WŁADIMIR: MÓJ SPARINGPARTNER GO POŁOŻYŁ
Redakcja, Sky Sports
2010-10-24
Po kolejnych wypowiedziach David Haye'a (24-1, 22 KO) na swój temat, Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) powiedział - To już wszystko zaczyna się robić trochę nudne.
Przypomnijmy, iż champion federacji WBO i IBF 11 grudnia spotka się w obronie swoich pasów z Dereckiem Chisorą, a Haye 13 listopada podejmie Audleya Harrisona (27-4, 20 KO), stawiając na szali tytuł organizacji WBA.
- Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Haye'a znokautuje Harrison. Nawet mój były sparingpartner Monte Barrett go położył. On musiał wtedy przyklęknąć by dojść do siebie - zakończył Władimir.
Był był , obejrzyj walkę . A liczenia nie było tylko dlatego że Barret walnął klęczącego już Haye.
sędzia widział, zabrał Haye punkt w walce z ruizem
8.42min
1 zabral a powinna byc dyskwalifikacja w walce z ruizem z Giacobbe Fragomeni jak wygral przez ko bil go jak tamten kucal tez powinna byc dyskwalifikacja wiec nie pisz mi ze on wiecej porqazek nie powinien miec
A to mam rozumiec żeby być mistrzem swiata albo zeby zwyciezyc z Hayem to trzeba mieć cios???? buahaha. Tomek ma lepsze umiejętności z Hayem by sobie poradzil. Poza tym Heye nie ma takiego serca do walki a dwa dostal by czystego strzala to juz by mu sie odechciało to jest błazen który dużo krzyczy i który nie zachowuje sie jak mistrz
Kazamato- hehe (ktoż to był?), raczej: Cus D'Amato, ...i powyżej 90kg a nie 80kg -nie przesadzaj.
Równie dobrze można to odwrócić i powiedzieć: "nie wierzę, że 100kg facet, który całe życie trenuje boks zaliczy deski od ciosu średniej siły". A to co mówił słynny Kazamato można wsadzić pomiędzy bajki - Briggs i wielu innych są tego świadectwem.
A Władek dyskredytuje Haye`a - to są psychologiczne zagrywki a nie wyrażanie szczerych, obiektywnych opinii.
Przeczytaj co napisał nopainnogain. on wyraził swoją opinię, ja odpowiedziałam swoją. Poza tym nie widzę lepszych umiejętności u Tomasza Adamka. obaj są dość wyrównani, Adamek jest lepszy taktycznie, Haye szybszy i silniejszy, mogłoby decydować szczęście.
Rozumiem też że jesteś jasnowidzem pisząc 'dostałby jednego strzała i by mu się odechciało' ? Co to ma być za argument ? Z Fragomenim np. dostał niejednego strzałą i jakoś mu się nie odechciało
Haye sie boi i to jeszcze jak!!!osraniec ...
po 1. Adamek 2 razy położył Gołotę, który słabego łba nie ma.
po 2. Estrada raz zachwiał się po jego bodajże prawym sierpowym, było to wyraźnie widać (wtedy co się uśmiechnął). Właśnie - Estrada, który nigdy nie siedział na dupie nawet w amatorce, a jednak się zachwiał.
po 3. Arreola, nawet Kliczko go nie położył, a wtedy zbierał takie bomby, że naprawdę byłe zdumiony że jeszcze stoi.
po 4. Grant, 2 metrowy koleś, Adamek musiał skakać wręcz, żeby go dosięgnąć, wiec te ciosy nie miały takiej siły.
Może się mylę, ale po następnej walce Adamka zmienicie zdanie co do jego siły ciosu :)
Rozumiem ze to tyle masz do powiedzenia w tym temacie.
Latasz po forum i szukasz do czego by sie tu przyczepic.
Napisalem Kazamato i kazdy wie oco chodzi,tak jak sie pisze:kliczko,powietkin itd
Dobra masz racje w sumie moge się z tobą zgodzić z tym co napisaleś:
''obaj są dość wyrównani, Adamek jest lepszy taktycznie, Haye szybszy i silniejszy, mogłoby decydować szczęście.''
