DAVID HAYE: ŻĄDAM TYLKO SPRAWIEDLIWYCH WARUNKÓW
- Z którym z Kliczków wolałbym walczyć? Wszystko mi jedno, taktykę mam przygotowaną na jednego i drugiego. Będę walczyć z tym, któremu pierwszemu starczy odwagi, aby się ze mną zmierzyć - jeśli wierzyć słowom Davida Haye'a (24-1, 22 KO), to Brytyjczykowi rzeczywiście zależy na zmierzeniu się z Witalijem Kliczką (41-2, 38 KO) bądź jego bratem Władimirem (55-3, 49 KO). 30-letni mistrz świata wersji WBA po raz kolejny zapewnił, że czuje się stuprocentowym faworytem sobotniej walki z Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO) i chętnie spróbuje swoich sił w pojedynkach z Ukraińcami, jeżeli ci zaproponują sprawiedliwe warunki kontraktu.
- Jakimi cechami powinien dysponować bokser, aby pana pokonać?
David Haye: Powinien mieć dużo, dużo szczęścia.
- Dlaczego jest pan tak pewny zwycięstwa w sobotniej walce?
DH: Ponieważ Audley nie ma takich cech, które mogłyby sprawić mi jakieś kłopoty. Oczywiście, w 2000 roku został mistrzem olimpijskim, co może świadczyć, że posiada zdolności do wygrywania. Jednak na przestrzeni całej jego kariery zawodowej posiadania takich cech nie udowodnił.
- Skąd bierze się w panu tak dużo pewności siebie?
DH: Już osiągnąłem wszystko, co sobie zaplanowałem. Byłem mistrzem świata w wadze junior ciężkiej, w której posiadałem trzy tytuły mistrzowskie spośród czterech. Obecnie jestem mistrzem świata WBA w kategorii ciężkiej, a w przyszłości zostanę jedynym czempionem wszystkich federacji królewskiej kategorii. W odróżnieniu od Harrisona, wykorzystałem mój potencjał i wypełniłem moje zamierzenia. Po tym wszystkim mam pełne prawo, aby być całkowicie pewnym siebie.
- Mówi się, że wielu ogląda pańskie walki tylko po to, aby na koniec zobaczyć pokonanego Davida Haye'a...
DH: Być może jest tak w Niemczech, ale nie myślę o tym. Jest mi absolutnie wszystko jedno, co sądzą o mnie niemieccy sympatycy boksu.
AUDLEY HARRISON: UWAŻAŁEM HAYE'A ZA SWOJEGO PRZYJACIELA >>
- W Niemczech zapamiętano pana jako osobę, która obraziła braci Kliczków poprzez założenie koszulki, na której widnieli z odciętymi głowami. Takie zachowania to część pańskiej strategii biznesowej?
DH: Bycie złym człowiekiem lub obrażanie kogokolwiek nie jest moim celem. Jednak zawsze mówię to, co myślę i nie mam przed nikim respektu.
- Tak, ale już dwukrotnie odmówił pan walki.
DH: W tym, że walki się nie odbyły, nie ma ani trochę mojej winy.
- Ciągle mówi pan o tak zwanych niewolniczych kontraktach, które bracia Kliczko rzekomo panu proponują. Jednak ich menedżer Bernd Boente powiedział, ze ostatnim razem proponowano panu walkę bez jakichkolwiek dodatkowych warunków, a cały dochód miał zostać podzielony w stosunku 50:50. Gdzie tu niesprawiedliwość?
DH: Bracia Kliczko kłamią. Jeśli ta umowa miała być sprawiedliwa, to w tej chwili nie przygotowywałbym się do walki z Harrisonem, ale z jednym z Kliczków, a później z jego bratem. Jedynymi osobami, które tych walk unikają, są sami Kliczkowie.
- To prawda, że nie chce się pan dzielić pieniędzmi, które może zapłacić za unifikacyjną walkę brytyjska telewizja?
DH: W tym temacie wszystko już zostało powiedziane.
- Jakie jest pańskie osobiste zdanie o braciach Kliczko?
DH: Sądzę, że ich walki są nudne i mało interesujące. Myślę, że dobrze by było, gdyby wnieśli do swoich pojedynków trochę "pieprzu". Proszę powiedzieć, kto ze zdrowych ludzi ogląda walki braci z ochotą? Przecież ich pojedynki są wspaniałym środkiem na bezsenność.
- Naprawdę wierzy pan w to, że uda się panu wedrzeć na zajęte przez nich pozycje liderów wagi ciężkiej?
DH: Bracia dobrze wiedzą, że ich znokautuję. I właśnie dlatego nigdy nie zaproponują mi sprawiedliwego kontraktu.
- Jeśli mógłby pan wybierać, to którego z braci najpierw chciałby pan pokonać?
DH: Wszystko mi jedno, taktykę mam przygotowaną na jednego i drugiego. Będę walczyć z tym, któremu pierwszemu starczy odwagi, aby się ze mną zmierzyć.
- Kliczkowie dawali do zrozumienia, że z przyjemnością stoczyliby swoje walki w Anglii. A czy pan jest gotowy do walki za granicą? Gdzie najchętniej spotkałby się pan z braćmi?
DH: W przyszłym roku chciałbym zmierzyć się z jednym z nich. Czy moje życzenie się spełni? Niestety, nie wiem. Chcę tylko jednego - pojedynków na uczciwych warunkach. Jest mi absolutnie wszystko jedno, gdzie się odbędą. Zarówno w Niemczech, jak i w Anglii będą to wielkie sportowe wydarzenia.
Mam nadzieje ze dojdzie do walki z Kliczko,mysle ze ma wieksze szanse od Tomka na zwyciestwo.
...Mam nadzieje ze dojdzie do walki z Kliczko,mysle ze ma wieksze szanse od Tomka na zwyciestwo..."
Obaj maja szanse i to duze by pokonac braci. Ich style boksowania sa jednak zupelnie inne, wiec oczekiwac mozemy bardzo zroznicowanych pojedynkow z Ukraicami. Zapowiada sie interesujacy rok 2011.
...adamek tylko sie modlic moze o jakas kontuzje podczas walki z kliczka.."
Zacznij sie modlic o odrobine rozumu dla siebie. Z jakiego miejsca na ziemii wy sie wszyscy wywodzicie...lol...
ja z ziemi a ty z sredniowiecza
Co smieszniejsze uwazam rowniaz ze Tomek pokonalby Davida.
I tak zle i tak nie dobrze, do tej pory czesto czytalem komentarze, ze cop uzywa jezyka zbt oficjalnego, wyrafinowanego czy cos w tym stylu, a teraz niby wiocha. Naprawde lepiej jest tego wogole nie komentowac, no chyba ze robicie to z nudow...
cop - nie traktuj tego jako złośliwość ale daruj sobie w swych wypowiedziach Twoje "...lol..." bo zalatuje internetową wiochą. "
Ja tutaj niczego nie traktuje powaznie, wiec z pewnoscia nie bede sie rowniez przejmowal czy i co i jak komu zalatuje. Nie sadze jednak by moj styl wypowiedzi mozna bylo zaliczyc do "internetowej wiochy". Z pewnoscia jest tutaj grono uzytkownikow, ktorych poprawianie mialoby wiekszy sens, nie sadzisz???
Trzeba byc sadomasochista zeby sie emocjonowac walkami Kliczkow. damek i Haye maja szanse na ich pokonanie, mowienie ze ktorys z nich nie ma szans jest bzdura, ktora jest tu powtarzana nagminnie."
Masz absolutna racje.
Na jakim kanale mozna obejrzeć ta walke??A nastepnie walke Pacqao. Z góry dziekuję za pomoc.
Po prostu wyraz który NIC nie znaczy "...lol..." można wrzucić od czasu do czasu lecz pisanie go pod prawie każdym postem jest namolne.
Tak jest wielu innych użytkowników których wypadało by poprawić, ale niestety skutek byłby jak przebijanie łbem muru..więc po co!
Ale Twój biznes - na mój gust psujesz sobie tym odbiór.
HALLLOOOOOOOO.......
Na jakim kanale mozna obejrzeć ta walke??A nastepnie walke Pacqao. Z góry dziekuję za pomoc. "
Walka Pacquiao-Margarito na HBO PPV (49.99$) o godzinie 9 EST.
nie napiszę kto bo raczej nikt do tego minie nie upoważniał...
cop - Nie na Twój styl nie narzekam (najwyżej na sprawy merytoryczne),
Po prostu wyraz który NIC nie znaczy "...lol..."
lol - Laugh Out Loud, uzywam w momentach, ktorych cos mnie smieszy, badz by podkreslic zartobliwie pewna sytuacje. To w formie wyjasnienia. Mysle iz moj styl, wlaczajac w to merytoryke, jest znacznie lepszy niz znacznej wiekszosci na tym forum, ale to oczywiscie moze byc tylko przyklad mego egocentryzmu...lol...
