JACKIEWICZ WRACA NA RING W NYSIE
Podczas gali "Wojak Boxing Night", która odbędzie się 20 listopada w Nysie, po nieudanej walce o mistrzostwo świata do ringu wróci Rafał Jackiewicz (36-9-1, 18 KO). Rywalem Polaka będzie 26-letni reprezentant Nikaragui Nelson Lara (15-3-3, 8 KO).
RAFAŁ JACKIEWICZ - SERWIS SPECJALNY >>
Rywalowi "Wojownika" nie wiodło się w ostatnich trzech walkach - dwie z nich przegrał przez nokaut, jedną zaś zremisował, a wszystko na przestrzeni dwóch lat. Trzeba jednak oddać, że walczył z solidnymi przeciwnikami. Po przegranej z Francuzem Ali Chebah (34-1, 27 KO), Lara zrobił sobie dwuletnią przerwę od boksu. W tym roku zaliczył remis z Portorykańczykiem Gilbertem Quirosem (18-13-1, 15 KO), a w sierpniu przegrał walkę z reprezentantem Panamy, Alberto Mosquerą (14-0, 11 KO).
To że Jackiewicz coś kiedyś brzydko powiedział, nie znaczy że każdy inny ma teraz to powtarzać. Wyrażaj proszę swoje opinie bez przekleństw i powiedzonek jakich użyłeś, wtedy na pewno nikt ci nic tutaj nie skasuje. Masz pełne prawo nie lubić Jackiewicza, masz pełne prawo tutaj to wyrazić, tylko rób to bez wulgaryzmów.
Pozdrawiam
Rafał potrzebuje walki na przetarcie. Po laniu jakie otrzymał z rąk Zaweka nie wrzucą go na jakiegoś top 20 boxrec. Myślę że Rafał musi się odbudować i mam nadzieję że kolejny przeciwnik będzie bardziej wymagający :) pzdr
PS. Przecież to oczywiste, że Nikaraguańczyk nie dostanie wizy i skończy się na "słowaku".
Śmieszne jest to, że liczycie na klasowego przeciwnika po laniu jakie dostał od Zavecka i tak jak Szkodniqq uważam, że Rafał musi odbudować się psychicznie w szczególności, że był przed rewanżem z Dejanem niesamowicie pewny siebie, postawił wszystko na jedną kartę - mieszkanie, samochód itp.
" Przecież to oczywiste, że Nikaraguańczyk nie dostanie wizy i skończy się na "słowaku". "
Całkiem możliwy scenariusz! j
Jackiewicz był solidnie wypunktowany, "lanie" to chyba za duże słowa. Przetarcie miałoby sens 10 lat temu. To dojrzały, bliski końca swojej kariery wyjadacz i przetarcia nie są mu potrzebne.
Mike1990
Przeciwnik całkiem przyzwoity? Jaja sobie robisz? :)
Rafał musi się odbudować psychicznie? On przegrał walkę a nie wziął rozwód - ludzie, nie przesadzajcie :)
To nie psychoterapia. Jaką psychikę... nie róbcie z bokserów nadwrażliwców, którzy po porażkach potrzebują rekonwalescencje psychiczną.
Kolejny kelner i powrót na stare śmieci. Ten i kolejny, i jeszcze kolejny przeciwnik to będzie taki sam bumiasty poziom.
powiedz mi kochasiu
99 to wiek czy rok urodzenia?
jezeli kolejny i nastepny tez bedzie kelnerem (a pewnie bedzie) to mozna zaczac plakac
a co do psychiki to poprostu zauwazylem taka prawidlowosc , ze po porazce jest "powrot na ring" , nie wiem co przezywaja zawodnicy nie bylem w takiej sytuacji , zreszta zobacz z kim po porazkach walczyli Hukic , Wlodar albo Haye
To jeden z naszych najlepszych bokserów, co do ostatniej walki to każdy ma swój słabszy dzień. Bo co k*** wszyscy już zapomnieli o walkach z Bonsu i Rodrigezem, to była wręcz klasyka jedne z lepszych walk roku!!!!
ziom99 trafiłeś z tym trolem