BRIGGS CHCE REWANŻU
Leszek Dudek, boxingscene.com
2010-10-21
Choć w sobotnią noc Shannon Briggs (51-6-1, 45 KO) dostał największe lanie w całej zawodowej karierze, to już teraz były mistrz WBO zapowiada chęć zrewanżowania się Witalijowi Kliczko (41-2, 38 KO).
Amerykanin uważa, że kontuzja, którą rzekomo odniósł już w pierwszej odsłonie, decydująco wpłynęła na obraz walki. Briggs jest przekonany, że z dwoma sprawnymi rękoma nie miałby problemów z pokonaniem Ukraińca.
- Chcę rewanżu, w którym będę mógł używać obydwu rąk. Z jedną nie miałem szans i stoczyłem najtrudniejszy pojedynek w karierze - powiedział 38-letni Briggs.
bajeczki możesz sobie opowiadać swoim dzieciom nie mi
Z Gołotą bym go widział. Obaj maja parcie na ring, natomiast absolutny brak możliwości. Gołota będzie bił jedną reką, a Briggs ładnie kontrował twarzą.
A tak poważnie, niech ktoś w końcu puści Briggsowi walkę na dvd, bo on chyba nie ma świadomości tego co zaszło.
Taki tam nie istotny szczegół w stosunku do otrzymanego efektu.
tylko ze ten Briggs walczyl o wbc o mistrza swiat wagi ciezkiej z ikona boksu jakim jest witalij kliczko a ty co zdobyles piszesz jakies bajki zebym ci w nie uwierzyl
- zrobić atak już od 1 rundy i liczyć, że coś wejdzie
- być ultraszybkim na tle Kliczki, biegać po ringu i punktować z doskoku
1 sposób zastosował Corrie Sanders w Prime Vitka i naprawde było ciekawie
2 sposób chyba jeszcze nikt nie próbował, może Adamkowi sie uda, może...
Haha to dowaliłeś. Tak, Vitek musiał się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności, pokazać prawdziwy hart ducha, żeby pokonać straszliwie groźnego Briggsa, postrach wagi ciężkiej haha, którego łeb tak naprawdę zachowywał się jak tarcze bokserskie na treningu.
Po takim laniu z rąk Vitka Briggs chyba powinien zakończy swą karierę...
przynajmiej sie nie przewracal jak sosnowski i jak by sosnowski walczyl z briggsem postawil bym na briggsa
Sosnowski to totalny leszcz, on się chwiał w 9 rundzie już z braku kondycji hehe, w 10 przyjął jeden taki cios, jakich Briggs przyjął 50 i nasz Albercik padł. Masz rację, że Sosnowski do pięt Briggsowi nie dorasta, ale chodzi mi o to, że to bezsens pisać, że to była świetna walka Vitka, bo zarówno Briggsa jak i Sosnowskiego od Vitka dzieli przepaść, ooooogromna przepaść, to są sparingpartnerzy dla niego a nie rywale. Że ktoś miał świetną walkę to można powiedzieć, jeśli zmierzyłby się z kimś na swoim poziomie.
Jeszcze jedna walka i będzie musiał zmienić pseudo na "padlina".
od kliczki trzy letniej przerwy wedlug mnie to byla najlepsza walka nie pisze ze w niej zaprezentowal sie najlepiej ale mial takiego zawodnika jak briggs ze chcial go poslac na deski ale mu sie nie udalo dlatego go schcial szybko rozbic bio wiedzial ze briggs ma mocny cios a wszystko sie zaczelo od 7 rundy czy 8 rundy kiedy briggs wypuscil moncego swistaka od temo momentu briggs na slabych nogach szedl do naroznika witalij go obijal bezlistosnie to jedyna jak do tej pory walka witalija na ktorej spac mi sie nie chcialo
Pewnie Vitek oraz K2 odpowiedza w mniej wiecej takim stylu: "Cieszymy sie na mysl, ze Briggs wroci do siebie w ciagu nastepnych miesiecy. O ile jego licencja bedzie odnowiona po dokladnych badaniach lekarskich, pewnie najlepiej dla niego bedzie jak sie sprawdzi na nowo z solidnym przeciwnikiem z Top25. Jezeli wygra zdecydowanie taka walke to bedziemy rozwazali mozliwosc rewanzu."
To by byla "politycznie poprawna" oraz marketingowo zrozumiala odpowiedz. Po prostu czasami trzeba postawic takie wstepne warunki albo przeszkody (ang. hurtles or re-entry barriers), aby wygladac samemu dobrze oraz "uciszyc" kogos takiego jak Ananas. Czyli "zrob albo udowodnij najpierw ze sie dalej do czegos nadajesz, a pozniej bedziemy rozmawiac." No coz, boks to jest tez biznes, a nie tylko okladanie sie piesciami, takze trzeba stosowac strategie biznesowe.
Ananas zaczyna zdrowo przesadzac, moze dostal za duzo ciosow w glowe. Rewanz ma sens tylko wtedy, kiedy walka byla bardzo wyrownana, albo jeden bokser wygral za wzgledu na przedwczesana kontuzje. Wydaje sie ze jego "kontuzja" jest raczej wymyslona, niz RZECZYWISTA.
Pewnie Vitek oraz K2 odpowiedza w mniej wiecej takim stylu: "Cieszymy sie na mysl, ze Briggs wroci do siebie w ciagu nastepnych miesiecy. O ile jego licencja bedzie odnowiona po badaniach lekarskich, pewnie najlepiej dla niego bedzie jak sie sprawdzi na nowo z solidnym przeciwnikiem z Top25. Jezeli wygra zdecydowanie to walke to bedziemy rozwazali mozliwosc rewanzu."
To by byla "politycznie poprawna" oraz marketingowo zrozumiala odpowiedz. Po prostu czasami trzeba postawic takie wstepne warunki albo przeszkody (ang. hurtles or re-entry barriers), aby wygladac samemu dobrze oraz "uciszyc" kogos takiego jak Ananas.
A mi się właśnie chciało spać, bo po 1 rundzie wiedziałem, jak cała walka będzie wyglądać. A np. na walce Kliczko - Sosnowski spać mi się nie chciało hehe, ale tylko dlatego że Polak walczył :D