Z całym szacunkiem dla wszystkich wybitnych trenerów Legii i innych zasłużonych klubów ale kiedyś wspominałes że owi trenerzy śmiali się z Włodarczyka . A facet jest po raz drugi mistrzem świata i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że trochę ten pasek potrzyma .
Ale jak już napisałem Twój biznes.
Ps A Ty wierzysz że Adamek ma szansę pokonać Kliczków???
Jest,jak jest dlatego Anglik bedzie pietrzyl problemy,aby odwlec walke z Ukraincami,do czasu kiedy bedzie juz finansowo gotowy na porazke
Nie twierdze,ze jezeli dojdzie do konfrontacji z Kliczko to na 100% przegra,ale jezeli tak sie stanie to bedzie mial na oslode wieeeeeele zer na koncie
Druga sprawa ktora jest rownie istotna jak ewentualna mozliwosc dostania batow,to jest ten zapis w kontrakcie o rewanzu z bratem.David wyczeka,do czasu kiedy Vitek zawiesi rekawice na kolku i ten punkt kontraktu sam sie rozwiaze
Nie wiem czy czytales poprzednie tematy o Adamku, ale wyglada na to ze nie.
cop - oczywiście, ale wielu będzie z góry traktować Cię jako dzieciaka co się dorwał do internetu. Jak Ci na tym nie zależy..."
Nie dbam o to. Nie jest to istotne.
zgadzam sie z Toba co do uzywania przez Copa "lol" jest dosc infantylne lub bedac dokladniejszym bardzo "mlodziezowe" to tak jak panie po piedzisiatce zakladaja mini i udaja nastolatki. Mysle takze iz rzeczywiscie Adamek nie ma wielu atutow na pokonanie jednego z braci, co wcale nie znaczy iz jest bez szans ale jesli juz to ma je niewielkie. Haye koleinym argumentem jest bardzo silny cios i dynamika, nie tylko gibkosc ciala, szybkosc i spryt ringowy. Uwazam iz przy nawykach Gorala Anglik po prostu moglby go znokautowac, to nie jest wolny Grant, to jest zabijaka na granicy faulu, potrafiacy konczyc walki jak niewielu w heavy. Zgadzam sie z trenerem Legi, gdzie sam trenowalem iz Adamek nie ma wielu atutow na wygrana, wymeczyl wygrana z Estrada i z Arreola i z Grantem, co zas dzialo sie w walce Kliczki z Chrisem mysle iz wiekszosc pamieta. Jakos nie przekonuje mnie teoria Copa o taktyce Adamka na walke z bracmi, nie wiem tez jakby sie poczul stajac na ringu naprzeciw kogos o takich gabarytach i takiej technice, szybkosci oraz sile z obu rak, nie musialoby ale mogloby byc to deprymujace.
...Ty wierzysz że Adamek ma szansę pokonać Kliczków???"
To nie jest kwestia wiary a raczej analizy stylow bokserskich roznych piesciarzy. Adamek ma bardzo duze szanse na pokonanie Klitschkos a juz zdecydowanie Haye.
Data: 12-11-2010 15:22:32
"Artur1969 Data: 12-11-2010 15:19:17
cop, dziwne, że nie widzę twoich postów pod innymi artykułami o boksie, które nie są związane z Adamkiem.."
Moze nie czytasz komentarzy pod innymi tematami? Sprawdz szybko pare ostatnich dni a przekonasz sie, jak bardzo sie mylisz. Nieskomplikowana rzecz do zweryfokowania. Juzt do it, dude...lol... Cop kiedyś napisałeś że już wiele lat mieszkasz w USA?..a nie nauczyłeś się jeszcze języka?Więc prosze nie ośmieszaj się i nie próbuj robić z siebie wielkiego inteligenta bo w tej sytuacji jesteś żałosny-Myślę że chyba raczej ''just'' a nie ''Juzt''!!pozdr
Czy Adamek może pokonać Kliczków? Moim zdaniem nie ma żadnych . Jak miałby to zrobić ? Niestety przekonałem się że w HW Tomek jest waciany ,a lepsi technicy od Adamka przegrywali z Kliczkami praktycznie wszystkie rundy. Bardzo cenię Adamka za pracowitość i ogromne serce do walki ale nie widzę żadnych realnych przesłanek nie tylko na pokonanie braci , ale nawet na chociażby sprawienie im jakichkolwiek problemów. Musiałby pójść z nimi na otwartą wojnę , a każdy realnie patrzący wie czym to by sie skończyło .
Ps. co do trenerów to wielu z nich jest w sobie zakochanych i przekonanych o własnej nieomylności. Dlatego ich opinie nie zawsze są "fachowe".
...co do uzywania przez Copa "lol" jest dosc infantylne "
Nie ma w tym nic infantylnego. Nie chce mi sie pisac "hehehehe" albo "cha, cha, cha" etc... Ponadto zajmijcie sie wlasnym stylem pisania, gdyz nie sadze by poprawianie mnie przez jednego lub drugiego jest odpowiednie. To tak, jakbym ja mial uczyc papieza katechizmu...lol...
cop- brachu jedziesz , jedziesz haha Nawet Ciebie lubię . Jesteś takim ciekawym folklorem:))
Szkoda tylko ze braci niepokazuja,sobota wieczor az do samego rana boks,najpierw Haye-Harrison ,potem Pacman-Gipsiaz i to za £15 miesiecznie :)
Analiza stylów zdaniem copa dowodzi ze Adamek ma duże szanse na pokonanie Kliczków hahahahahaha
cop- brachu jedziesz , jedziesz haha Nawet Ciebie lubię . Jesteś takim ciekawym folklorem"
Odpowiedzialem w temacie ponizej, dlaczego sadze iz Adamek ma olbrzymie szanse na zwyciestwo nad Vitaliyem. Na Wladimira przyjdzie czas pozniej. Oczywiscie nie musisz sie ze mna zgadzac, ale przeczytaj i wowczas mozemy dyskutowac. Nie mowie iz Goral jest faworytem, ale mowienie o jego szansach jest zupelnie naturalne.
Walka z "karykaturą Kliczki" Grantem powiedziała to samo.
Ps.Jeśli jutro Haye będzie się pierdzielił z Harissonem jak matka z łobuzem to znaczy że też nadaje się tylko dlo pisma dla pań a nie na Kliczków (choć nie sądzę że tak będzie)
...Cop kiedyś napisałeś że już wiele lat mieszkasz w USA?..a nie nauczyłeś się jeszcze języka?Więc prosze nie ośmieszaj się i nie próbuj robić z siebie wielkiego inteligenta bo w tej sytuacji jesteś żałosny-Myślę że chyba raczej ''just'' a nie ''Juzt''!!pozdr "
Urodzilem sie i mieszkam tutaj a tylko pare lat mieszkalem w Polsce i dzieki temu znam miedzy innymi jezyk polski. Co do bledu, masz racje, ale o czym to swiadczy?
Rowniez pozdrawiam.
czytajac Twoje wypowiedzi dochodze do wniosku ze jestes bardzo skromnym, niezarozumialym czlowiekiem(sic). Czyzbys mial problemy z samoocena? To tak samo jak "Wht's up" czy tez "...you know...", lub ujmujac sprawe inaczej, nie pasuje czesto do tresci/stylu artykulu, tak jakby to ". lol.. " zostalo dopisane przez inna osobe, ale jesli chcesz byc "stylowy" to jak piszesz sam, Twoja sprawa. Nie chodzi o poprawianie tylko iz jest to dosc irytujace, no ale skoro sam pisales iz lubisz prowokacje to jest to pewnie jedna z nich.
Wroce do boksu, niestety choc naprawde mam duzo podziwu dla Adamka za osiagniecia, odwage i upor w dazeniu do celu, uwazam iz nie ma wielu atutow na pokonanie braci, lub uscisniajac, ja ich nie moge sie doszukac. Szanse sa ale nie wydaja mi sie wykraczac poza 30%, glowna wada brak argumentow, tych czysto piesciarskich, na pokonanie jednego z Ukraincow zas sporo by mozna wlozyc na przeciwna szale.
...czytajac Twoje wypowiedzi dochodze do wniosku ze jestes bardzo skromnym, niezarozumialym czlowiekiem..."
Styl wykreowany na potrzeby tego forum. Zwykla zabawa, aczkolwiek zwiazana czesciowo z elementami tego co robie zawodowo.
Co do Adamka, sprawdz komentarz powyzej, gdzie odpowiedzialem dla Stonki i krzyska.
