NASCIMENTO NOKAUTUJE BASILE

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 24-10-2010 18:22:59 
zero techniki ten tatooman.
 Autor komentarza: xionc
Data: 24-10-2010 19:00:34 
Basile byl troche przereklamowany, ale tak przegrac w pierwszej rundzie, to prawdziwy pech. Golota tez tak potrafil.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 24-10-2010 19:14:59 
bedzie z niego nowy Lennox Lewis mówie wam ku..
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 24-10-2010 19:15:44 
NIC z niego nie będzie. Piąta liga obiła szóstą i tyle w temacie.
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 24-10-2010 19:25:11 
juz byli tacy co wygrywali swoje walki w pare sekund a potem dostali lepszego przeciwnika to sami padali na deski zobaczymy co z niego bedzie jak dostanie kogos z 10 wtedy mozna pisac ze ma jakis poziom narazie nic nie mozna o nim specjalnego napisac
 Autor komentarza: iratos
Data: 24-10-2010 19:55:44 
trudno cos napisac o tej walce cios w punkt i po zabawie, niewatpliwie Nascimento ma warunki i uderzenie ale czy cos wiecej?
xionc
Golota nigdy nie byl wyliczony po jednym ciosie!
 Autor komentarza: rogal
Data: 24-10-2010 20:07:57 
Iratos, Gołota był wyliczony po pojedynczym prawym Tysona.

Faktem jednak jest, że Andrzej nigdy nie przegrał przez klasyczne ko, nigdy nie przegrał leżąc na deskach. Miał bardzo twardą głowę, Ci którzy naprawdę rozumieją boks, wiedzą, że był cholernie odporny na ciosy.

A z tym Basile przewidywałem taki scenariusz, on zawsze miał szczękę szklaną, kiedyś chciałem, żeby nasz Wawrzyk, czy Wach z nim powalczyli, można na nim ładnie nabić rekord, ale teraz to już chyba zakończy karierę.

pozdrawiam
 Autor komentarza: WICKET
Data: 24-10-2010 20:09:21 
Wawrzyk by ich obu zniszczył
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-10-2010 20:11:30 
A czy w walce z Austinem w pierwszych sekundach walki Gołota nie był również liczony?
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 24-10-2010 20:14:55 
Tim


zgadza sie to byla druga czy trzecia sekunda
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 24-10-2010 20:15:27 
Od pierwszej sekundy bylo widac na co poluje,dlatego smiem twierdzic ze nikogo konkretnego niepokona.Zimnoch by go poskladal.
 Autor komentarza: SPEEDFIGHTER
Data: 24-10-2010 20:16:24 
To chyba jakas sciema akcja z ulicy chyba hahaha
 Autor komentarza: iratos
Data: 24-10-2010 20:28:18 
rogal dla porzadku byl liczony natomiast nie wyliczony (o Golocie), podobnie jak np. po pierwszym ciosie Brewstera w ucho
co do komentowanej walki widac ze Nascimento nie bil ze skretem wiec niewatpliwie pociagniecie ma choc tu nie zdazyl oprocz tego ciosu niczego wielkiego pokazac (z wyjatkiem radosci:-))
 Autor komentarza: Voyto
Data: 24-10-2010 20:42:40 
Wielkiej techniki tam nie było ale potrafi chłopak przyp....:-)
Tatto man = straszne drewno.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 24-10-2010 20:48:26 
Przecież to widać po obu, że to jakieś słabo wyszkolone miśki :P Zero techniki, szybkości i pracy nóg.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 24-10-2010 20:49:52 
@rogal
Coo??? Gołota nigdy nie przegrał przez klasyczne KO? A kurna z Lewisem to co to było? TKO może? Hahahaha.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 24-10-2010 20:51:16 
Taki cios z lewej bez skrętu. Wygląda, że ten Nascimento to fałszywy praworęczny, a w rzeczywistości mańkut. Tak, jak Michalczewski.
 Autor komentarza: rogal
Data: 24-10-2010 20:54:46 
Iratos, źle Cię zrozumiałem, myślałem że wyliczony równa się po prostu liczony.

