MACKLIN RZUCA WYZWANIE SYLVESTROWI
Matthew Macklin (27-2, 19 KO), do którego należy pas EBU w kategorii średniej, wyzywa na pojedynek mistrza IBF - Sebastiana Sylvestra (34-3-1, 16 KO). 28-letni Brytyjczyk przekonuje, że dałby niemieckiemu championowi znacznie trudniejszą walkę, niż jego ostatni rywal - Mahir Oral (28-3-2, 11 KO), z którym Sylvester uporał się w ubiegłą sobotę.
- Promotor Sylvestra rozwodził się nad tym występem, ale powiedzmy jasno - rywal był kiepski. Jeżeli interesuje ich prawdziwa walka, to niech zgłoszą się po mnie. Jestem gotowy na kolejny krok. Na pojedynek z Sylvestrem zgodziłbym się każdego dnia tygodnia. On przegrał z Asikainenem, którego ja znokautowałem w pierwszej rundzie. Mam nadzieję, że nie będzie uciekał, gdy otrzyma ofertę walki. Mogę nawet wybrać się do Niemiec. Moi rodacy ostatnio świetnie radzą sobie z Niemcami. Wezmę przykład z Nathana Cleverly i Joe Calzaghe, którzy zastopowali Karo Murata i Mario Veita. Dokładnie tak samo skończy Sylvester - zapewnia "Mack The Knife".