AWANS KOSTECKIEGO
Awans Dawida Kosteckiego (35-1, 24 KO) z trzeciej na drugą pozycję w rankingu federacji WBC to najważniejsza dla polskich kibiców informacja o nowym rankingu. "Cygan" w ostatnim występie zastopował pod koniec października Seana Corbina, wygrywając z nim dwa tygodnie temu przed czasem w czwartej rundzie. Oto pozostałe miejsca Polaków:
ciężka - (4) Tomasz Adamek (42-1, 27 KO), (13) Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO), (21) Andrzej Wawrzyk (20-0, 10 KO), cruiser - (5) Paweł Kołodziej (26-0, 15 KO), (10) Tomasz Hutkowski (18-0-2, 12 KO), (13) Mateusz Masternak (21-0, 15 KO), (15) Łukasz Janik (21-1, 12 KO), półciężka - (2) Dawid Kostecki (35-1, 24 KO), (18) Paweł Głażewski (13-0, 4 KO), (27) Andrzej Fonfara (14-2, 5 KO), (36) Aleksy Kuziemski (19-2, 4 KO), super średnia - (21) Piotr Wilczewski (27-1, 9 KO), średnia - (31) Grzegorz Proksa (22-0, 15 KO), (35) Daniel Urbański (18-5-3, 5 KO), junior średnia - (15) Damian Jonak (28-0-1, 19 KO), (16) Paweł Wolak (27-1, 17 KO), półśrednia - (33) Krzysztof Bienias (41-4, 16 KO), lekka - (35) Krzysztof Cieślak (16-1, 5 KO)
niedługo będzie miał pas WBC nie walcząc z mistrzem
jego promotora nie było na zjeździe WBC, dlatego go nie ma.
Teraz sobie wyobraźcie jak będzie wyglądał ranking WBC tuż po 49 kongresie w Polsce.. Wtedy Kostecki będzie mistrzem świata, a Hutkowski będzie pretendentem.
Z racji, że Kołodziej pójdzie raczej na Niemcy to będzie niedługo mistrzem świata WBO - tragedia z tymi federacjami..
Liczba poważnych sprawdzianów Kosteckiego: 0 :) rekord fajnie nadmuchany: 35-1 :)
Tak bardzo krytykowany David Haye 24-1 zdominował już jedną kategorię i jest teraz mistrzem w HW.
Kostecki dostanie odrazu dobrego przeciwnika i zostanie sprowadzony na ziemie i wróci do obijanie kelnerów. Ile można powtarzac te puste słowa o tym, że czas na walki z lepszymi przeciwnikami i dalej obijac kelnerów?
Kostecki obił kelnera i awansował na 2 miejsce.
Zgadzam się, że po kongresie WBC w Polsce, będziemy mieć co najmniej 5 pretendentów. Kto wiem, może nawet Cieślak wskoczy do 10tki.
oraz Hutkowski(10) - Masternak(13)
Urbanski prawie jak Proksa hahaha ze o prawdziwku Cyganie nie wspomne ale swiadczy to o swietnej pracy promotora .....no i nie wincie za to zawodników bo to nie oni układają rankingi
ale z drogiej strony lepszy 2 kostecki niz 15 ktos tam
To samo tyczy sie Hutkowskiego!!..No jakim cudem tak wysoka pozycja??Janik??Kuziemski 36 a taki Cieslak 35??..i nie wazne ze to nie ta sama kategoria wagowa??..Kuziemski nie walczy z leszczami!!..A to ze przegrywa to jego pozycja spada w dol, taki Cieslak nie moze wygrac ze sredniakami i co chwila promotr kreci wala i do gory idzie..Naprawde to wszystko sie robi zalosne..Jakiez bedzie zdziwienie gdy Cygan miejsce drugie dostanie kogos z pierwszej 10 tki i dostanie lomot, czego mu nie zycze ale to bardzo prawdopodobne jest..
Nie wiem czy wiesz, ale Kostecki jest bez kariery amatorskiej - stoczył bodajże kilkanaście walk. A Suchocki, Cloud i reszta bandy zanim przeszli na zawodowstwo zdobyli sporo doświadczenia jako amatorzy, stąd taka a nie inna liczba walk. Dla mnie Cygan nie ma szans na mistrza świata, zresztą i tak Wasyl niedoprowadzi do takiej walki bo z kim ? Z Pascalem, Cloudem a może z Dawsonem? Już widzę jak ustawia się do Kosteckiego kolejka... EBU jak najbardziej do zdobycia przez Cygana, reszta odpada!
Bo jest mistrzem tej federacji??
Widzę, że w końcu większość z forumowiczów zaczyna to dostrzegać. Te gale biesiadne po powiatach, obijanie kelnerów... ogólną przeciętność, która teraz dodatkowo staje się po prostu niesmaczna, momentami cyniczna.
Pstrykają sobie fotki i rosną w rankingach - to ma być sport? Przecież widać dziś jak na dłoni, że o sile KP stanowią układy. Ale to nie nowość; póki co jednak wielu tego nie zauważało.
