BIKA SIĘ ODGRAŻA
Za dwa i pół tygodnia Sakio Bika (28-4-2, 19 KO) stanie przed szansą odebrania Andre Wardowi (22-0, 13 KO) tytułu federacji WBA kategorii super średniej. Kameruńczyk przygotowując się do tego starcia sparuje między innymi z Prince Badi Ajamu i jak twierdzi, jest gotowy by sprawić niespodziankę.
- Ciężko trenuję i wszystko wygląda dla mnie naprawdę dobrze. Ludzie nazywają Warda najlepszym bokserem w tej wadze, a ja mam w planach zrobić wszystko, by 27 listopada wygrać i uwierzcie mi, jestem na to gotowy. Andre to mistrz olimpijski, a teraz mistrz świata, jednak dla mnie nie ma znaczenia z kim on wygrywał, ponieważ nigdy nie walczył z kimś tak groźnym jak ja. Chcę udowodnić ludziom, iż jestem znacznie lepszym pięściarzem niż myślą - zakończył "Skorpion".