BUTE-PAVLIK W MARCU?
Tydzień po udanej obronie tytułu IBF w wadze super średniej Lucian Bute (27-0, 22 KO) wrócił do rodzinnej Rumunii z Kanady, gdzie mieszka w ostatnim czasie. Pięściarz twierdzi, że wrócił do domu, aby "naładować akumulatory" przed 2011 rokiem, w którym planuje stoczyć trzy pojedynki. Bute zapowiada, że kolejny rok ma być najlepszym w jego karierze. Przypomnijmy, że rumuński pięściarz walczył ostatnio 15 października, kiedy to pokonał przez techniczny nokaut w 9. rundzie Jesse'ego Brinkleya.
Na konferencji prasowej 30-letni zawodnik zdradził, że najbliższą walkę stoczy 12 marca, najprawdopodobniej w hali Bell Centre w Montrealu. Jak przyznaje Bute, jednym z najpoważniejszych kandydatów do pojedynku z nim jest były mistrz świata Kelly Pavlik (36-2, 32 KO), którego przedtem, 13 listopada w teksańskim Arlington czeka walka z Bryanem Verą. Będzie to pierwszy występ "Ducha" po kwietniowej przegranej z Sergio Gabrielem Martinezem, po której stracił pasy WBC i WBO kategorii średniej.
Doceniam umiejetnosci Bute ale...dla mnie przegral pierwszy pojedynek z Andrade , uratowal go ten je.... skunks sedzia . I to jest jedyna skaza na jego rekordzie'
To fakt. Przekret w pierwszej walce byl ewidentny.
he Bute go ośmieszy zje i wypluje "
Lubie twoje wyrafinowane i komletne analizy. Zawsze wnosza do rozmowy powiew swiezego powietrza i kreuja nowe kierunki w naszej konwersacji.
Oj dlugo Stańczyku czyt cop mnie nie zaczepiałes czyżbys sie stesknił?Czy juz wszystkim wytknąłes ich błedne myślenie i jakże złe pojmowanie tej dyscypliny w twoich zmeczonych od bokser org 24 h oczach "
Nigdy nie zwracam uwagi na wasze "user names" wiec nie wiem czy dlugo czy nie. nie jest to istotne. Widze bezsensowne bazgrolenie, reaguje instynktownie. Nie znaczy to oczywiscie, iz masz przestac udawac iz rozumiesz o czym mowimy, probuj dalej ale czy warto. Czasami wlasne samokrytyczne spojrzenie potrafi uczynic cuda.
Oczywiscie caly czas mam nadzieje, ze tylko udajesz kogos z klopotami percepcyjnymi a tak naprawde to jestes OK.
Pozdrowionka i dobranocka.