Wiele jest zachwytów nad Haye'em, a dla mnie to jest ciągle zawodnik nie do końca zweryfikowany w HW..."
Masz racje. Potrafil sie on jednak wkrecic do walki mistrzowskiej, ktora pozwolila mu na szybkie osiagniecie tytulu. Jest to z pewnoscia zasluga jego znakomitych zdolnosci biznesowych, wiec chociazby z tego powodu jest to bardzo ciekawa sytuacja.
Szybki Jonson przy Vitku wyglądał jak muł, szybki chambers przy Władku jak żółw.
Superszybki Adamek zupełnie nie mógł dobrać się do Dupy powolnemu i do bulu schematycznemu Grantowi.
..."iz gdy myslisz w ringu, to masz szanse by pokonac nawet Godzille."
to sądzisz że Einstein pokonał by młodego Riddika Bowa w ringu??? - przecież przy nim Bowe to zwykły debil????
A poza tym bracia Kliczko w ringu myślą jeszcze lepiej niż Adamek i nie popełniają tylu błędów.
cop - Twój post to dużo słów żadnego konkretu..."
No coz, skoro tak uwazasz...
Nawet jeżeli Haye znokautuje Harrisona w pierwszej rundzie to i tak nie da to odpowiedzi na nic. Prawdę mówiąc nawet nie wiem na co stać tego Harrisona. To jest obywatel X i ta walka moze mieć bardzo różny przebieg.
cop
Analizując hipotetyczną walkę Adamka z Vitem kierujesz się jakąś logiką i nie mogę odmówić Tobie po części racji. Ale trzeba być kosmicznym optymista by liczyć że Vitali da sie obskoczyć Adamkowi samemu nie ryzykując . A mowiąc o ringowej inteligencji to Vitali tez niestety w tym przewyższa . Mając nawet przychylnych sędziów , to wygranie przez Tomka 2-3 rund uznałbym za sukces.
z Władem moim zdaniem mają mniej może Haye pare punkcików procentowych więcej załapie bo ma czym chociaż luckypuncha zrobić
Najwieksza przewaga Klitschkos nad Adamkiem jest ich rozmiar. Wszystkie inne cechy ringowe moga skutecznie zostac zdeprecjonowane poprzez odpowiednia taktyke.
Data: 12-11-2010 20:58:46
iron28 Data: 12-11-2010 20:43:10
...Cop kiedyś napisałeś że już wiele lat mieszkasz w USA?..a nie nauczyłeś się jeszcze języka?Więc prosze nie ośmieszaj się i nie próbuj robić z siebie wielkiego inteligenta bo w tej sytuacji jesteś żałosny-Myślę że chyba raczej ''just'' a nie ''Juzt''!!pozdr "
Urodzilem sie i mieszkam tutaj a tylko pare lat mieszkalem w Polsce i dzieki temu znam miedzy innymi jezyk polski. Co do bledu, masz racje, ale o czym to swiadczy?
Rowniez pozdrawiam. ...Co to oznacza cop?że sam nie jesteś doskonały i sam popełnisz błędy.Ale jest to dla mnie wręcz nie do pomyślenia,jak taka światła osoba za jaką się podajesz a może innaczej''jaką starasz się być''..może popełniać takie dziecinne błędy.Więc jeżeli Cię to zadowoli to powiem Ci Cop''Jesteś najjaśniejszym umysłem na tym forum''...Pomogło Ci to cop?-Ale widzę że zdobyłeś tu troszeczkę respetku,jednak przez ludzi którzy zwyczajnie boją się do Ciebie odezwać...gdyż boją się twojej reakcjii udowodniającej że jednak są w błędzie;-)...Jednak jeżeli myślisz że mnie ''zakrzyczysz'' to jesteś w wielkim błędzie,''Wiem ,wiem powiesz że wcale nie chcesz mnie zakrzyczeć..tylko nie możesz znieść mojej głupoty''..haha....Tylko że mnie to nie rusza cop..i pamiętaj nie należe do grupy osób którzy po twojej ''światłej'' odpowiedzi podwijają ogonek:-)..pozdr
...Analizując hipotetyczną walkę Adamka z Vitem kierujesz się jakąś logiką i nie mogę odmówić Tobie po części racji. Ale trzeba być kosmicznym optymista by liczyć że Vitali da sie obskoczyć Adamkowi samemu nie ryzykując . A mowiąc o ringowej inteligencji to Vitali tez niestety w tym przewyższa . Mając nawet przychylnych sędziów , to wygranie przez Tomka 2-3 rund uznałbym za sukces."
Oczywiscie nie neguje stwierdzenia, iz moj skrypt na te potencjalna walke jest optymistyczny ale z pewnoscia nie pozbawiony rzetelnej analizy stylu obu zawodnikow. Sami sie przekonamy i to wkrotce, ze gdy Vitali przegra, mnostwo ludzie znajdzie sie takich, ktorzy dostrzega iz Ukrainiec nie jest az taki "niezatapialny" jak sie powszechnie uwaza...
czyli twierdzisz ze adamek to super taktyk a Wlad jest po prostu duzy i dlatego wygrywa??niezle,niezle:)usmialem sie lol
Patrzcie jak jeszcze parę dni temu była postrzegana jutrzejsza walka.
Jedni mówili o Haye-u inni o Harssonie. A teraz parę filmów z tarczownia haye-a parę z konferencji i już Audley ma pozamiatane.
Dajmy pokazać panom się w ringu, wszyscy jak "specjaliści" oponują za Davidem, normalna sprawa. Szybkość, młodość dadzą o sobie znać, jeśli chodzi o braci K temat zapewne zamknie się po walce Władka z Derekiem.
przekonamy sie jesli kasa bedzie sie zgadzac lol
cop
czyli twierdzisz ze adamek to super taktyk a Wlad jest po prostu duzy i dlatego wygrywa'
czytanie ze zrozumieniem sie klania...lol...
napisales ze adamek zniweluje przewage Wita taktyka,wiec wnioskuje ze sadzisz iz adamek to lepszy taktyk od Wlada.niezle sie usmialem,lol
niezły z Ciebie pseudo-inteligent...lol...
Albo robisz z siebie kogoś, kim nie jesteś, albo cholerny z ciebie nudziarz i flegmatyk...lol...
Jedak, że wiedzę na temat boksu posiadasz, i to nie małą, to fajnie czyta się te Twoje wywody na temat szans Adamka z Kliczko...lol...
Co to reszty komentarzy, to będę trzymał stronę Stonki i krzyśka34...Adamek nie ma argumentów na braci, bo co innego Haye.
przepraszam,lol:-)
oj,oj wroci cop to ci wszystko wyjasni i oswieci,lol;)
mysle ze po ewentualnej walce adamka z Wladem (o ile do tej walki dojdzie bo cos czuje ze kasa moze sie nie zgadzac a przeciez jak Tomek twierdzi pasy nie sa najwazniejsze lol)nie pojawisz juz sie na tym forum bo ciezko bedzie ci wytlumaczyc porazke twojego idola,lol
oj chyba jednak nie wiesz lol,a dlaczego mamy skonczyc z kasa jak kasa musi sie zgadzac?lol:-)mam odmienne zdanie od twojego na temat szans tomka w walce z Wladem,kibicuje mu ale szanse ma marne daje mu jakies 20%szans,wliczajac w te szanse zawal lub skrecenie kostki Wlada:)lol
...niezły z Ciebie pseudo-inteligent...lol...
Albo robisz z siebie kogoś, kim nie jesteś, albo cholerny z ciebie nudziarz i flegmatyk...lol..."
Prawdopodobnie nudziarz, aczkolwiek grono moich fanow tutaj mogloby swiadczyc iz nie...lol...
No zdecydowanie! Przecież zapewniasz im tyle śmiechu i rozrywki :)
Data: 12-11-2010 21:47:12
@basowy - masz racje. Cokolwiek by to nie bylo, masz racje. ..Cop-argumentuj..
"Prawdopodobnie nudziarz, aczkolwiek grono moich fanow tutaj mogloby swiadczyc iz nie...lol..."
