WITALIJ KLICZKO: ADAMEK NIE BEDZIE MIAŁ ZE MNĄ ŁATWO
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2010-10-17
Dodaj do:
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
Autor komentarza: natan
Data: 17-10-2010 08:56:07
Ciekawe pytania. Dyplomatyczne odpowiedzi.
Autor komentarza: niekwestionowany
Data: 17-10-2010 09:06:00
Że też mu się chciało wypowiadać po walce. Tylko Adamka każdy chce wepchać przeciwko Kliczko. Niech jeszcze pocieszmy sie wygranymi polaka ze słabszymi przeciwnikami. Przegra Adamek z Kliczko i komu będziecie kibicować Gołocie po reaktywacjii? Wolał bym Adamka wpierw widzieć w walce z Haye. I wtedy jak by Adamek wygrał, mógłby negocjować o konkretną garże. W USA bo miałby tytuł mistrza. Haye & Adamek to są realne szanse na wyrównaną walkę. Na Kliczko trzeba trochę poczekać jak będą starsi i trochę opadną z sił. Co było wczoraj już trochę widać. Chyba że Vitek nie miał w planach nokautu Brigssa,w co wątpię.
Autor komentarza: Oneiros
Data: 17-10-2010 09:18:22
Domek Atamek pokona Wita i kwita, bo "Pan Bóg daje mu wielką wiarę", a wiara góry przenosi i Góral przeniesie Wita w objęcia Morfeusza.
Autor komentarza: towarzysz
Data: 17-10-2010 09:31:02
Witalij mówił ze nasz miszcz to zwykły tchórz- jak podaje portal wp. My experci podejrzewamy ze adamek ma plan na pokonanie Kliczki. Wiemy wszyscy ze nasz miszcz broni sie uciekajac 12 rund. Pytania sa oczywiste, jak poprawic siłe uderzenia, która w tej chwili jest nijaka, wrecz kobieca. Odpowiedz- nie da sie. Jak poprawic wzrost, gdyz adamek to nie Byrd, Tyson, Holly, Odpowiedz- nie da sie, nawet jedząc owies i słuchajac radia maRyja. Minusow jest cała masa, a to krucha psychika, a to krucha szczęka, a to krucha technika w porownaniu do Ukraińca. Mamy nadzieje ze porazka z Włochem w najblizszej walce uchroni adamka przed oczywistym blamażem i całkowita kompromitacja polski! Podkulic ogon i nie walczyc mowiac, ze niedogadano sie finansowo, to tez hańba i żenada.
Autor komentarza: rambos
Data: 17-10-2010 09:39:20
@towarzysz skad ty sie tu wziales?
Jaka krucha psychika, technika?
A mysle ze nawet jak Adamek poprawilby sile ciosu to i tak Vitka by nie znokautowal. Po prostu musi byc bardzo aktywny i zadawac lawiny ciosow przy masie unikow. Kurde ogolnie dla tak niskiego piesciarza pokonanie kogos takiego jak vitek czy wladek jest bardzo trudne i tylko najlepszi mogliby tego dokonac. Wierzymy w Tomka.
I ty mowisz jeszcze ze cios Adamka jest kobiecy, czlowieku opanuj sie gdybys dostal ten kobiecy cios to bys w szpitalu lezal.
Autor komentarza: niekwestionowany
Data: 17-10-2010 09:39:49
Słaba technika, a to dobre. Nie wiem czy zauwazyliscie w walkach Witalija, ale ona zawsze ma opuszczoną ręke. A czasem nawet obie. Nie wiem czy jest taki pewny że nikt go nie dosięgnie. Czy już takim sposobem walczy. Dodam że w walce z Lennoxem też tak opuszczał ta ręke tyle że mniej. teraz to bez przerwy ma opuszczoną podczas ataku. Nie wiem czemu inni bokserzy tego nie wykorzystują.Hmm trochę to dziwne. Czyżby taki pewniak w ringu. Bo ma postawę nie zakrywającego się rękawicami.
