PASCAL: WYŚLĘ HOPKINSA NA EMERYTURĘ
18 grudnia w Quebec City w Kanadzie dojdzie do jednego z najbardziej elektryzujących pojedynków w tym roku. Spotkają się bowiem posiadacz pasa WBC i prestiżowego pasa The Ring Jean Pascal (26-1, 16 KO) oraz legenda boksu zawodowego Bernard Hopkins (51-5-1, 32 KO). Oto co miał do powiedzenia Pascal na niespełna dwa miesiące przed tą wielką walką.
- Dwa miesiące temu obroniłem swój tytuł przeciwko jednym z czołowych zawodników P4P, przedstawianego przez wielu jako najlepszy bokser w dywizji półciężkiej i dokonałem tego w imponującym stylu - mówi Pascal o swoim sierpniowym zwycięstwie nad jeszcze wtedy niepokonanym Chadem Dawsonem (29-1, 17KO).
- Teraz przyszedł czas na legendę, przyszłego członka Hall of Fame Bernarda Hopkinsa, którego wyślę na zasłużoną emeryturę. On jest starym lisem, jednak ja jestem młodym wilkiem. On może być kapitanem jednak to ja będę dowodził w tej walce. Jestem świadomy tego, że on posiada większe doświadczenie niż ktokolwiek inny, jednak 18 grudnia to ja udowodnię, że jestem najlepszy w tej wadze - zapowiada Pascal.
Nie zapominajcie, ze Pascal jest jeszce relatywnie mlody (28 lat), takze dopiero wchodzi w swoj prime. Hopinks ma 45 lat, takze jest weteranem, ktory dalej utrzymuje sie w dobrej formie. Czyli Pascal ma jeszce wiele lat przed soba na dominowanie wagi LHW.
W ciezszych wagach LHW, CW oraz HW bokserzy moga walczyc przez wiele lat, bo najwiecej licza sie sila, technika, wytrzywalosc na ciosy oraz doswiadczenie ringowe. Szybkosc oraz refleks tez sa wazne, ale nie az tak bardzo jak w lzejszych wagach.
Atrakcja tej walki polega na konfrontacji pomiedzy mlodszym bokserem, ktory juz osiagnal bardzo wiele, ale jest dalej glodny sukcesu, z weteranem, ktory zrobi wszystko w ringu, ale swojej skory tanio nie sprzedac. Piekna to ta walka pewnie nie bedzie, bo Hopinks potrafi walczyc brzydko, aby wygrac.
Moj Typ: Albo Pascal przez KO przed 10-ta runda, albo Hopkins na punkty.