WACH ZNÓW NOKAUTUJE!
Redakcja, Informacja własna
2010-11-13
Na gali w Twin River Event Center w Lincoln (Rhode Island) Mariusz Wach (23-0, 11 KO) odniósł kolejne zwycięstwo przed czasem. Tym razem "Polski Olbrzym" zakończył walkę w czwartej odsłonie. Rywal Wacha, Galen Brown (33-15-1, 20 KO), aż trzykrotnie lądował na deskach, nim walka została przerwana na dwanaście sekund przed gongiem kończącym starcie.
Ciężko znokautowany "Bad Boy" oprzytomniał nieco dopiero po upływie kilku minut i o własnych siłach opuścił ring. Dla Polaka był to drugi występ w tym roku i zarazem drugie zwycięstwo przez KO.
Data: 13-11-2010 03:41:08
Wach zwyciezyl i ma coraz lepszy rekord, rekord wypelniony kelnerami, to wstyd z takimi jak dzisiejszy przeciwnik wychodzic do ringu dla kogos kto sie szanuje. Wiem ze to nie Mariusza wina, ale to straszne, to nabijanie rekordu, niedlugo dorowna Kosteckiemu. Wiecej szacunku dla siebie, swego czsu i potu wylanego na treningach...Ale Twoim zdaniem to wina bokserów cz menadżerów???
Mariusz jest juz w takim wieku, ze musi zaczac walczyc z powaznymi przeciwnikami!
Data: 13-11-2010 03:56:57
Dobrze, ze wygral przez nokaut. Dobrze, ze trenowal w Stanach przez jakis czas. Ale nie moze walczyc wiecej z kelnerami albo asystentami kelnerow.
Mariusz jest juz w takim wieku, ze musi zaczac walczyc z powaznymi przeciwnikami! ...Ale czy pomimo swojego wieku jest na to gotowy???
ja ni slyszalem zeby Wacha do walki z tak kiepskimi bokserami zmuszano, a Ty? Jesli tez nie slyszales to wina obu, to glownie mgr decyduje no i Mariusz chcial sie pokazac w USA no i to bylo zastepstwo itd., ale jednak zdania nie zmieniam, z takimi zawodnikami to dojrzly bokser ktory jeszcze ma aspiracje na czegos w tym sporcie osiagniecie nawet na sparingach nie powninien walczyc, strata czasu i troche to zenujace.
Dobre :)
Wach przygotował się na znacznie lepszego zawodnika, niestety walka nie wypaliła. Szkoda było marnować przygotowań, więc dostał lepszego kelnera. Jednak udowodnił, że szybko sobie z nimi radzi.
Poczekajmy na trudniejszych rywali. Czy coś z niego będzie? Jeśli przez "coś" rozumiemy mistrzostwo albo czołówkę HW, to nie.
Rekord lepszy niz Chisory...
'' ma grubo ponad 30 kg nadwagi''
bez przesady, brakuje mu po prostu miesni, wyobrazasz sobie Wacha wazacego 87kg!?
Mariusz jest juz w takim wieku, ze musi zaczac walczyc z powaznymi przeciwnikami! ...Ale czy pomimo swojego wieku jest na to gotowy???
Masz racje. To jest dobre pytanie! Ale chyba cos w nim widza, bo inaczej by go nie zaprosili do Stanow. Wydaje mi sie, ze to tez sprawa wlasnej psychiki Mariusza: Brakuje mu nie tylko muskulatury mistrza, ale chyba tez twardej psychiki, samozaparcia oraz jakiejs takiej "wewnetrzenej" sily przebicia!
Niemniej jednak zycze mu jak najlepiej! Ma juz swoje lata, ale to jest waga HW. W tej wadze wiekszosc bokserow jest w prime w wieku okolo 35 lat. Takze, waga HW to nie jest waga dla mlodych, cudownych dzieci boksu.