Autor komentarza: Oneiros
Data: 17-10-2010 09:43:11
Tomkowi będzie trudno pokonać któregoś z Kliczko. Walczył tylko raz z 2metrowcem, wolnym i mało aktywnym Grantem, z którym miał problemy (słabszy Guinn lepiej się zaprezentował). Kliczko będą wywierać presję na Adamku. Tomek jest szybki i będzie unikał ciosów atakującego Kliczko, ale zepchnięty do defensywy nie wygra rund. Z Władem trudno będzie wejść do półdystansu i zadać ciosy (świetna obrona, trzymanie lewym prostym, klincze w razie zagrożenia). Z wolniejszym Witem mógłby wygrać szybkością, ale obawiam się że przyjmie parę mocnych ciosów, które mogą go osłabić lub spowodować KO. Wg mnie Góral powinien stoczyć jeszcze 2 walki przed Kliczko, w tym jedną z 2metrowcem (ale młodszym i lepszym niż Grant), by nabrać doświadczenia i poprawić pewne elementy. W tym czasie może stać się cud i któryś z Kliczko straci tytuł a wtedy Adamek do boju. Choć z 2 strony jeśli czynione są starania o rocznicowy bój w marcu w MSG, Adamek powinien się zgodzić, gdyż byłoby to wielkie wydarzenie, a na Kliczko i tak nigdy nie będzie gotowy w 100%.
Autor komentarza: Mario1977
Data: 17-10-2010 09:44:20
Nie dyskutujcie z towarzyszem, bo to szczur który uciekł z domu, bo był wykorzystywany i teraz odreagowuje.
Autor komentarza: dkbaton
Data: 17-10-2010 09:44:40
na pewno Adamek nie będzie miał łatwo, co nie znaczy że jest bez szans... jedno co mnie zastanawia, to że każdy przeciwnik Vitka gdy staje z nim do walki, po prostu nie ma pomysłu na walkę, od 1 do ostatniej rundy walka wygląda tak samo, Vitek robi swoje i tyle. Adamek jest bokserem który zawsze ma pomysł na walkę, ale fakt jest taki, że tyle ciosów co Briggs to mało kto ostatnio wytrzymał w walce z Vitkiem,...
Autor komentarza: towarzysz
Data: 17-10-2010 09:45:25
musi zadawac lawine ciosow, ktos tutaj pisze... hehehe a w jaki sposob mondralo, ma ta lawine ciosow zadawac nasz miszcz, skoro nie zblizy sie do zadnego z braci kliczko na odleglosc mniejsza niz ich potezny zasieg rak. hehe Ciosy ktore zadaje adamek na witku wrazenia nie zrobia, nawet jakby walczyl z rekoma w kieszeniach.
Autor komentarza: Rogs
Data: 17-10-2010 10:03:51
Pewne jest jedno Vit napewno cos trafi, nie sądzę,zeby przez dłuzszy okres walki nie trafi kilkartonie Adamka w szczęke Grant to nie Vit,różnica co najmniej 2 klasy. Nastepną sprawa kondycja musia 100% lepsza niz Grantem bo ostania i przed ostatnia rd to juz taniec połamaniec ze strony Tomka. Kliczko to nie leszcz GRant i upolował by ho aż miło.
Jeszcze jedna taka mała sprawa Vit walczy 16 pazdziernika, do marca jest 5 miesiecy ( do niby walki w MSC w USA, w którą my kibicie tak wierzy,ze sie odbędzie. Tylko nie wiem czy Vito zrobi Sobie az tak długą przerwe, zeby czekac tylko na Adamka. Z drugiej strony 2 walki w przeciagu 5 miesiecy, trudna sprawa,tak wiec ten Vit wcale nie jest pewny.
Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 17-10-2010 10:07:15
Vitalij bardzo dyplomatycznie odpowiedzial na pytanie o walke z Tomaszem.
Ja o szansach na wygrana nie bede sie dzisiaj wypowiadal.Pisalem juz to wielokrotnie.Wszyscy widzieli wczoraj jak Vit obil Briggsa,dal mu lekcje jak mlodemu zoltodziobowi.Briggs nawet do niego nie podszedl,nie wchodzil do poldystansu.Wielu powie,ze nic nie robil.-Bo nic nie mogl zrobic.Kliczko mu na nic nie pozwolil.I ten stoicki spokoj,opanowanie.
