HOLYFIELD ZMIERZY SIĘ Z JONESEM JR?
Po tym, jak były mistrz świata w czterech kategoriach wagowych Roy Jones Jr (54-7, 40 KO) otrzymał negatywną odpowiedź w sprawie walki z Davidem Haye'em, sporo wskazuje na to, że jednak uda mu się zmierzyć z rywalem o wielkim nazwisku. 42-letni Amerykanin przymierza się do walki z sześć lat starszym rodakiem, byłym czempionem wagi ciężkiej Evanderem Holyfieldem (43-10-2, 28 KO).
Nie jest to pierwsza próba zorganizowania walki tych dwóch pięściarskich legend. Rozmowy były prowadzone już w 2003 roku, jednak wobec zbyt egoistycznej postawy obu zawodników spaliły one na panewce. Z walki jako pierwszy zrezygnował Holyfield, który uważał się wówczas za ważniejszą z negocjujących stron. Tym razem osiągnąć porozumienie może być łatwiej, ponieważ dwaj wielcy niegdyś pięściarze najlepsze lata mają już za sobą. Zarówno Jones, jak i "The Real Deal" przegrali dwie spośród ostatnich trzech swoich walk. Jeśli pojedynek udałoby się sfinalizować, byłoby to jedno z największych bokserskich wydarzeń ostatnich lat. Dodajmy, wydarzeń o wymiarze przede wszystkim medialnym, niekoniecznie sportowym...
Smutne, jak większość pięściarzy przed końcem kariery stacza się po równi pochyłej.
Walka potrzebna jak dziura w moście. Nie chcę, żeby ani jeden ani drugi już boksowali.
pozdrawiam
Data: 27-10-2010 21:41:49
Ja mowie tej walce nie,kiedys te 7 lat temu to czemu nie,ale teraz u schylku kariery juz nie jestem za tym pojedynkiem,bo obaj sa wypaleni,a w szczegolnosci Roy,choc nie powiem jak by doszlo do tej walki to napewno bym obejrzal z ciekawosci. ........Więc zaprzeczasz samemu sobie..''Nie chcesz ale chcesz''Pozdr
Chętnie bym taką walkę zobaczył.
Jones gdyby zaprezentował formę jaką miał walcząc z Jeffem Lacym lub Omarem Sheiką.
Holyfield mimo takiego wieku,świetnie się trzyma-nadal jest szybki!
Taka miła walka przypominająca kochane lata 90-te:)
Ja jestem na TAK!
Holyfield-Jones
Już sam tytuł taki piękny!
Data: 27-10-2010 21:49:47
iron28-to nie tak,to nie znaczy ze jak nie chce tej walki to nie moge ogladac bo przecze temu. ....Moim zdaniem byłbym za tym żeby doszło do tego pojedynku...ale tylko z takiego powodu,żeby Holly pomimo swoich lat ,wytłumaczył Royowi gdzie na prawdę jest jego miejsce.A moim zdaniem w wadze ciężkiej nigdy poza pokonaniem Ruiza dla niego miejsca nie bylo..takie moje zdanie....
Z walujewem holy wygral a jednak sedziowie wskazali inny wynik co by bylo gdyby jednak dobrze ocenili pojedynek? mielibysmy znowu powrot mistrza;]
Data: 27-10-2010 23:19:07
Nie śmiejcie się z Evandera. W wieku 47 lat jest w stanie rozwalic wielu z dzisiejszej czołówki hw... "
...bo niestety taką mamy dzisiejszą HW :D
A co do tej walki to przy obecnej biedzie w tej wadze takie walki dobrze się sprzedają, niech jeszcze namówią "Iron Mike'a" na powrót i Holyfield vs Tyson part III wydarzeniem roku ;d. I skoro już jestem przy słynnych rewanżach to czemu nie Gołota vs Grant na pożegnanie Andrzeja hehe
Data: 27-10-2010 23:31:19
...bo niestety taką mamy dzisiejszą HW :D
No, z tym się zgodzę. Porównując dzisiejszą HW do tej od lat 90 w dół, mi osobiście brakuje słów. Oczywiście są wyjątki.
A co do Tysona to raczej napewno nie wróci.