@ qwerty123
Ty się ośmieszasz publicznie: ''wpatrzony w Adamka jak ja w dziewczyny na Red tube''
To daj sobie spokój ze swoimi ''inteligentnymi'' wypowiedziami na tym forum i włacz sobie redtube i się pozabawiaj albo idz gdzie indziej trolować jak nie masz nic madrego do powiedzenia dzieciaku. pordro
Juz idziemy na inne forum bo widze ze z toba to niezarty.
1) Gołotę w tym pojedynku Pacman by znokautował.
2) Z Estradą było prawie remisowo.
3) Argument dość pokrętny. Kliczko bo nie położył, więc to ma świadczyć o mocnym ciosie Adamka? Arreola się popłakał po laniu od Kilczki.
4) Adamek nie musiał skakać, a brak siły wynikał z jego możliwości.
Adamek ma słaby cios i każdy to widzi. Natomiast mało kto widzi, że w ciężkiej Adamek ma o wiele słabsza odporność na ciosy. Grat pokazał, że byle przypadkowy cios, jakby od niechcenie może go zamroczyć.
1. Gołota to wrak. położył go nie cios adamka, a ich dosłowny grad. Poza tym raz go dodatkowo popchnął
2. Nie zauważyłam tego
3. Tego też nie widziałam. Arreola był obity, ale powiedzenie ze był zdumiony ze stoi to gruba przesada
4. Dlatego nie widzę dużych szans z Kliczko
Co do zmiany zdania po walce z maddalone, nawet po nokaucie tego nie zrobię. Po prostu wypadałoby aby polak skonczył tę walke przed czasem, i absolutnie nie będzie to oznaczało ze ma silny cios
Co do Haye, zgadzam sie ze Tomek ma lepsza szczęke. Ale twierdzenia ze Haye ma szklankę są według mnie bardzo przesadzone
Simon
Wytłumaczyłam już to igorexowi, nigdzie nie pisałam że do wygrywania walk jest potrzebny cios
Ale analiza he he.
Faktycznie niema tu miejsca dla kogos takiego jak Ja,jak tu tacy eksperci jak Ty szaleja.
1) Bullshit. Może Gołocie siadła kondycja, nie ta technika, nie ten cios ale łeb jednak ten sam. Owszem, to co zebrał w przeszłości zrobiło swoje ale jednak chyba nie traci się odporności na ciosy w 5 miesięcy?
2) Z Estradą remisowo? Jaką Ty walkę oglądałeś? 116 : 112 conajmniej dla Adamka i może jeszcze zaprzeczysz, że nie miał Amerykaniec miękkich nóg wtedy co zęby szczerzył?
3) No płakał Arreola no i co z tego? Płakał bo mu przerwali walke. A jego ryj wyglądał bardzo podobnie jak po walce z Adamkiem.
4) Rzeczywiście z Grantem Adamek zaprezentował się poniżej oczekiwań, ale ten kto trenuje boks wie, co robi krótki prawy prosty kontrujący prosto na szczękę. Adamek to ustał i szacun dla niego.
Nie rozumiecie ze Adamek z walki na walke jest coraz lepszy (cały czas trenuje uczy sie nowych rzeczy) a powolujecie sie na druga walke w hw czyli z Estradą. To jest bład on nie stoi w miejscu.
Ty się sam wkopałeś. Z Fragomenim Haye miał rozbitą twarz - no własnie. Z Fragomenim haha, którego nasz rudy Krzysiu skończył. Adamek by zabił Fragomeniego.
Teraz to Ty mnie uprzedziłaś, też miałem napisać, że Haye też się rozwija :)
Wydaje mi się, że Ruiz i Wałek są lepsi od Granta.
Buahaha po czym to stwierdzasz ze byl młodszy??? Z Hayem bylo dopiero o mistrzostwo europy z wlodarczykiem jak byl juz mistrzem swiata to kiedy Fragomeni był lepszy???
Jestu tu taki jeden na forum co 1200 plyt z walkami ma,wiec pewnie razem ogladacie bo On tez krzyczy na lewo i prawo jaki to z niego niejest ekspert.