No zdecydowanie! Przecież zapewniasz im tyle śmiechu i rozrywki :)"
Woooow... No coz...
fanów? lol pseudointeligent plus domorosły bajkopisarz. Każde słowo przemyślane trzy razy, u nAS zwie się takich statyści/ "
U nas, to znaczy gdzie?
gratuluje popularnosci,szczerze mowiac pamietam jak jeszcze do niedawna broniles Adamka,fakty są jednak takie ze niewielu forumowiczów wierzy w sprawienie przez Tomka niespodzianki z bracmi...wiec za niedlugo wszyscy ci to beda wypominac
Myślę, że zdolności biznesowe Haye'a są zbliżone do Adamka, czyli nieduże. Sadzę, że od tego są ekipy, a nie sami bokserzy. Bardziej interesują mnie zdolności bokserskie. Adamek wykazał, że jest w stanie wytrzymać uderzenia bardzo silnie bijących bokserów (Arreola, Grant), a z drugiej strony jego własny cios jest jak na HW dość mizerny. Haye'a z kolei można uznać z kolei za pozytywnie zweryfikowanego pod względem siły ciosu, ale niewiadome są jego kondycja i odporność na ciosy. Walka z Harrisonem pokaże, czy jest to kandydat na wieloletniego mistrza, czy tylko jeden z kilku równorzędnych zawodników czołówki HW.
ludzie...przestańcie już za przeproszeniem pieprzyc o tej zazdrości czy zawisłości Polaczków. To nie ma nic do rzeczy... Jeśli Tomek ma predyspozycje i wszystko to niech mu Bóg da jak najwięcej i zdrowia, i szczęścia i pieniędzy. My oceniamy tylko obiektywnie szanse w walce z Kliczkami, to wszystko...na dodatek podajemy konkretne argumenty udowadniające tezę, że szanse są nikłe...a tu nagle ktoś wyskakuje z zazdrością...no ludzie... Nie każdy kto nie widzi Adamka w walce z Kliczkami jest zazdrosny o sławę i sukces.
a tak wracając do tematu Adamka (który jest chyba mniejszą gwiazdą od Copa na tym forum) to niestety uważam że szanse na jego wygrana z Kliczkami są czysto teoretyczne. należę do tej grupy osób, które uważa że przejście do HW nie było dobrym posunięciem.. bo tak naprawdę jedynym argumentem jest wymawiane przez Tomasza jak pacierz "kasa musi się zgadzać".. rozumiem że ważne są pieniądze bo w końcu zostawia kawał swojego zdrowia na ringu ale przecież w lżejszych kategoriach też da się zarobić. przecież w tych czasach często walki nie HW są walkami wieczoru. a boję się że jak szybko pnie się Adamek do góry w rankingach tak po pierwszej porażce poleci w dół i może tego nie odpracować.. i obym nie zobaczył Naszego mistrza za parę lat na KSW w walce z Pudzianem w myśl złotej maksymy "kasa musi się zgadzać"...
cop
gratuluje popularnosci,szczerze mowiac pamietam jak jeszcze do niedawna broniles Adamka,fakty są jednak takie ze niewielu forumowiczów wierzy w sprawienie przez Tomka niespodzianki z bracmi...wiec za niedlugo wszyscy ci to beda wypominac"
Moze nie tyle, ze bronie Adamka, co smieszy mnie indolencja myslowa wiekszosci tych, ktorzy staraja sie zdeprecjonowac jego wartosc jako piesciarza. Ponadto wielu na tym forum to typowe przyklady wirtualnego jestectwa, ktore samo w sobie jest juz beznadziejne. Ilekrotnie wchodzimy na tematy bardziej konkretnie zwiazane z boksem zawodowym, jest niemalze niemozliwoscia uzyskanie jakiejkolwiek odpowiedzi. Zawsze myslalem, ze komentujac jakiekowiek wydarzenia zwiazane z boksem, trzeba np. jezdzic na walki bokserskie, interesowac sie tym co dzieje sie dookola calego biznesu, gdyz to pozwala na rzetelne ustosunkowywanie sie do tematu. Niestety, najwyrazniej wiekszosc tutaj nie wystawia nosa poza swoj pgr.
No coz...
..."u nas" czyli u ludzi którzy podchodzą do sparwy normalnie. Długi temat szkoda czasu na cię. "
Ludzi??? Zartujesz...lol...
chyba nie zabronisz ludziom nie wypowiadac sie na tematy zwiazane z boksem ludziom ktorzy nie ogladali boksu na zywo na gali?
bo co ludzie ogladajacy boks w tv sie nie znaja
a moze zle cie zrozumialem?
O nie nie nie, tutaj się mylisz. My nie deprecjonujemy wartości Adamka jako pięściarza, bo jestem pewien, że każdy z nas je ceni. Osobiście uważam, że Tomek to absolutna czołówka wagi ciężkiej. Tyle, że życie już parę razy na przestrzeni tych kilku lat, od kiedy bracia objęli tron, pokazało, że od czołówki dzisiejszej HW a braćmi Kliczko jest przepaść jak Rów Mariański.
Data: 12-11-2010 22:14:35
@hitman - oczywiscie, ze nie zabraniam. Moze odrobine niewlasciwie odebrales moja wypowiedz. Mowiac krotko i prosto: mam wrazenie, ze znaczna wiekszosc tutaj to bardzo nieatrakcyjna intelektualnie grupa tych, ktorzy boks znaja tylko z youtube... Dlatego tez i komentarze maja taki a nie inny wyglad. ...A zastanowiłeś się kiedyś cop??..że jeżeli chodzi o samą walkę w ringu to widz TV widzi dużo więcej niż kibic na trybunach?
Widzisz jak teraz twoi fanowie piszą do cię że jesteś brutalny, nie pasujesz stary nie ważny jakio jesteś, wazne jak się zachowujesz i kogo usiłujesz na łamach forum z siebie zrobić... szczerze nie czytam cię, bo wiem że to bzdury, czytam tylko krótkie wywody bo może coś wniosą.
Może nie bywam na wszystkich galach boksu na żywo, to nie znaczy że jestem gorszy, nie mam możliwosci. Jest wielu ludzi którzy biją 90% forumowiczów na łeb, ale nie emancypują się z tym.
Oczywiście, nie mówię że większe szanse ma Adamek ale nie mówię że ich wgl nie ma. Często piszecie że to jest waga ciężka, że każdy cios się liczy, każdy ma szansę. Rozumiem że może was trochę irytuje "kasa musi się zgadzać", "Jak Bóg i HBO da" itp ale postawcie się w jego sytuacji. Adamek w ciągu ROKU wszedł na szczyt HW, gdzie innym się to nie udaje przez całą karierę. może chce się jakoś ubezpieczyć, mieć pewność że NA PEWNO wygra, dlatego tak to ciągnie. Trochę cierpliwości.
I nie mówcie, że przez te zazdrość itp cześć Polaków życzy mu klęski, bo sami się nawet do tego tutaj przyznawali. Kibicuje mu, jako Polakowi, fakt. Ale np takiemu Haye też kibicuje, a samych Kliczko uważam za naprawdę dobrych pięściarzy a ich walki za wcale nie takie nudne. Takie sukces, jaki oni osiągnęli rzadko się zdarza. Można spekulować iż przegraliby z Tysonem, Lewisem. Ok. Ale to nic nie da. Nie zobaczymy tego, liczy się to że teraz są NIEKWESTIONOWANYMI mistrzami HW. A to co będzie, za rok, dwa to się okaże bo nikt z nas nie może tego teraz wiedzieć.
Ale ja jestem kibicem Tomka, naprawdę, na każdą jego walkę w nocy wstawałem z uśmiechniętą mordą i na Maddalone też wstanę i na następne to samo. Dla mnie to co osiągnął Adamek przez ten rok to coś fantastycznego, to jak szlifuje swoje umiejętności i to co pokazuje w ringu to naprawdę, tylko patrzeć i brawo bić. Szanuję go jako człowieka, wcale nie irytuje mnie "HBO", "Jak Bóg da", "Kasa się będzie zgadzać", bo znam realia dzisiejszego boksu. Ja tylko oceniam, na podstawię tego co sam widziałem, co sam wiem, co mówią inni, szansę Tomka z Braćmi. Te niestety są jakie są...gdyby chociaż miał kowadełko w łapie.
to można podzielić na jakby trzy kategorię:
Umiejętności i "fundamenty" bokserskie:
Gołota 1:0 Adamek
Mentalność:
Gołota 0:1 Adamek
Osiągnięcia:
Gołota (16 wspaniałych rund z Riddickiem to trochę za mało) 0:1 Adamek (3 tytuły mistrza świata mówią same za siebie moim zdaniem).