Autor komentarza: gren
Data: 17-10-2010 10:09:34
Oczywiście że Adamek nie będzie miał łatwo jeżeli dojdzie do tego pojedynku, ale jako jeden z nielicznych ma realne szanse z nim wygrać, a nie pobożne życzenie.
towarzysz - czy Ty masz może jakąś traumę z przedszkola czyżby Adamek ci wlał, i nie możesz mu tego wybaczyć! spróbuj to na pewno przyniesie ci ulgę i ukojenie, będziesz lepszym człowiekiem.
Autor komentarza: Ania
Data: 17-10-2010 10:15:03
Jestem bardzo rozczarowana postawą Shannona. Lubię go jako boksera i po tych wszystkich buńczucznych zapowiedziach pojawia się u mnie nadzieja, że może faktycznie Shanon zagrozi kilka razy Vitkowi. To co zobaczyłam, było zwyczajną masakrą. Shanon na 12 rund wyprowadził chyba ze 2 mocne ciosy, którymi nic nie zrobił. Czym on chciał wygrać ? Staniem w miejscu ? Jak dla mnie to było żałosne widowisko. Vitek robił co chciał, a Shanon tylko człapał jak bezbronny bum. Spodziewałam się wojny, jakiejś ostrej wymiany, a skończyło się na obijaniu żywego worka treningowego. Ja dziękuję za taki boks.
Autor komentarza: saimon
Data: 17-10-2010 10:34:11
Towarzyszu - chyba przybyłeś ze wschodu jak Kliczki i pewie pijesz za dużo bo o boksie masz niewiele wiedzy.
Nie jesteś godzien nazywać się Polakiem określając Tomka miastem "miszcza" (przypominam o posiadaych dwóch pasach uznanych federacji i renomowanym pasie "The Ring")
Przytaczasz niepotwierdzone teksty o jego "tchórzostwie". Jedynym tchórzem jesteś ty.
"My experci" - kto wy? Towarzysze od picia, co wam alkohol wyżarł większość mózgu?
"Wiemy wszyscy ze nasz miszcz broni sie uciekajac 12 rund." - uahahaha! Jesteś durowatym uliczniakiem skorym do picia i bójek. To nie jest boks. Jak nie rozumiesz czym jest strategia i dystans to spadaj z tego portalu półmózgi pijaku.
Teksty: "Kobieca siła uderzeia" "krucha psychika" "krucha szczęka",
"krucha technika" Facet - idź zrób sobie lewatywę może masz za duże ciśnienie i coś ciśnie ci się na mózg. Zwłaszcza na oczy.
Redakcjo. Możesz mi dać ostrzeżenie, ale jak czytam takiego pacana z Debilowa Wielkiego, nie mającego pojęcia o boksie a zaśmiecającego forum to musiałem odreagować. Następnym razem postaram sie omijać teksty tego antypolaka, który pewnie nawet nie skończył gimnazjum.
Autor komentarza: tysiok
Data: 17-10-2010 10:35:23
Odlanier bierz się do roboty i skończ tą epoke lodowcową w HW .
Oglądając wczorajszą walkę byłem w stanie półsnu .
Ożywiłem się na kilka chwil w 11 rundzie i poraz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu ,że braciszki mają słabe głowy .
Myślałem ,że rok 2010 będzie końcem ery braci ale odwilż nastąpi jednak w przyszłym roku .
SOLIS DO ROBOTY !!!
Autor komentarza: sagan47
Data: 17-10-2010 10:47:24
Może Brigs chciał sięgnąć wygranej podobnie jak Byrd, i czekał aż Kliczko sobie rece na nim połamie?