Ja sie za zadnego eksperta nieuwazam,ekspertem jest jak dlamnie pan Janusz Pindera czy Gmitruk.
Nie napisałem, że walka była remisowa. Adamek wygrał zasłużenie, ale przewaga była nieznaczna.
Wniosek jest oczywisty że pyskacz przeszedł do HW i dzięki szczekaniu dostał walkę o pas z kolesiem ktory nigdy nawet o ten pas walczyć nie powinien , bo przegrywał wszystkie eliminatory . A Davidek wygrał to kontrowersyjnie . Myślę że od samego początku miał taki scenariusz w którym wydatnie pomógł mu wujek Sauerland.
Obejrzyj dokładnie walkę Adamek - Estrada. Jak ktoś mi pisze, że walka była remisowa (Qwerty123), to mnie szlag trafia. Jak dokładnie obejrzysz, to na pewno zauważysz moment, w którym Estrada szyderczo się uśmiechnął do Adamka i pokiwał głową. I wtedy mi powiedz co myślisz, bo ja myślę, że przez sekundę nie kumał bazy. Taki prospekt Powietkin lepiej się na tle Estrady nie zaprezentował niż Adamek. I widzę, że łyknęłaś głupie tłumaczenie Gołoty, że Adamek go popchnął i dlatego upadł. Przecież to jest śmieszne. Popchnął go, owszem, ale żeby nie spadł na niego. A drugi knockdown? Lewy prawy? Też się nie liczy? Zgadzam się z Tobą tylko w jednym. Że na Kliczków cały czas Adamek nie jest jeszcze gotowy. Ale głęboko wierzę, że będzie. To jest jedyny walczący polski bokser rozpoznawany całym świecie. I należy się mu szacunek chociażby za to czego dokonał w niższych wagach, że nigdy się nie poddał i nie spieprzał z ringu jak Gołota.
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=155774&cat=boxer
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=155774&cat=boxer
Nie doceniasz Ruiza i przeceniasz Granta. Chyba nie kupiłeś tego, że Grant miał walkę życia.
Krzysiek34
Haye był absolutnym dominatorem CW - tym sobie zasłużył.
A co powiesz o postawie Wladimira po nokucie z rak Sandersa.To byl pokaz "charakteru" i "odwagi" w wykonaniu mlodszego Kliczko,wyslac starszego brata zeby po nim posprzatal.Dzisiaj Wladzio kozaczy na lewo i prawo,drze morde,a byl czas ze siedzial cichutko jak myszka
Sanders wtedy ładnie władzia pozamiatał ;]
OMG, mierzysz umiejętności bokserów taką miarą? Że Estrada wytrzymał z Adamkiem 12 rund to jest lepszy, bo Haye by przegrał przed czasem? Przecież to bez sensu. To ja mogę powiedzieć, że Adamek znokautowałby Riddicka Bowe, bo wykończył Gołote w 5 rundzie, a tamten wygrał tylko przez dyskwalifikacje.
Styl robi walkę . Uważam że Ruiz jest lepszy od Granta ale bardziej by Adamkowi pasował. Jest mało prawdopodobne By go Tomek znokautował ale nie zebrał by tyle co Haye.
Co do walki Haye-Adamek to naprawdę trudno wyrokować bo scenariusz takiego pojedynku jest nieprzewidywalny. Inaczej z braćmi . Niestety moim zdaniem Adamek nie ma z nimi żadnych szans .
Na każdego jest sposób, ale nie każdy go ma. Śmieszne jest raczej powoływanie się na "jakieś szanse", "lakipancze", wygrzebywanie z pamięci porażek Tysona, Lewisa itd.
Jeśli wychodzi do ringu dwóch facetów, i jeden jest o klasę lepszy - to nie jest to rzut monetą gdzie szanse są 50%.
Według mnie to jedna z lepszych walk Haye`a.
Dokładnie!!!! jak tak ma wygladać walka o mistrzostwo swiata to ja przepraszam. Dlatego uważam ze Heye to taki pseudo mistrz
To nie miara, bo miara musi być stała. Nie można mierzyć dwóch zmiennych, bez stałej. Takie porównywania są ślepą uliczką.