Żenująca przeciętność!
przeciez na tym swiat stoi - rankingi wszystkich federacji to najczesciej efekty jakichs ukladow i dodatkowo uwzgledniaja swoich posiadaczy pasów youth, interim,international itd itp i pelno w nich kolesi ktorych prawie nikt nie zna
z jednej strony to smiech ogarnia jak widze Cygana tuz za Dawsonem ale z drugiej strony swiadczy o tym ze Yale wie co robi i po co robi bo na tym ta robota polega
Piszesz czesto rzetelne komentarze ale to co wypisujesz teraz to rece opadaja..czy wedlug Ciebie tak ma wlasnie wygladac sport??..Ma sie opierac na ukladach i ukladzikach??..To ja nie chce w takim razie miec z takim sportem nic do czynienia!!..Wiadomo wszedzie sa jakies uklady ale na litosc boska robmy to w bialych rekawiczkach a nie w ten sposob.."Yale wie co robi"..Chyba troche przesadzasz stary..
Pamiętam jak w latach '90 latało się do kafejki internetowej, żeby sprawdzić który jest po walce Gołota na WBC , i wtedy każde oczko wyżej to było bokserskie niebo.
Piąta czy czwarta lokata na świecie to pamiętam jak się bardzo cieszyłem.
A dzisiaj ? W rankingach na wysokich miejscach siedzą pogromcy kelnerów, prestiż rankingów zmalał do zera, jedyny istotny to boxrec, on w 99% odzwierciedla prawdę.
21. Wawrzyk , no granda.
Jest wyżej niż David Tua, Kali Meehan, Derek Cisora, Maurice Harris itd
Wiadomo co powyżsi by z nim zrobili.
Ale najlepszy jest Hutkowski. No to jest komedia wszechczasów.
Rekord wymęczony na kelnerach ( w tym dwa remisy ), nijaki zawodnik, okupuje top10 na świecie !
Federacja sama sobie strzela w kolano. Ja wiem, że pobierają kasę za obrony młodzieżowych pasków, ale to już przesada.
Masternak zrobił by z niego wiatrak. Dosłownie.
Naprawdę też nie rozumiem marketingowej strony tego wszystkiego. Bo choć Wawrzyk rokuje jeszcze na jakieś fajne walki w przyszłości, to Hutkowski rokuje na spektakularną klęskę.
Po co windować go w tych rankingach ?
Chyba, że to eksperyment do księgi rekordów guinessa jak wysoko można wywindować boksera, który nie do końca umie boksować.
Jeszcze raz brawo za super celny komentarz Mastera, który powiedział, że jest niżej bo nie był na konwencie ;)
2. miejsce Kosteckiego mnie cieszy, mimo,że nie powinno.
Cieszy mnie, bo wierzę, że Dawid może walczyć i wygrać z każdym. Naprawdę drzemie w nim wielka moc, chociaż niesamowite jest jak można dojść na top w rankingu nie pokonując w swojej karierze nikogo (poza Soszyńskim ), a przegrywając z jedynym solidnym pięściarzem.
Mimo wszystko, czekam na wielką walkę Dawida i wierzę w niego.
Obecność pana Głażewskiego przed Kuziemskim to paranoja. Zestawcie ich na jednej gali, zobaczycie kto gdzie powinien być na drabince.
Proksa zdecydowanie za daleko, Wilczewski za wysoko, a obecność Urbańskiego na 35. miejscu to jakiś kabaret.
Na boxrecu jest 94. i to jest trzeźwa ocena umiejętności zawodnika.
Cieślak i Bienias to nawet nie komentuje, bo już nie mam siły.
Powiem Wam tak, coś musi być nie tak z tymi rankingami skoro tak się denerwuję pisząc o nich.
Kiedyś ranking to był prestiż. Dziś to układy i popłuczyny po drinkach wypitych na konwencjach.
Dobrze, że jest bokser i pas The Ring.
pozdrawiam
boxrec to akurat zły przykład działa na zasadzie algorytmu więc w samym założeniu jego działania jest miejsce na spektakularne wtopy
żeby daleko nie szukać weźmy CW
i co tam mamy?
Masternak 12
Troy Ross 13
Steve herelius 15
Wayne Braithwhite 16
kto normalny tak by to ułozył?
boxrec sprawdza się jako poręczna encyklopedia-terminarz i nic więcej
pozdrawiam
Ok..tyle ze to co robia Niemcy to my kibice nie powinnismy na to dawac zeilonego swiatla i akceptowac tego, nawet jesli tak jest to nalezy takie zachowania pietnowac bo jest to patologia sportu..
zarówno chad dawson , pascal hopkins cloud to nie liga dla kosteckiego !
może miałby szanse z Brechmerem Suchockim szumenowem ale też niebyłby faworytem !!
Hopkins wygra z Pascalem, i zwakuje tytuł i wtedy Kostecki zostanie MŚ bez walki XD
żartuje...
odyniec - spoko, spoko... ale gdzieś są granicę i trzeba mieć umiar.
w końcu boks też kiedyś był czysty
można by niezłą rozprawkę na ten temat napisać ale idąc na skróty
jakbym miał wymienić jakiś czysty sport walki z tradycją to powiedziałbym "sumo"
To prawda..Ten sport jest wpisany w kulture i obyczaje japonskie i byc moze dlatego..