Autor komentarza: andrewsky
Data: 17-10-2010 10:53:05
towarzysz
Nie rob rozpierduchy na forum przy niedzieli
Autor komentarza: Rogs
Data: 17-10-2010 10:54:14
Teraz to sie obawiam czy walka ktoregos z Kliczko z Adamkiem sie wogole odbędzie( chodzi o kase i miejsce walki). Adamek za wszelką cene nie chce sie ruszać z USA, Kliczko w wywaidze nizej zamieszczony na stronie,wypowiedział sie ze HBO stacja ktora ma sfinasowac to walke w stanach, niszczy ten sport. Kolejna sprawa Tomek dał jasno do zrozumienia,ze takie jak obecne pieniadze przdstawiaja predentą mu nie odpowiadaja i koniec. Kliczko jest mistrzem i to on bardziej dyktuje jak to wszystko wyglada. Jezeli Adamek mowil ze bedzie mistrzem, to nie powienien sie przejmowac o takie cos jak miejsce walki czy to Stany czy Niemcy, z kasa tez mi sie wydaje mozna sie jakos korzystnie dogadać lepiej niz to inni w kolejce do K2.
Jak dla mnie to tylko gigatyczna kasa ich tylko zmusi tam jechac , takto cieżko to widze.
Autor komentarza: speed
Data: 17-10-2010 10:58:28
Narazie to o tej walce mozna jedynie polemizowac. Pewne jest tylko jedno...ring zweryfikuje wszystko. Na dzien dzisiejszy ukraincy rozdaja karty i nie ma na nich kozaka.
Autor komentarza: Vroo
Data: 17-10-2010 11:08:23
Podziwiam Kliczków - muszą się przełączać co chwilę między angielskim, niemieckim i rosyjskim (a po ukraińsku też pewnie ich pytają).
Patrząc po raz kolejny na pojedynek Witka i Władka widzę wyraźnie, że to nie waga ciężka jest kiepska, ale oni obaj wyrośli ponad nią. Po prostu profesjonalizm na poziomie, którego ich rywale nie mają. Nie słychać jakoś o awanturach, o nieprzygotowaniu kondycyjnym do jakiejś walki, o występach w telewizyjnych show. Zawodowcy, którzy doskonale organizują swój czas i zarządzają swoimi karierami.
Jak słyszę plotki o tym że jakiś polski pięściarz zawodowy spędza całe noce imprezując w Sopocie, to myślę, że jest trochę jak z piłkarzami. W latach 70. taki tryb życia prowadzili wszyscy, potem z wielkimi pieniędzmi pojawił się jeszcze większy profesjonalizm. Kto tego nie rozumie, przegrywa.
Nie wiem na ile tu ulegam wpływom PR, ale wydaje mi się, że Adamek próbuje iść tą samą drogą - własna niewielka grupa promocyjna i organizowane samodzielnie walki, dobór przeciwników, którzy są atrakcyjni dla TV i dają zarobić, co nie musi przeciwstawiać się rozwojowi zawodowemu. {Ciekaw jestem gdzie są ci, którzy 12 miesięcy temu pisali, że Adamek nie ma szans w wadze ciężkiej}
Nie wiem czy Adamek zawalczy szybko z Kliczkami, bo do tego potrzebne mu są (poza "muszącą się zgadzać kasą") dwa warunki: telewizja w Stanach oraz niestronniczy sędziowie (jedyna szansa wygranej to na punkty). Inaczej to będzie uderzanie z szabelką na czołgi.
Moim zdaniem Adamek nie ma się co jeszcze spieszyć, jeszcze w wadze ciężkiej zostało paru godnych i medialnych przeciwników. Strategia żeby polować na Haye i robić potem unifikację jest chyba najlepsza. Chociaż na Haye wielu bokserów ma chrapkę.
