HOPKINS: NIE ODEJDĘ, PÓKI MOGĘ TWORZYĆ HISTORIĘ

Groupe Ivon Michell i Golden Boy Promotions rozpoczęły promocję pojedynku championa WBC, IBO i magazynu "The Ring" - Jean Pascala (26-1, 16 KO) z legendarnym Bernardem Hopkinsem (51-5-1, 32 KO), który od dekady utrzymuje się w czołówce list P4P. Starcie odbędzie się 18 grudnia na Pepsi Coliseum w Montrealu (Quebec).

- W Montrealu kibice uwielbiają wielkie walki. Doskonale was rozumiem, nie ma nic lepszego od boksu. Uczucia, które towarzyszy podczas wchodzenia do ringu, nie można zastąpić niczym innym. Historia mnie motywuje. Odejdę dopiero, gdy nie będę mógł zapisywać w niej kolejnych pięknych kart. Jean Pascal to znakomity bokser i prawdziwy champion. "The Ring Magazine" uznaje go za najlepszego i właśnie dlatego będę z nim walczył. On jest przyszłością tego sportu, ja jestem przeszłością i teraźniejszością - powiedział 45-letni Hopkins podczas konferencji prasowej anonsującej walkę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 19-10-2010 20:20:15 
Ludzie mówili po walce Hopkins - Jones Jr, że walczyły 2 dziadki i powinni skończyć karierę. Walka była nudna bo Roy nic nie pokazał i on rzeczywiście niech kończy, przegrywa ostatnio, refleks się kończy. Hop natomiast wciąż dobrze się prezentuje, zmiótł Pavlika, z Calzaghe dał dobrą walkę, życze mu żeby wygrał z Pascalem. Hop wspominał też ze chcialby walczyc z Heye, Kliczków odrzuca - mówi że jest na nich za mały, myśle że z szybkim Anglikiem by przegrał, ale chetnie bym obejrzal walke.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.