DARIUSZ SĘK NA LINKACH
Redakcja, Nagranie własne
2010-10-20
Ostatnia gala w Koszalinie Dariusza Sęka (8-0-1, 3 KO) okazała się dla niego bardzo pechowa, debiutujący w wadze półciężkiej Sęk natychmiast po gongu rzucił się na swojego rywala i po kilku lewych sierpowych zepchnął go na liny do desperackiej obrony. Niestety, gdy wydawało się już, że nokaut wisi w powietrzu, Darek zderzył się z atakującym wysuniętą głową Belgiem Seyediną Syroosą (9-6-4, 3 KO). Polak doznał fatalnego i bardzo głębokiego rozcięcia prawego i walka została przerwana, a sędzia ogłosił remis. Po kontuzji nie ma już jednak śladu, a Darek przygotowuje się w Warszawie do kolejnej gali - Chełm Boxing Show, która odbędzie się już 5 listopada. Zapraszamy na fragmenty treningu na linach.