Powiem tak: Kliczko nie jest o klase lepszy jednyna jego przewaga nad Tomkiem to warunki fizyczne nic wiecej.
Dobry przykład. Walka Walujew - Haye trochę przypomina mi walkę Adamek - Grant. I tu własnie wychodzi słabość Haye. To jest straszny tchórz, straszny naprawdę! Pyk lewy prosty i spierdzielać. A Adamkowi w walce z Grantem niektóre kombinacje ładnie wychodziły. Myślę, że Tomek takiego Wałujewa by oklepał 10 razy bardziej niż Haye. Przecież ten goryl jest dramatycznie wolny. A do tego łatwo go trafić, bo ma łeb jak mój korpus.
Chodzi o to, że nie występuje tutaj relacja przechodnia. To, że A pokonał B, a B pokonał C - wcale nie oznacza, że A pokona C.
W tej kwestii mam diametralnie inne zdanie. Nawet w tym, że K2 górują warunkami fizycznymi - bo to też nieprawda.
Hubosz
W walce Haye`a z Wałkiem Haye pokazał, że boks to RÓWNIEŻ myślenie i taktyka, a nie bójka w dyskotece.
wiec tak przede wszystkim z warunków fizycznych wynika siła ciosu ??? czy zle mysle??? chcesz powiedziec ze Adamek to nie dobry technik nie rozsmieszaj mnie uchodzi za jednego z najnteligentniejszych bokserów prosze cie naprawde
Vitek walczył z Briggsem, nie "Vlad".
Uważasz, że K2 robiliby dokładnie to samo w walce z kimkolwiek co robił Grant? K2 chyba NIC nie robili, nie robią, i nie będą robili tak samo jak Grant. To zupełnie inna planeta.
No tak, masz rację, ale coś wolno myśli ten Haye, skoro przez 12 rund wymyślił 5 ciosów hahah!
Nie posadził Briggsa, ale połamał mu nos, kości policzkowe, zafundował wstrząs mózgu (gdzieś też pisali o połamanej szczęce). To, że Briggs nie padł, to jakiś defekt układu nerwowego - poważnie.
Heye w walce z Wałkiem nie pokazał nic prócz tego że miał strzelić raz na rundę a przez resztę uciekać a o zwycięstwo i tak zadbał Sauerland. To był cyrk.
A po co 50 skoro można 5?
Po to, żeby teraz na forach takich jak to nie szydzili z niego?
Haye wygrał walkę - więcej NIC pokazywać nie musiał, to nie łyżwiarstwo figurowe.
Sądzisz, że ważniejsze jest dla boksera to, co piszą na forach? On zarabia miliony, ma pasek i obronę i perspektywę większych milionów. Jeśli miałby cenić bardziej to, co piszą - a nie to, co pozwala wygrywać walki, to było to przynajmniej dziwne.
Zgadzam się, jakbym był na jego miejscu to też pewnie bym tak myślał.
Walka z Byrdem odbyła się 10 lat temu. Poza tym Vitek miał kontuzję.
Moim zdaniem ma zasłużenie. Był w tej walce lepszy niż Wałujew. A że to był cyrk, albo raczej ucieczka przed goniącym bykiem, to się zgadzam.
Jak moze pretendent wygrac z mistrzem zadawajac 5 ciosow na 12rund??!!
Mylisz cel ze środkami. Jeśli można wygrać 98 ciosami, to tylko głupi zadałby 500. Taktyka właśnie polega na tym, żeby być skutecznym.
Jeśli Haye zadał 5 celnych ciosów, to Wałujew zadał 3.
Nie sądzę, żeby w wieku 39 lat mieć lepszy refleks i szybkość, niż w wieku 33.
W bardzo prosty sposób. Zadając więcej ciosów niż oponent.
iratos
Prócz szybkości są również inne cechy. Taktyka, psychika, doświadczenie. Nie trzeba być szybszym i mieć lepszego refleksu żeby poprawić obronę.
proszę, zajrzyjcie tu i uświadomcie użytkownika rogal, czym jest KO.