Harison to cienki Bolek.To kelner.Wlasnie z takimi Haye moze walczyc i dyktowac warunki.Z bracmi Kliczko sprawiedliwy podzial to Haye 30%.Kliczko 70%.Jesli on chce 50/50 to jest poprostu smieszny.Braciom Kliczko do piet nie dorasta.Caly czas unika walki z bracmi bo sie boi,a teraz jeszcze bezczelnie klamie ze to oni unikaja z nim walki.
jeśli chcielibyśmy byc uszczypliwi to można jeszcze dodać wymyślenie nowej jednostki czasowej (1 gołota = 54 sek) czy najwięcej pomidorów na twarzy po walce (z Tysonem)
Data: 12-11-2010 22:32:05
iron28,
to można podzielić na jakby trzy kategorię:
Umiejętności i "fundamenty" bokserskie:
Gołota 1:0 Adamek
Mentalność:
Gołota 0:1 Adamek
Osiągnięcia:
Gołota (16 wspaniałych rund z Riddickiem to trochę za mało) 0:1 Adamek (3 tytuły mistrza świata mówią same za siebie moim zdaniem). ...Masz rację,tylko czy Adamka Tytuły dają mu przewagę w otwartej ,prawdziwej walce..?Bo wydaje mi się że Andrzej mimo wszystko był jak czołg w swoich młodych latach,i nie na darmo nadali mu przydomek''Ostatnia nadzieja białych''..czy nie mam racji?
masz, dlatego patrz kategoria umiejętności, bo te u Gołoty, jak sam zresztą powiedziałeś były większe. W bezpośredniej konfrontacji Gołota Prime vs Adamek Prime obstawiałbym Gołotę na punkty po naprawdę szybkiej i twardej walce.
Data: 12-11-2010 22:41:27
iron28,
masz, dlatego patrz kategoria umiejętności, bo te u Gołoty, jak sam zresztą powiedziałeś były większe. W bezpośredniej konfrontacji Gołota Prime vs Adamek Prime obstawiałbym Gołotę na punkty po naprawdę szybkiej i twardej walce. ...zgadza się i uważam przy całym szacunku do Adamka że to Andrzej był''Prawdziwym bokserem wagi ciężkiej''
to nie tyle chęć dogryzienia kibicom Andrzeja, który dla mnie jest moim ulubionym polskim bokserem, ile próba rozluźnienia atmosfery bo trochę się duszno zrobiło..
iron28
porównując osiągniecia wygrywa jednak Adamek, a o tym jaki byłby wynik walki Adamek-Gołota kiedy obaj byliby w swoim prime to mam takie wrażenie że byłoby to podobna walka co ewentualne spotkanie Adamek- Kliczko
z drugiej strony patrząc na osiągnięcia i mentalnosc to Adamek
w USA takiego okreslenia nie ma tam nikt sie nie przejmowal że Holy to były Cruser,albo Roy Jones wazne bylo jak ci zawodnicy walczyli a w Prime byli wspaniali
tyle, że Gołota byłby o wiele łatwiejszy do ustrzelenia niż Kliczko i nie miał tak perfekcyjnie dopracowanego do swoich warunków fizycznych stylu walki.
Data: 12-11-2010 22:44:57
provokator
to nie tyle chęć dogryzienia kibicom Andrzeja, który dla mnie jest moim ulubionym polskim bokserem, ile próba rozluźnienia atmosfery bo trochę się duszno zrobiło..
iron28
porównując osiągniecia wygrywa jednak Adamek, a o tym jaki byłby wynik walki Adamek-Gołota kiedy obaj byliby w swoim prime to mam takie wrażenie że byłoby to podobna walka co ewentualne spotkanie Adamek- Kliczko ..pewnie ale uważam że tytuły Tomasza zdobyte w niższych kategoriach,i z drugiej strony znając Andrzeja,pozwalają na postawienie Adamka w roli faworyta..!?..
Gołota był największym talentem w historii polskiego boksu i jednym z największych talentów w świecie w latach 90-tych. Miał wspaniałą technikę, szybkość i niezłą siłę ciosu. Potrafił zmieniać pozycję w trakcie walki. A jednocześnie miał najsłabszą psychikę ze wszystkich bokserów, jakich widziałem w życiu. Dlatego osiągnął tylko tyle, ile osiągnął.
Data: 12-11-2010 22:47:30
a co za okreslenie prawdziwy ciezki?
w USA takiego okreslenia nie ma tam nikt sie nie przejmowal że Holy to były Cruser,albo Roy Jones wazne bylo jak ci zawodnicy walczyli a w Prime byli wspaniali ..popatrz na to z innej strony hitman.
zgadza się. Dla mnie prawdziwy ciężki to bokser, który na wagę wnosi więcej niż ustalony limit kategorii cruiser.
Tylko dlaczego Gołota nie chciał pracowac z psychologiem?
Data: 12-11-2010 22:48:21
@iron28
Gołota był największym talentem w historii polskiego boksu i jednym z największych talentów w świecie w latach 90-tych. Miał wspaniałą technikę, szybkość i niezłą siłę ciosu. Potrafił zmieniać pozycję w trakcie walki. A jednocześnie miał najsłabszą psychikę ze wszystkich bokserów, jakich widziałem w życiu. Dlatego osiągnął tylko tyle, ile osiągnął. ..Ale wydaje mi się że Gołota który w pierwszym pojedynku z Bowe między rundami ,pokazał że się całkowicie go nie boi!Ciekawe czy zrozumieliście o co mi chodzi i o który moment..?..zmiażdżył by Adamka.
tak ja pisze provokator ten kto przekroczy 90,7kg. jest prawdziwym ciezkim
Z Grantem walka byla prawdopodobnie ustawiona.
Nie piszcie ze w walce z T.Adamkiem moglby sie przestraszyc.Z Adamka to on sie smial(z jego ciosow).Mimo ze mial juz ponad 40lat.10-15 lat temu zmiotl by Adamka z ringu.
Nie da się porównac wagi cięzkiej z lat 90tych do tego co oglądamy teraz.. Nie ten poziom.
Data: 12-11-2010 22:54:05
...to dlaczego wielu sportowców pracuje z psychologami...bez sensu Twoja teoria... Ale czy na prawdę to coś pomaga??
a podaj mi przykład boksera, który pracuje z psychologiem...Bokser, który takiej pomocy wymaga jest spalony, tak jak mówi Adamek, jak zacznę się bać i mieć wątpliwości czy na pewno to co robię ma sens to zawieszę rękawice na kołku.
Psycholog pomaga. Przyklad? Moze ten czlowiek nie ma duzo wspolnego z boksem, ale napewno ze sportem, pomimo ze ma grubo powyzej 20 lat - Adam Malysz. Owszem psychike mozna ksztalkowac w wieku 15-16 lat, ale psycholog jest w stanie pomoc nastawic sie mentalnie. Ile to razy bokserzy mowili ze nie byli mentalnie gotowi do walki? Przyklady? Np Chagajev w walce z Kliczka. Takich przykladow jest bardzo duzo. Przygotowanie mentalne do walki trwa od momentu podpisania kontraku na walke a wiec dosc dlugo. To wystarczajaco duzo czasu aby praca z psychologiem przyniosla okreslone efekty.
Data: 12-11-2010 23:03:13
ziom99,
a podaj mi przykład boksera, który pracuje z psychologiem...Bokser, który takiej pomocy wymaga jest spalony, tak jak mówi Adamek, jak zacznę się bać i mieć wątpliwości czy na pewno to co robię ma sens to zawieszę rękawice na kołku. ..Ale nie wiem czy pamiętasz??....Mike Tyson''Tylko głupiec albo szalony człowiek się nie boi przed wejściem na ring''...????Więc jak jest na prawdę??
Ibeabuchi...szkoda...ogromny talent
Data: 12-11-2010 23:05:31
@iron28
Psycholog pomaga. Przyklad? Moze ten czlowiek nie ma duzo wspolnego z boksem, ale napewno ze sportem, pomimo ze ma grubo powyzej 20 lat - Adam Malysz. Owszem psychike mozna ksztalkowac w wieku 15-16 lat, ale psycholog jest w stanie pomoc nastawic sie mentalnie. Ile to razy bokserzy mowili ze nie byli mentalnie gotowi do walki? Przyklady? Np Chagajev w walce z Kliczka. Takich przykladow jest bardzo duzo. Przygotowanie mentalne do walki trwa od momentu podpisania kontraku na walke a wiec dosc dlugo. To wystarczajaco duzo czasu aby praca z psychologiem przyniosla okreslone efekty. ...Ale myślisz że jest wstanie zrobić z człowieka który boi się walczyć?,osobę która nie zna tego uczucia??
Data: 12-11-2010 23:05:59
utor komentarza: provokator
Data: 12-11-2010 23:03:13
ziom99,
a podaj mi przykład boksera, który pracuje z psychologiem...Bokser, który takiej pomocy wymaga jest spalony, tak jak mówi Adamek, jak zacznę się bać i mieć wątpliwości czy na pewno to co robię ma sens to zawieszę rękawice na kołku. ..Ale nie wiem czy pamiętasz??....Mike Tyson''Tylko głupiec albo szalony człowiek się nie boi przed wejściem na ring''...????Więc jak jest na prawdę??"