Nie no, fakt, wyliczony nigdy nie był po jednym ciose, i to właśnie potwierdza jego mocną szczękę.

Liczony po jednym ciosie był, np. z Tysonem, jak pisałem, z Brewsterem i z Austinem.

Hubosz, za klasyczne KO uważam sytuację, gdy zawodnik leży na plecach i się nie rusza, tak z Lewisem nie było.

pozdrawiam
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-10-2010 21:12:41 
No, klasyczne wręcz książkowe KO to nokaut Pacquiao na Hattonie.
Czysta poezja.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 24-10-2010 22:22:37 
@rogal
A jak było??? Przecież po pierwszych deskach Gołota chodził pijany po ringu, a po 2 był nieprzytomny! Co Ty za pierdoły wypisujesz?!
 Autor komentarza: Emilio
Data: 24-10-2010 23:10:40 
Kiedy goły był nieprzytomny? lol
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 24-10-2010 23:34:20 
Dobra, może przesadziłem ale przez pół minuty leżał rozkraczony w narożniku, to nie jest do cholery KO?
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 25-10-2010 00:53:30 
Czy tylko mi się wydaje, czy Nascimento nie boksuje w stylu Muhammada Ali? Oczywiście do Boskiego jeszcze mu wieeele brakuje, ale dawno już nie widziałem pięściarza o tak płynnych ruchach. Zwód barkiem, przeciwnik czeka na cios z mocniejszej prawej, a tu niespodziewana bomba z lewej..
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 25-10-2010 01:17:00 
@snierzyn
Jak dla mnie to było niecelowe zawahanie się, którą ręką uderzyć i przypadkowe KO.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 25-10-2010 04:32:41 
obaj wolni jak keczup Sosna by poskładał tego Nascimento w 3-4 rundy
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 25-10-2010 06:52:55 
Autor komentarza: Hubosz
Data: 24-10-2010 20:49:52
co ty pierdolisz człowieku...
Gołoty nikt nigdy nie znokałtował...
a lewis do pierwszego liczenia to go trafił z 10 razy mocno i czysto...zanim drugi razy padl przyjołjeszcze 8 mocnych ciosów...ale i tak wstał....
co jak co ale Gołota mial mega odpornosc na ciosy...
a walka z tysonem napewno to potwierdziła bo po takiej bombie to nie jeden z ówczesnej czołówki HW obudzil by sie w szpitalu....

i tak jeszcze na marginesie to walka z tysonem został uznana za nie odbytą...
 Autor komentarza: Bunktrek
Data: 25-10-2010 11:40:59 
Tak. Gołota to jest przypadek który nie poddaje się regułom. Przegrywał przez KO parokrotnie, ale wg niektórych ma mocną szczękę. I te żałosne tłumaczenia: a to inni by leżeli w szpitalu, a to sędzia przerwał walkę (widząc ciemność w oczach Gołoty pewnie), a to kontuzja, a to psychika, a to emeryt. Ile jeszcze musiałby dostać KOsów żeby niektórzy przejrzeli na oczy i odkryli że był zaledwie dobry ale nie bardzo dobry, nie miał zadatków na mistrza. Na szczęście teraz mamy materiał na mistrza i wierzę że mu się uda.
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 25-10-2010 11:47:46 
Autor komentarza: Bunktrek
Data: 25-10-2010 11:40:59
ok tylko chyba troche mnie zle zrozumiales...
ja tu nie chciałem go w żaden sposob usprawiedliwiac.
przez KO to przegrał np.Lewis z Rahmanem rd4
gołota przegrywał przez TKO
 Autor komentarza: RobNow
Data: 25-10-2010 13:20:41 
Jak dla mnie to podstawowa wyuczona kombinacja lewy-prawy (tu akurat w powietrze)-lewy sierp, a że bił prawie jak w worek to i weszło :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.