To chyba jedna z bardziej przedziwnych, bzdurnych i krzywdzących praktyk - żeby oponent musiał wygrywać zdecydowanie. Jeśli jesteś lepszy, to powinieneś wygrać - a każde inne rozwiązanie jest przekrętem i powinno kończyć się w sądzie.
Racja - z Hollym to był przekręt chyba największy od czasów Briggs-Foreman.
Warunki fizyczne nie są po stronie K2. Również nie uważam, że Adamek na dobrą wytrzymałość tlenową.
Ale to są tylko spekulacje. Może tak, może nie.
horhe88
boks nie polega wylacznie na otwartych wymianach czasami wygrwa sie sprytem, Haye nie jest moim ulubionym piesciarzem ale i technicznie i fizycznie i widowiskowo prezentuje sie o niebo lepiej od raczej komicznego piesciarza jakim jawi sie Nikos
Data: 24-10-2010 21:42:05
"Tak poza tym są to tylko dywagacje bo w walce może wszystko się zdarzyć a Adamka z Heyem wolałbym zobaczyć o wiele bardziej niż z którymś z Kliczków, to byłaby genialna walka."
Mozliwe ze takie starcie byłaby widowiskowe. Wiekszość atutów po stronie Adamka i to na niego naturalnie bym stawiał :)
Jest dokładnie odwrotnie. Jeśli bokser nie podpisze kontraktu, to nie będzie walczył i promotorzy nie mają nic do gadania. To zawodnik podpisuje kontrakt.
To wynika z ulegania demagogii patriotycznej.
Bo płacze po przypadkowych faulach, uważa się za nie wiadomo kogo, a w HW obija staruszków lub kelnerów. A co najważniejsze dostał porządne TKO w wygranej walce.
Po pierwsze Ruiz nie ma lat 40 tylko podczas walki 37/38..po za tym dlaczego twierdzisz ze jest bokserem dawno po prime??..Ruiz dal niewiarygodnie dobra walke z Dawidem..Byl szybki, duzo uderzal nie klinczowal i zalezalo mu zeby to wygrac..Haye w tej walce wygral z naprawde dobrym bokserem..
A po drugie te ciagle brednie ze Haye to nic nie osiagnal w ciezkiej..No k..a..ze sie tak wyraze..Wygral z Boninem , ba nie wygral on go wykatapultowal z ringu!!!..Stuknal Barreta efektownie..Co z tego ze lezal..Mial tez prawo byc zamroczony ale wstal i wygral!!..A co walki maja byc takie jak Kliczko vs Briggs??..tylko do jednej bramki??..Widac Barret prezentuje soba wiecej jak Briggs..Wreszcie ekonomicznie bo ekonomicznie ale bez walka wygral pas WBA..Ujal bym to tak..W tym dniu poprostu wujek Sauerland postanowil byc uczciwy i nie bylo walka ala Holly??..Czy to zle???
Moim ulubiencem w ciezkiej jest Vitalij dzis ale Haye to takze swietny bokser..Absolutna czolowka..
Haye zdaje sobie jednak sprawe z tego ze bez paska jest w tej dyziwji nikim..Nie dlatego ze jest slaby..wrecz odwrotnie!!..Jest bylym cruiserem niosacym za soba duze ryzyko porazki dla rywali..Bez paska WBA nie bylo by milionow bo bylby unikany!!
Wreszcie ostatnia sprawa..Gdzie ta cala ferajna , ktora przed Ruizem chiala dorwac Haye???
Jak na wage ciezka jest szybki ale nie tak jak byl kiedys i tego jestem pewny po walce z Riuzem wlasnie.Zreszta zaraz po walce sam przyznal ze za duzo zbieral ciosow i byl krytyczny wobec siebie.No chyba ze go zlekcewazyl i nie przygotowal sie na 100%.
Laura
Heye to jest puncher i nie ma szczęki. Jak pójdzie do walki w swoim stylu czyli zabić w pierwszej rundzie a mimo wszystko to mu się nie uda ze względu np. na dobrą obronę przeciwnika, to po prostu pada kondycyjnie. Ten sam temat tyczył się Tysona, im dłużej walka trwała tym bardziej był wypompowany i miał mniejsze szanse na wygraną. Z dobrą obroną Adamka Szczęką i sercem do walki myślę żeby wygrał w ostatnich rundach albo na punkty.