Ilu ludzi, tyle opini, ilu ludzi, tyle roznych glow. Kazdy podchodzi do tej samej sprawy inaczej. Jednym by sie przydala pomoc, innym nie. Kostecki chce za wszelka cene urwac swojemu oponentowi leb, celem Adamka jest wygranie walki. Jest roznica w podejsciu do walki? To wlasnie jest przykladem nastawienia psychicznego przed walka. Tyle ze to jest duzo bardziej skomplikowane, a opisanie wszystkich aspektow na ten temat jest niemal niemozliwe, ze wzgledu roznic w psychice kazdego czlowieka, jak juz wczesniej wspomnialem.
ps nie wiem ale chyba dałem się wciągnać w teorie spiskową że cokolwiek złego się dzieje w boksie to ma w tym udział King.
Data: 12-11-2010 23:08:15
@iron28
Ibeabuchi...szkoda...ogromny talent ..dokładnie..sam jestem ciekaw,jak potoczyła by się jego kariera gdyby nie trafił do ''Pudła''.Gdyż uważam że był zawodnikiem który mógłby zostać''Prawdziwym''chempionem.
wydaje mi się, że mogli go spokojnie wyciągnac z pudla wczesniej, o ile pamiętam został oskarzony o gwałt na prostytutce... wystarczylo zaplacic jej sporą sumę..
wygrac z Tuą i Byrdem (przez KO) w prime to nie przypadek
Data: 12-11-2010 23:14:55
iron28
wydaje mi się, że mogli go spokojnie wyciągnac z pudla wczesniej, o ile pamiętam został oskarzony o gwałt na prostytutce... wystarczylo zaplacic jej sporą sumę..
wygrac z Tuą i Byrdem (przez KO) w prime to nie przypadek ...No właśnie,ale czy jak to powiedział nasz były wicepremier Andrzej Lepper''Prostytutki przecież zgwałcić nie można'':-)...ciekawe..
Data: 12-11-2010 23:17:09
Autor komentarza: ziom99
Data: 12-11-2010 23:14:55
iron28
wydaje mi się, że mogli go spokojnie wyciągnac z pudla wczesniej, o ile pamiętam został oskarzony o gwałt na prostytutce... wystarczylo zaplacic jej sporą sumę..
wygrac z Tuą i Byrdem (przez KO) w prime to nie przypadek ...No właśnie,ale czy jak to powiedział nasz były wicepremier Andrzej Lepper''Prostytutki przecież zgwałcić nie można'':-)...ciekawe.. ..A co do niego samego-To myślę że facet mógłby konkurować z Mikiem Tysonem.
Data: 12-11-2010 23:29:53
Sprawa psychiki Gołoty jest skomplikowana. Myślę, że to nie był strach, tylko rodzaj psychicznego paraliżu, jaki dopadał go przed walką (z Lewisem, Brewsterem, Austinem) lub w trakcie walki (z Bowem, Grantem, Tysonem). ..Masz rację ale od kiedy ten strach paraliżował go na tyle że bardzo szybko przegrywał z facetami którzy mieli tzw''Kowadło w łapie''..???
Data: 12-11-2010 23:14:01
moim zdaniem lata pracy psychologa zejdą na drugi tor przy pierwszym konkretnym strzałem w ringu, jeżeli zawodnik miał problemy z odpornością na stres. ...Wydaje mi się że to ''czysty strach''..bo na prawdę nie wieże w ''sprzedajność'' Gołoty..
jestem tego samego zdania..
Data: 12-11-2010 23:33:28
Mylicie panowie pojęcia. Pomóc sportowcowi odnaleźć motywacje, wewnętrzną mobilizację czy pomoc w znoszeniu presji to co innego niż pomóc mu przezwyciężyć strach. Małyszowi nie pomagali, bo bał się usiąśc na belce i skoczyc, tylko dlatego, że mu się nie chciało a potencjał jeszcze był i jest. Podobnie jest z piłkarzami, siatkarzami, ręcznymi itp. Po za tym pytałem o bokserów. Boks to taki nietypowy sport, że jak jesteś słaby psychicznie, jak stres cię usztywnia a adrenalina nie wywołuje euforii, to nie będziesz znaczył wiele. Z Gołotą zawsze tak było. Bokserów, gdy wiedział, że nie ma zagrożenia, lał jak chciał, gdy stawał przed nim wielki, silny murzyn, Gołoty nie było. Wyjątkiem są walki z Bowe, ale od każdej reguły są wyjątki. ...Wiesz ale boks to taki specyficzny sport.-tu nie da rady tylko nawkładać przeciwnikowi...ale czasami trzeba przyjąć.Więc masz tu odpowiedz na pierwsze zagadnienie..A drugie to to że dopiero po walce z Lewisem uświadomił sobie''Jak to jest być znokałtowanym'' co przełożyło sie i nigdy nie znikło w pózniejszych pojedynkach.
Duży silny czarny bokser i już Gołota strach w oczach, do ringu wychodził usztywniony
Data: 12-11-2010 23:40:22
Tyson też miał problemy z psychiką ...tylko, że on musiał brac ciągle leki psychotropowe...
Duży silny czarny bokser i już Gołota strach w oczach, do ringu wychodził usztywniony ...Ale ta sztywność i odrętwienie pojawiała się po walce z Lewisem.Wcześniej Andrzej nie był taki i potrafił wdawać się w ''prawdziwe''wojny...
Faktycznie pokonał dwóch bokserów o zupełnie innych stylach ale też obaj byli mocno ograniczeni warunkami fizycznymi, a byrd tak naprawdę był gościem ze średniej!!! do tego Tua był widowiskowy ale nieco przereklamowany...Tue pokonał po pięknej ale dość wyrównanej bijatyce, Byrda znokautował ale przegrywał na punkty a w pierwszych rundach byrd go chwilami ośmieszał...Nie dowiemy się czy był to bokser na miarę wielkiego mistrza czy po prostu taki Rahman...
Moim zdaniem z bokserami kompletnymi jak młody Bowe,Lewis,Holy raczej nie dałby rady,
Andrzej wierzył w swoje możliwości i ta wiara była silniejsza niż rozsądek a sam Andrzej był za szybko wypuszczany na kolejne poważne pojedynki bo przyciagał widzów.. i znowu wujek King wraca do rozmowy :)
Data: 12-11-2010 23:47:50
Zreszta dlaczego po 2 porażkach z Bowe wrzucili go na Lewisa? Chcieli wyciągnac z Gołoty jak najwięcej kasy pewnie.. ..Dokładnie,po takich ringowych ,wyniszczających wojnach...Gołota powinien walczyć tzw''walkę podtrzymująca'' ..tylko formę..
Data: 12-11-2010 23:49:58
Być może kompleksu "dużego silnego Murzyna" Gołota nabawił się, walcząc z Savonem w finale amatorskich młodzieżowych mistrzostw świata. Savon podobno miał najmocniejsze uderzenie ze wszystkich bokserów w historii boksu. ...Być może,ale zauważ że do walki z Lewisem gołota nie miał dolegliwośći pt''Problem pierwszej rundy''
Ale podkreślam że tak naprawdę są to przeczucia bo po prostu za mało było walk Ika by mieć jakieś podstawy do jednoznacznych wypowiedzi
Data: 12-11-2010 23:38:28
iron28
jestem tego samego zdania.. Więc czy Andrzej nawet gdyby zdobył Tytuł,potrafił by go obronić chociaż jeden raz??
Data: 12-11-2010 23:54:14
iron2 - hehehe czy muszę się wypisywać wszystkich? zresztą Tyson był "prawie" kompletny - ogromna wada Tysona to frustracja gdy przeciwnik stawiał opór...ale tak myślę że z Tysonem też pewnie by nie dał rady.
Ale podkreślam że tak naprawdę są to przeczucia bo po prostu za mało było walk Ika by mieć jakieś podstawy do jednoznacznych wypowiedzi ..Ale czy nie uważasz że Tysom pomimo swojego henniusz,po prost miał słabą szczęke...?
jest to pytanie którego nie powinieneś nawet zadawać:) chyba że chcesz żebyśmy spędzili tu całą noc. hehe jutro wrócimy do tej rozmowy bo czeka Nas wszystkich wspólny wieczór przed tv. dobranoc wszystkim
Mavrovicz jest dużo lepszym"kozakiem" i bokserem...Śmialiśmy się wtedy że Trenerowi odbiło...niestety miał rację..
