TRAGEDIA W RODZINIE KATSIDIS
Redakcja, ESPN
2010-10-19
Walka Michaela Katsidisa (27-2, 22 KO) z Juanem Manuelem Marquezem (51-5-1, 37 KO) stanęła pod znakiem zapytania. Wszystko za sprawą nagłej śmierci brata Australijczyka, Stathi Katsidisa, notabene czołowego "jockeya" w tym kraju.
Jako iż Michael był bardzo związany ze swoim bratem, najprawdopodobniej zaplanowany na 27 listopada pojedynek nie odbędzie się. Sam Michael (na zdjęciu) odciął się od świata i przestał trenować.
Szkoda Katsidisa i jego brata naturalnie jak i całej rodziny, ale taki wojownik jak on sobie poradzi
Cóż, tak bywa z młodymi-bogatymi...
Szkoda też tej walki, bo to mogła być walka roku.