No i niezły zgrywus z niego, ostro pojechał na końcu :-) Fajny wywiad, obok Osiaka rośnie kolejny solidny dziennikarz.
Autor komentarza: Szancu
Data: 17-10-2010 19:00:33
Haha, rzeczywiście szczery i zabawny. Życzę mu jak najlepiej.
Autor komentarza: michalinsignia
Data: 17-10-2010 19:24:56
No racja. Trochę z niego jajcarz. Bokser z niego nie najgorszy, ale musi się przyłożyć do tego co robi. Bo czasem wygląda jak by mógł, ale by mu się nie chciało.
Autor komentarza: LeftHook
Data: 17-10-2010 22:18:48
Hahaha rozwalił mnie na końcu. Mam nadzieję że stoczy niedługo walkę o pas.
Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 17-10-2010 22:32:03
ale ten Afolabi ma gadane:) mógłby prowadzić jakiś Talk Show.
czytałem swego czasu książki dotyczące różnic i podziałów rasowych i jakieś tam badania prowadzono, że Afroamerykanie przegywają z białymi jeśli chodzi o myślenie praktyczne, ale ta część mózgu odpowiedzialna za gadanie jest u nich bardziej rozwinięta niż u innych ras. stąd tylu raperów i świetnych mówców jak np. Martin Luter King czy Obama. to taka mała dygresja z mojej strony.
Swoją drogą, choć lubię Afolabiego, to nie wróżę mu większych szans w rewanżu z Huckiem. Naturalizowany Niemiec jest już w tej chwili zbyt silny i doświadczony by dać się pokonać Amerykaninowi.
Autor komentarza: xionc
Data: 17-10-2010 23:06:47
Jestem od dzis jego fanem, co za gosc. :)
Autor komentarza: Pfeifer
Data: 17-10-2010 23:50:54
xionc, dokładnie o tym samym pomyślałem :P
Autor komentarza: milek762
Data: 18-10-2010 20:53:18
brdzo sypatyczny gośc i intelgętny walke z Huckiem dał niezłą
ale przegral jednak takie są fakty w rewanżu by mu było cieżko Huck obok Cunnighhhama nr 1 w Cruserweght!
czytałem swego czasu książki dotyczące różnic i podziałów rasowych i jakieś tam badania prowadzono, że Afroamerykanie przegywają z białymi jeśli chodzi o myślenie praktyczne, ale ta część mózgu odpowiedzialna za gadanie jest u nich bardziej rozwinięta niż u innych ras. stąd tylu raperów i świetnych mówców jak np. Martin Luter King czy Obama. to taka mała dygresja z mojej strony.
Swoją drogą, choć lubię Afolabiego, to nie wróżę mu większych szans w rewanżu z Huckiem. Naturalizowany Niemiec jest już w tej chwili zbyt silny i doświadczony by dać się pokonać Amerykaninowi.
ale przegral jednak takie są fakty w rewanżu by mu było cieżko Huck obok Cunnighhhama nr 1 w Cruserweght!