A Adamek nigdy nie przegrał przed czasem, z Briggsem miał na twarzy pizze, a mimo to walczył i wygrał. Raz tylko w karierze leżał. Bo z Dawsonem to nie był knockdown. A Haye już dobrze wie co to jest "kissing the canvas"
Już rozumiem. Skoro uwaza sie za niewiadomo kogo, to z pewnoscia nie ma serca do walki ;)
Tomasz Adamek - Mihai Iftode
i komentarz na boxrec: Adamek down in first round.
Taa, wygrana Haye z Boninem to rzeczywiście prestiż xD
O co Ci chodzi bo nie rozumiem?
Nie stoczyl wielkich bojow a mial szanse pokazac wielkie serce z Thompsonem i co reczniki polecial a przeciwnik 5 pierwszych rund sie słanial na nogach ale mial charakter i go rozmontowal.
Dawson go nadepnął, to już było wiele razy wałkowane, sprawdzane i ostatecznie wszyscy byli zgodni, że knockdownu nie było.
Właśnie po walce Haye z Thompsonem śmiem twierdzić, że Haye nie ma charakteru. Przegrał wygraną walkę. Za to Adamek dostawał baty z Dawsonem, niemiłosiernie mocne lewe proste Dawsonowi wchodziły, Adamek stał, myślał i wymyślił. Chad poleciał po pięknym prawy prostym. To się nazywa charakter. A tak w ogóle, to gdyby Haye był na miejscu Adamka w walce z Briggsem (walczyłby ze złamanym nosem) sam by się poddał, bo przy porannej toalecie nie mógłby już zachwycać się swoją "piękną" facjatą xD
Ręcznik to wina Haye ? Anglik chciał walczyć dalej i miał pretensje do narożnika
Tego nie da się sprawdzić, więc się nie wypowiadam. A to, że Dawson go nadepnął da się sprawdzić i było sprawdzone. Brak argumentów, że tej sraczki się czepiasz?
Hahahaha, no jasne że miał pretensje, aktor z niego dobry. Dobrze, że wiedział do którego narożnika ma mieć pretensje, bo myślę, że jeszcze ze 2 by zebrał i do neutralnego by pyskował xD
Haye przyjął bardzo mocny cios od Thompsona i jakoś ustał, mimo swojej domniemanej szklanki. Ja moge powiedzieć ze jeszcze jeden cios Granta w 6 rundzie i adamek też by nie wiedział gdzie jest...
Nie prawda. Adamek przegrał z 3 powodów:
1. Nie było Gmitruka podczas przygotowań.
2. Nie było Gmitruka w narożniku.
3. Dawson to mańkut i do tego świetny technicznie.
Ale Grant to 2 metrowy kolos z siłą ciężarówki, a Thompson to knypek, nie wiem czy ma 180 wzrostu.
Ale Thompson trafił czysciutko, w przeciwienstwie do Granta. Wzrost nie równa sie sile, Valero był mały a potrafił srogo przypierd***. Brak argumentów że sie wzrostu czepiasz ?
Groch z kapustą. Postawiłeś błędną tezę, że wszystko zależy od promotorów i zawodnik nie ma nic do gadania. To zawodnik podpisuje kontrakt, tak samo jak piłkarz - nikt ich do tego nie zmusza. I może Cię to zdziwi, ale jakby światowej klasy piłkarz nie chciał wyjść na boisko to mądra władza klubu powiedziałaby "rób jak chcesz". Bo mądry klub w kontrakcie zabezpieczanie, że jak piłkarz opuści trening albo mecz, to płaci gigantyczną kasę albo może być wyrzucony.
Myślisz, że ktoś stoi z karabinem nad bokserem i zmusza go do podpisania kontraktu?
Natomiast to, że ktoś "dał" Haye`owi mistrzostwo to tylko Twój domysł, na którym nie polecałbym opierać wnioskowania.
Z kolei umowa to prosta rzecz - jeden stawia warunki, drugi stawia warunki. Albo się dogadują, albo zmieniają warunki, albo się nie dogadują.