Data: 13-11-2010 00:00:27
iron
jest to pytanie którego nie powinieneś nawet zadawać:) chyba że chcesz żebyśmy spędzili tu całą noc. hehe jutro wrócimy do tej rozmowy bo czeka Nas wszystkich wspólny wieczór przed tv. dobranoc wszystkim ...Ok:-)..rozumiem Cię..ale było miło..pozdr
Data: 13-11-2010 00:02:00
iron28 - Powiem Ci pewną ciekawostkę..znałem jednego z trenerów Gołoty, był z nim na olimpiadzie...Jak ćwiczyłem boks to temat Gołota był oczywiście nr 1 i wszyscy upatrywali w nim wielkiego mistrza - było to po walkach z Bowem, nasz trener mówił że absolutnie nic z tego nie będzie, że przed każdą walką panika, w ringu połowa tego co na sparingach i klapa przy pierwszych kłopotach. trener stwierdził że
Mavrovicz jest dużo lepszym"kozakiem" i bokserem...Śmialiśmy się wtedy że Trenerowi odbiło...niestety miał rację.. Wiesz w czym na pewno twój trener miał racje!!??...W tym że może to przykre...ale ja ująłbym to tak ''Że Mavrovicz był w stosunku do Gołoty,prawdziwym facete..Az przykro mi to mówić bo żal mi Andrzeja-Uwielbiam go po mimo jego wpadek.Ale taka jest prawda.
"Andrew zamiast doskoczyc i przycisnac," - a kiedy Andrzej potrafił "przycisnąć"? - NIGDY - piękna szkolna Akcja przeciwnik na dechach a potem dupa ...tak było z Ruizem, Grantem i nawet jak frajera kończył to zabierał się do tego jak do dymania jeża.
Ja nie widze po prostu innego tlumaczenia. Dlaczego Golota, majac przeciwnika na przyslowiowym widelcu, samemu nie bedac zmeczonym, ani naruszonym, wygrywajac walke decyduje sie na bicie SERIAMI ponizej pasa? Dlaczego zrobil to celowo? Dlaczego tylko podczas tch dwoch walk? Albo mial/ma bardzo powazne problemy z glowa (powazniejsze niz wszyscy domniemuja) albo walka byla ustawiona. Ja nie widze innych opcji po prostu.. Spostrzezenie odnosnie dymania jeza bardzo trafne swoja droga.
"To dlaczego rzucał Bowem na dechy!!! przecież nie mógł przewidzieć że wstanie! i wtedy co lipa?"
A co mial robic? Nie zadawac ciosow? Moze chcial sie pokazac, zaistniec na tyle na ile mogl? Kto moze wiedziec tak naprawde czy ta walka byla ustawiona czy nie? Najzwyczajniej w swiecie mozemy tylko snuc domysly. W mojej opinii cos musialo byc na rzeczy. Bowe, wielki mistrz nie mogl sobie pozwolic na porazke. A jednak.. Golota wyhamowal jego kariere..Tak czy inaczej dowodow nie ma.
Nie, nie możemy najzwyczajniej świecie snuć domysłów, bo jeżeli posłał Bowa dwa razy na dechy to nie po to żeby liczyć że może uda mu się wstać na 8. Poza tym Gołota podda nie jedna walkę a dwie z Bowem, kolejną z Grantem i kolejną z Tysonem.
Trudno miodpowiedziec na pytanie na co liczyl Golota badz o czym myslal. Sa tajemnice nieodgadnione a psychika Goloty to chyba jedna z najwiekszych tajemnic tego swiata.. A moze Golota sam sie przerazil swojej sily ciosu, przestraszyl sie i postanowil konczyc walke, bo widzial, ze z Bowem slabo..
Dwie sytuacje kiedy faulował to jak był 1.mocno zagrożony i 2.sfrustrowany tym że nie potrafi dokończyć naruszonego przeciwnika...Gołota pięknie boksował ale kompletnie nie sprawdzał się gdy przeciwnik zmusił go do bójki... Z Bowem szło super dopóki Bowe nie przedarł się i zaczynało się mordobicie wtedy Bowe był górą!!
Data: 13-11-2010 01:01:39
ragnos - W Walce z Bowe nie było nic nowego!!! wcześniej też miał problemy z wykończeniem przeciwników i faulował!!!(Pucha Nicholson)
Dwie sytuacje kiedy faulował to jak był 1.mocno zagrożony i 2.sfrustrowany tym że nie potrafi dokończyć naruszonego przeciwnika...Gołota pięknie boksował ale kompletnie nie sprawdzał się gdy przeciwnik zmusił go do bójki... Z Bowem szło super dopóki Bowe nie przedarł się i zaczynało się mordobicie wtedy Bowe był górą!! ....Ok ..ale wcześniej nie było problemu pierwszej rundy..Zauważ też że pożniej co mądrzejsci bokserzy wiedzieli jak skączyć gołotę w pierwszej rundzie..a dlaczego?..stawiali wszystko w pierwszej rudzie gdyż wiadomo było że ''Czym dalej w las z Andrzejem tym gorzej''..i mysle ze to fackt.
Tak trzymac Panowie i Panie.
Data: 13-11-2010 01:15:51
Nie wiem, czy wspomianalem wczesniej, ale bylem na pierwszej walce Golota-Bowe. Bylo to niesamowite. Ciesze sie, ze wsrod was sa ci, dla ktorych ta walka ma znaczenie. Ponadto zaznacze, ze dzisiejsza rozmowa pod tym tematem byla dramatyczne i pelna niespodzianek.
Tak trzymac Panowie i Panie. ...I nie było Ciebie cop:-)
Data: 13-11-2010 01:18:36
Autor komentarza: cop
Data: 13-11-2010 01:15:51
Nie wiem, czy wspomianalem wczesniej, ale bylem na pierwszej walce Golota-Bowe. Bylo to niesamowite. Ciesze sie, ze wsrod was sa ci, dla ktorych ta walka ma znaczenie. Ponadto zaznacze, ze dzisiejsza rozmowa pod tym tematem byla dramatyczne i pelna niespodzianek.
Tak trzymac Panowie i Panie. ...I nie było Ciebie cop:-) ..a,i myślisz? -cop że Tomasz Adamek stworzył dotąd takie widowiska jak Gołota vs Bove????...bo ja myślę że nie.
Data: 13-11-2010 01:28:29
Niestety, ale wiekszosc komentarzy pisze z ze swojego biura, wiec czasami nie mam mozliwosci by uczesstniczyc w zazartych konwersacjach, ktore sam sprowokowalem, ale ciesze sie, ze kontunuujecie rozne watki. Moze zbyt twardo was oceniam? Moze gdybysmy spotkali sie na piwie i pogadali o boksie, wszyscy moglibysmy zostac kumplami...Who knows, right? ...cop to co wydażył się dzisiaj było zwykła ludzką rozmową szanujących się ludzi...Więc zrozum.
Data: 13-11-2010 01:31:01
@iron - gdzie ty mieszkasz iron28? Pytam z ciekawosci, gdyz czasami jest to pomocne by zrozumiec dlaczego, co i jak??? ...Wybacz ale nie mogę Ci tego powiedzieć gdyż zabrania mi kontrakt..Myślę że wiesz o co mi chodzi cop??
Data: 13-11-2010 01:29:57
@iron28 - oczywiscie, ze Adamek nie stworzyl widowisk na skale Goloty, ale na koncu dnia nie jest to wazne, nieprawdaz? ...Tylko pamiętaj że tamta walka Andrzeja przeszła już do legend bokserskich a Tomasza na razie żadna... może masz odmienne zdanie?Z chęcią go wysłucham.
Data: 13-11-2010 01:31:01
@iron - gdzie ty mieszkasz iron28? Pytam z ciekawosci, gdyz czasami jest to pomocne by zrozumiec dlaczego, co i jak??? ...Zresztą co wyczuwasz cop...Coś nie tak??
aj sam zostałem na forum"
Nie jestes sam, dude... Czekam na jakas konkretna rozmowe....
Data: 13-11-2010 01:49:31
"iron28 Data: 13-11-2010 01:45:48
aj sam zostałem na forum"
Nie jestes sam, dude... Czekam na jakas konkretna rozmowe.... ...Więc zaczynaj cop.
Data: 13-11-2010 01:54:25
Nie wiem czy zauwazyles, ze za kazdym razem kiedy sprowokuje jakakolwiek dyskusje, przekracza ona ponad 200 komentarzy??? Co o tym myslisz??? ..HAHA..Jedno Ci trzeba przyznać cop-Doskonale manipulujesz ludzmi..
Powaznie jednak, sadze iz mozemy prowadzic tutaj znakomite konwersacje bez obrazania sie nawzajem. Masz takie samo zdanie na ten temat?
Data: 13-11-2010 02:03:23
@iron - dokladnie. 20 lat w marketingu. Wszystko co sie tutaj dzieje jest zaplanowane i nikt nawet o tym nie nie wie...lol...
