MARTINEZ ZNACZNIE CIĘŻSZY NA MIESIĄC PRZED WALKĄ
W piątek odbyło się kontrolne ważenie na 30 dni przed rewanżowym starciem mistrza federacji WBC kategorii średniej - Sergio Gabriela Martineza (45-2-2, 24 KO) i najbardziej unikanego pięściarza świata - Paula Williamsa (39-1, 27 KO). Potyczka odbędzie się w umownym limicie 157 funtów. Na miesiąc przed walką "Maravilla" wniósł na wagę 176 funtów, natomiast jego rywal był, pomimo kapitalnych warunków fizycznych, znacznie lżejszy i ważył zaledwie 162 funty. Pojedynek odbędzie się 20 listopada w Atlantic City, gdzie przed rokiem doszło do pierwszej walki Argentyńczyka z Amerykaninem.
- Zrzucanie wagi nigdy nie było dla mnie problemem. To nie takie trudne, przynajmniej w porównaniu do walki, jaką musisz stoczyć z Paulem Williamsem albo Kelly Pavlikiem. Utata kilogramów mnie nie spowolni. Wręcz przeciwnie, da mi odpowiednią szybkość. Wraz z tym przyjdzie element zaskoczenia. Będę mocniejszy, niż w ostatnich walkach z Williamsem i Pavlikiem - zapewnia 35-letni Martinez.
- Nie sądzę, by Sergio miał problemy ze zrzucaniem wagi. Robi to przez całą karierę, więc po prostu złapał swój rytm. Skoro teraz wniósł na wagę 176 funtów, to pewnie rozpoczynał obóz przygotowawczy ważąc 200. Dla mnie ważne jest tylko to, by dzień przed walką zmieścił się w limicie 157 funtów - powiedział ważący zaledwie 162 funty "The Punisher", dodając przy tym, że sam przed dwoma godzinami zjadł lunch.
Williams nawet bardzo chce tej walki. Zabiega o nią już w zasadzie od powrotu Mayweathera Jr. z emerytury.
Ale ja się nie czepiam. Oni zrzucają wagę, ja czasami przez okno też. Co w tym czepialskiego?
ShaneMosley150
Być może Williams powalczy z Mayweatherem jeśli znów nie będzie porozumienia z Pacmanem. Ciekaw jestem tej konfrontacji.