PASCAL: FROCH I DIACONU TRUDNIEJSI NIŻ DAWSON
Redakcja, NetBoxe
2010-10-18
- Walki z Adrianem Diaconu czy Carlem Frochem były dla mnie znacznie trudniejsze niż ta z Chadem Dawsonem - uważa Jean Pascal (26-1, 16 KO), który rozprawił się z jedynym pogromcą naszego "Górala" w połowie sierpnia. Tym samym mistrz świata federacji WBC wagi półciężkiej zapewnił sobie kolejny ekskluzywny pojedynek, tym razem z Bernardem Hopkinsem (51-5-1, 32 KO).
- To jak spełnienie moich marzeń. Hopkins to żywa legenda. Oglądałem jego walki w telewizji, a teraz sam się z nim zmierzę. Jestem naprawdę bardzo podekscytowany - zakończył Pascal.
http://www.sport.pl/inne/1,102005,8526558,MMA__K1_Wojna_polsko_ruska__Emelianenko_vs__Mahle.html
Ktoś wie gdzie ta konferencja? Łódź czy Poznań?
Kanadyjczyk będzie tym bokserem który uświadomi Bernardowi w którym miejscu się znajduje i B-Hop odejdzie na zasłużoną emeryture - zobaczycie! :)
Jednak nie oszukujmy się:
- pojedynek jest w Kanadzie,
- Hopkins nie jest w stanie znokautować tego przeciwnika
- nie wiadomo, jak Kat będzie wyglądał kondycyjnie
- Pascal na pewno bardzo solidnie się przygotuje
Reasumując: zwycięstwo Pascala na punkty/RTD.
Dawson sobie w ogóle z nim nie radził i nie umiał zupełnie znaleśc recepty - jesli by walka potrwała cały dystans (bo wiemy dobrze jak się zakończyła) to niewiem czy by tam nie było nokautu a już na bank Pascal by wygrał na punkty !
Hopkins w tym wypadku żeby wygrał z nim to musiałby się wznieść na bardzo wysokie wyżyny swoich możliwosci - ale mimo wszystko niebagatalnego doświadczenia Hopkinsa i tego cwaniactwa w ringu,wygra Pascal.
Ale walka napewno będzie na poziomie !:)
Jak to w piosence leci: "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść".