.rar.html
http://www.fileserve.com/file/UfZbXCV
http://www.fileserve.com/file/vpVsn4S
http://www.fileserve.com/file/TfpqjRk
http://www.filesonic.com/file/32183923/pacquiao-margarito.part1.rar
http://www.filesonic.com/file/32184095/pacquiao-margarito.part2.rar
http://www.filesonic.com/file/32182357/pacquiao-margarito.part3.rar
http://bitshare.com/files/40zkjwlr/pacquiao-margarito.part1.rar.html
http://bitshare.com/files/c1un0ssf/pacquiao-margarito.part2.rar.html
http://bitshare.com/files/jn4108md/pacquiao-margarito.part3.rar.html