Temat ich walki ucichly mysle z jednego powodu nie po drodze im na dzien dzisiejszy do siebie bedzie czas to moze zawalcza.Dla Haye za duze ryzyko a jak ma ryzykowac to woli z Kliczkami tak mi sie wydaje.
Coo? Grant nie trafił czyściutko? Chyba tej walki nie oglądałaś. Jest Youtube, obejrzyj teraz i za chwile napisz. Ja trenuję boks i wiem co to jest krótki prawy prosty kontrujący, takie ciosy są cholernie silne, bo się na nie wchodzi. Tomek dostał czysto w szczękę, czyściutko, ustał i unikami rotacyjnymi wyszedł z opresji. Nie czepiam się wzrostu tylko mówię, że uderzenie Granta w porównaniu do uderzenia Thompsona, to jak porównanie Tira do roweru.
Jak się odchylał, jak to była kontra? Co Ty gadasz? Adamek wszedł na ten cios bo chciał zadać lewy prawy i nie trafił. Masz jakąś, jakąkolwiek praktykę w boksie?
Ale Heye ma podpisany kontrakt z Sanderlandem czyż nie? Sanderland to matoł i bokser Heye go przechytrzy - zapłaci 1000 funtów kary i Sanderland zostanie wyhu... W co ty wierzysz że promotorzy, stado prawników ludzi biznesu nie wie jaką umowę podpisać, i koleś od obijania gemby będzie sprytniejszy od nich wszystkich? Czy Sanderland nie mógł przewidzieć przyszłych 3-4 walk swojego podopiecznego, i nie wie że na Kliczko będzie najlepsza kasa?
Laura
nie rozśmieszaj mnie
Adamek robił krok do przodu gdzie ty widziałaś żeby się odhylał,
To był czyściutki prawy na brodę , a w dodatku Adamek był pochylony do przodu!! Niewielu bokserów byłoby w stanie coś takiego ustać.
Fizyka się kłania. Które zderzenie jest silniejsze:
1. Jeden samochód stoi, a drugi przywala w niego z prędkością 100 km/h.
2. Oba samochody jadą w swoim kierunku z prędkościami 60 km/h i sie zderzają.
Hm?
No dobra, masz rację. Ale nie jakoś wyraźnie szybszy. Chodziło mi raczej o to, że to nie tak bardzo zaważyło na przegranej.
Nadal nie rozumiesz prostej rzeczy, że to zawodnik podpisuje - cokolwiek by to nie było, z kimkolwiek by to nie było.
Własną ręką z własnej woli każdy dokument podpisuje ZAWODNIK. To dość proste i nie widzę sensu tego szczegółowo analizować.
Masz bardzo komunistyczne podejście do życia - winić system, a nie siebie :) Każdy myślący racjonalnie człowiek zanim coś popisze, to najpierw to czyta. Popis jest równoważny ze zgodą na realizację treści umowy/kontraktu. Zatem wszystko zaczyna i kończy się na zawodniku.
niech rozbiją skarbonkę to wtedy na pewno Haye lub też Povietkin skuszą się na walkę.
Vitalij Klczko stoczył 2 walki ze średniakami ,w tym jednego nie potrafił znokautować ,nastepny pewnie będzie Wawrzyk lub Holyfield ,bo z Solisem będzie dla niego za duże ryzyko .
Nadal nie rozumiesz. "Komunizm" tyczył się mentalności - czyli zrzucanie odpowiedzialności na system, a nie na siebie. Po drugie - co ja mam wspólnego z interesami i Saurelandem? Absolutnie nic. Raz jeszcze nadmienię - to zawodnik POPISUJE kontrakty, i to ON jest ODPOWIEDZIALNY za swoją karierę. Mówienie, że nie ma nic do gadania, jest błędem.
PS Kapitalistą, a nie kapitalistom.
To ich rywale są chytrusami i wymagają dużych sum. Żeby dużo zarabiać, to trzeba być mistrzem. To mistrz rozdaje karty, zwłaszcza długoletni dominator.
Ironia polega na tym, że każdy kto nie walczy z K2 bo uważa, że na tym nie zarobi... dość mizerne wystawia sobie świadectwo sporowca.