JANUSZ PINDERA O WALCE KOSTECKIEGO
- Znokautuję go – krzyczy Dawid Kostecki, a pochodzący z Gujany Sean Corbin tylko się uśmiecha. Rywal Polaka wie, że nie będzie faworytem w tym pojedynku, ale w boksie wszystko jest możliwe, szczególnie gdy w ringu biją się mężczyźni w kategorii półciężkiej, którzy ważą po 80 kg.
35-letni Corbin, mieszkaniec Marbelli na Trynidadzie i Tobago, nic wielkiego nie osiągnął. Wygrał 14 walk (10 przed czasem), przegrał tylko dwa razy, z Karo Muratem w styczniu tego roku i z Tito Mendozą, trzy lata temu w Panamie. Ostatni pojedynek stoczył w kwietniu i pokonał w piątym starciu znanego chyba tylko na Karaibach Clevelanda Frasera.
29-letni Kostecki to dziś trzeci pięściarz w rankingu prestiżowej organizacji WBC, za Chadem Dawsonem i Chrisem Henrym. Mistrzem jest Kanadyjczyk Jean Pascal, który szykuje się do walki z Bernardem Hopkinsem. „Cygan” może się pochwalić robiącym spore wrażenie bilansem zawodowych pojedynków (34 zwycięstwa, 23 KO i jedna porażka), ale wciąż brak mu na koncie spektakularnych, zwycięskich bitew. I starcie z Corbinem chyba też taką nie będzie. W 10-rundowym pojedynku z Seanem Corbinem stawką jest pas WBC Baltic w wadze półciężkiej. Tytuł niewiele znaczący, ale lepsze to niż nic.
Człowiek, który ma walczyć o mistrzostwo świata będzie się bić o mistrzostwo strefy Bałtyckiej z zawodnikiem z Karaibów. :):):)
czerwony - jak zwykle jesteś złośliwy i się czepiasz..po pierwsze Bałtyk czy Karaiby - to morze i to morze różnic nie ma prawie żadnych - wiem bo byłem na Karaibach cztery razy a nad Bałtykiem ze sto..
Doceń wysiłek promotora - może po prostu nad całym Bałtykiem nie było frajera co dałby się obić naszemu Alfonsowi...
A w sumie to ja się nie znam, nie byłem na Karaibach, więc się nie wypowiem :-) (P.S. A gdzie bawiłeś na Karaibach...?). Stonka=Światowiec :-)
zgadzam się z czerwonym, że ten palant utwierdza się w przekonaniu, że da radę kazdemu. w rzeczywistości z lepszym kelnerem się męczy, do tego myślę, że ma słabą psychikę, wymięka przy ciężkiej walce vide Kanfouah
Pindera jest człowiekiem z klasą. Co miał powiedzieć? Każdy myślący człowiek wie, co p. Janusz myśli o tej walce :)