Powaznie jednak, sadze iz mozemy prowadzic tutaj znakomite konwersacje bez obrazania sie nawzajem. Masz takie samo zdanie na ten temat? ..Słuchaj cop..Doceniam twoją wiedzę bo wiem że ją masz,ale gdybyś mógł ja przekazywać po ludzku to myślę że wielu na tym forum było by zadowolonych.Zrozum.
Data: 13-11-2010 02:04:45
Dude, pisze na wielu frontach, wiec musisz mi wybaczyc. Nie jestes jeszcze moja "girlfriend" wiec cierpliwosci odrobine...lol... Piszesz do mnie?..cop
Data: 13-11-2010 02:11:14
@iron28 - nie wiem czy wiesz, ale ja nauczylem sie jezyka polskiego przez kilka lat jak mieszkalem w Polsce i od tamtego czasu nie mam niemalze zadnej stycznosci z tym jezykiem, wiec postaraj sie zrozumiec. Mowie piecioma jezykami i staram sie zawsze zrozumiec kazdego z kim rozmawiam... Ale zrozum że ludzie nie lubią tzw''wszysko wiedzących''ludzi,i moim zdaniem mimo wszystko nie zdobędziesz tu szacunku wsród ludzi któży interesują się boksem...no wybacz ale wielu z tutejszych userów nigdy nie było na walkach bokserskich ale wbrew temu wykazują ogromną wiedzę...rozumiesz cop??
których 3 userów najbardziej denerwuje Cie ??
Data: 13-11-2010 02:20:59
Mam ciekawe pytanie do copa:
których 3 userów najbardziej denerwuje Cie ?? ...Iron:-)
Data: 13-11-2010 02:20:59
Mam ciekawe pytanie do copa:
których 3 userów najbardziej denerwuje Cie ?? ...Zresztą dlaczego milczałeś ziom99?
Mam ciekawe pytanie do copa:
których 3 userów najbardziej denerwuje Cie ?? "
Niklt nie jest i nie bedzie w stanie tego zrobic. Jestem teraz bardzo szczery, wiec nie ma w tym niczego naciaganego. Ja traktuje te forum w kategoriach zupelnie innych jak wiekszosc, wiec dlaczego mialby mnie ktokolwiek denerwowac? Poza tym, ja nawet nie zwracam uwagi na "user names"...lol..
cop szacunek do ludzi..ale ludzie sami bez twojej nachalności docenią Twoją wiedzę."
Szanuje tutaj kilku uzytkownikow. Za ich wioadomosci, styl i inne elementy konwersacji, pomimo iz wielu z nich ma zupelnie inne zdanie na wiekszosc tematow. Lubie ludzi inteligentnych i pare osob sprawia tutaj takie wrazenie...
Dobranocka Panowie
Data: 13-11-2010 02:49:44
"iron28 Data: 13-11-2010 02:17:06
cop szacunek do ludzi..ale ludzie sami bez twojej nachalności docenią Twoją wiedzę."
Szanuje tutaj kilku uzytkownikow. Za ich wioadomosci, styl i inne elementy konwersacji, pomimo iz wielu z nich ma zupelnie inne zdanie na wiekszosc tematow. Lubie ludzi inteligentnych i pare osob sprawia tutaj takie wrazenie...
Dobranocka Panowie ..Do nastepnej bitwy cop..pozdro
Dobranocka.
Data: 13-11-2010 03:00:44
iron28 - pij wiecej a moze nawet mnie polubisz..lol...
Dobranocka. ,,,Normalnie cop..Po paru głębszych odnalazłem z Tobą wspólny jezyk..czyż nie jest to zaskakującę???...pozdr
Data: 13-11-2010 03:01:19
A swoja droga iron, to mieszkasz w Polsce? ...cop jeszcze nie tak dobrze się znamy:-)..poczekajmy jak to sie dalej potoczy''Tylko nie mów że znowu mówię jak twoja dziewczyna''HAHA
Fani boksu zawsze moga miec odmienne opinie, ale musza umiec je wyrazac w elokwentny sposob. Niedlugo bedziecie wszyscy bohaterami bardzo fajnego raportu marketingowego...lol...
Pozdrowionka
Data: 13-11-2010 03:11:46
@iron - cholera, to teraz tylko ci co pija moga mnie w Polsce zrozumiec...lol...
Fani boksu zawsze moga miec odmienne opinie, ale musza umiec je wyrazac w elokwentny sposob. Niedlugo bedziecie wszyscy bohaterami bardzo fajnego raportu marketingowego...lol...
Pozdrowionka ...cop..rozbawiłeś mnie do łez:-)..a i nie zapomnij o mnie w swoim raporcie..pozdr
Napewno Hayemaker to NAJGROŹNIEJSZY rywal dla braci.
Tomasz Adamek z braćmi NIEMA ŻADNYCH SZANS!.
Haye szanse ma, ale są one małe:-l
Może też dojdzie do walki Haye-Adamek
Myślę że Haye by znokautował Adamka:-o
Haye jest napewno lepszym bokserem od Tomka.
A to że Tomek wygrał z Estradą, Arreolą i Grantem napewno nieświadczy o tym że jest wspaniałym bokserem wagi ciężkiej i że wygra z Haye.
Myślę że Adamek by przegrał z np Povietkinem:-o
A ja jestem w 99% przekonany że Adamek niewygra przed czasem z tym przeciętnym Vinny Maddalone.
Tomek to raczej wygra na punkty.
Ten Twoj mentorski ton z przyslowiowym "ę" "ą" jest nad wyraz irytujacy, nie dlatego, ze probujesz sie wymadrzac, a dlatego, ze nie jestes obiektywny. Przyjales ten swoj "promotorski" sposob wypowiedzi w stosunku do Adamka i po przeczytaniu tych wszystkich Twoich "fachowych" opini nie zdziwil bym sie gdybys byl z Tomka najblizszego otoczenia.
Ja rozumiem, ze to nasz rodak i nalezy mu kibicowac (tak tez robie), ale nie robmy z siebie slepych wyznawcow. Przeciez jak ktos kiedys zauwazyl, Klitschko brothers sa poza zasiegiem obecnej HW, to zupelnie inna liga, to po pierwsze. a po drugie Adamek i jego wata w rekach.
Powiedzmy, ze sie myle, ale brak porzadnego "pierdykniecia" w lapie dyskwalifikuje zawodnika w HW. Nie mowie tutaj, ze nie jest on w stanie nic osiagnac (patrz Haye), ale nigdy nie bedzie w stanie zdominowac wagi ciezkiej w sposob w jaki robili to czolowi zawodnicy wagi ciezkiej kiedys, a dzis Klitschkos.
Ja nie oczekuje, ze ktos sie przyzna na forum, ze jego idol nie jest najlepszy, ale odpowiedzcie sobie sami przed soba, ktory z Was postawil by caly majatek na Adamka w walce z ktorymkolwiek Klitschko? Tylko przestancie z komentarzami, ze kazdy ma zawsze szanse blah blah blah, ze Adamek jest lepszy, ale mimo wszystko Klitschko moze akurat wyjdzie jeden cios.
Ja uwazam, ze jesli ktos jest lepszy to jest lepszy i nie ma mozliwosci, ze jesli rzetelnie sie przygotuje, fachowo podejdzie do pojedynku i nie bedzie sie "podpalal" w ringu to jest w stanie przegrac.
tylko nie komentowac, przeczytajcie trzy razy, bo nie jestem tak elokwentny jak poniektorzy z Was i czesto mysle szybciej niz pisze, z tad moga wyniknac pewnie niescislosci albo niedopowiedzenia.
pozdrawiam
pl-sport.tv/stream-2.htm
Transmisja rozpoczyna się około godziny 20:00
masz sporo racji, to nie ulega wątpliwości. Wiele razy już to tutaj było wałkowane, że argumentem w wadze ciężkiej jest cios, a tego Adamek nie ma i CHYBA już nie wyrobi.
I z Haye też bym nie upatrywał jakiś ogromnych szans na tytuł. To wbrew pozorom są bardzo odmienni bokserzy, a Adamek nie lubi walczyć z takimi zawodnikami (gibki, ruchliwy, szybki na nogach, dynamiczny i jeszcze ma kowadło w łapie), co pokazał z Estradą, chociaż ten ani nie był szybki na nogach, ani dynamiczny, ani kowadła nie miał.
Wg mnie, "najprostsza", o ile można w ogóle tak powiedzieć, droga do tytułu to walka z Vitalijem Kliczko.
PS. Fajnie, że są tutaj osoby z którymi można normalnie podyskutować, a nie na każdym kroku tylko bluzg, bluzg, bluzg.
Pozdrawiam iron28, StonkaKartoflana, derbinator, ziom99, cop i wielu innych.