Autor komentarza: KubaW
Data: 17-10-2010 11:10:53
Kliczko brothers będą na tronie jeszcze kilka dobrych lat. Vitek jeszcze max 3 walki i odchodzi. Zostaje Wład który zapewne przejmie pas po bracie i dalej będzie zabawa w Niemczech. Co do Adamka to trzeba spojrzeć z dystansem i zapomnieć że to będzie Polak walczący o pas mistrza. Wtedy racjonalnie ocenimy jego szanse. Ja myśle co by mogło przechylić szale zwycięstwa na korzyść Tomka. Zasięg ramion niweluję wszystkie plusy techniczne Adamka bo lewy prosty będzie pracował i strasznie trudno będzie Adamkowi wykorzystać swoją technike. W momencie gdy będzie sie otwierać aby zaryzykować i trafić Kliczke będzie sie nadziewał na kontre. I to zazwyczaj są niezwykle mocne ciosy. Co wiecej na dobrą sprawe Kliczko mógły wdać się w wymiane z Adamkiem (ze względu na swój styl oczywiście tego nie zrobia). Polak nie ma siły robiącej wrażenie w HW więc gdyby doszło do dłuższej wymiany w półdystansie to niestety ale widzę KO. Wierze w mocną szczęke Górala ale końcówka 6 rundy z Grantem którego zawsze uważałem na przeciętnie bijącego zdecydowanie zmniejszyła moją wiarę w mocną szczęke Polaka. Kolejny plan to ten że Adamek będzie uciekał, próbował zadać kilka szybkich ciosów i znowu uciekał. Moim zdaniem i tutaj lewa ręka dosięgnie Tomka i niewiele z tego wyjdzie. Lecz z tego planu wychodzi jedyna według mnie szansa na wygranie pojedynku przez Adamka. PERFEKCYJNE PRZYGOTOWANIE KONDYCYJNE. Klucz do nawiązania walki. Trzeba tańczyć na nogach, zmieniać pozycje wbrew pozorom uciekać, starać się uderzać na korpus. Pierwsza cześć walki Adamek zwyczajnie musiałby oddać, starać się zmęczyć Kliczke(jeśli to możliwe) i od 6 rundy wchodzić na wyższe obroty i punktować. Nie ma innej opcji żeby nawiązać walke z braćmi. Większe szanse ten plan ma z Witkiem chociążby ze względu na wiek. To jest oczywiście hura optymistyczny plan czyli Adamek wygra na punkty po tym jak zamęczy prawie 40 letniego Kliczko, lecz trzeba pamietać że Adamek czego by nie robił w ringu zostanie kilka razy trafiony morderczymi prawymi Kliczko. A wtedy odporność, koncentracja , chęc do walki bardzo szybko spada. Na marginesie Haye ma większe szanse bo poza stylem boksowania z CW ma kowadło w dłoni. Racjonalnie na to patrząc małe szanse na to by któryś z nich zagroził Kliczce.
Autor komentarza: andrewsky
Data: 17-10-2010 11:30:51
KubaW
Jak Vitalij zwakuje pas to nie dostanie go jego brat,tylko zostana wyznaczeni przez szefow WBC dwaj piesciarze bedacy bardzo wysoko w rankingu WBC zeby o niego zawalczyc.Jednym z nich moze byc np:Tomek
Autor komentarza: Marek321
Data: 17-10-2010 11:36:40
Wyobrażam sobie te emocje gdyby doszło do walki Adamek vs Kliczko ! ;-)
Autor komentarza: zin
Data: 17-10-2010 11:40:11
Moim zdaniem dojdzie do tej walki. Coraz więcej się o tym mówi. Mówią też sami Kliczkowie , że tej walki chcą . Vitalij przecież mówił, że jest jego marzeniem zawaczyć w przyszłym roku w MSG , a jak tam , to tylko walka z Adamkiem lub Haye. Bardziej prawdopodobnym rywalem Vita wydaje się być Adamek.
Autor komentarza: Razparuk
Data: 17-10-2010 11:40:15
Vit dyplomatycznie odpowiadał, jednak aspekt sportowy zostawmy na później :)
Góral nie wyjdzie za drobniaki, dobrze poukładał karierę i nie musi brać wszystkiego jak leci. Problemy promocyjne i finansowe będą przeszkodą bo Bracia to straszne liczykrupy, zobaczymy-pożyjemy.
Co do szans Tomka, szanse są zawsze jednak czy będzie umiał je wykorzystać? Haye i "kowadło"? Ludzie on praktycznie NIE MA OBRONY /patrz walka z Ruizem/ i siła ciosu bierze się tylko z bicia z pełnego skrętu ciała na oponencie który ma bardzo mała szybkość i nie jest elastyczny. Którykolwiek z Braci zabiłby go kilkoma lewymi i poprawką z prawej, pomine inne aspekty.
Na teraz uważam że głosy aby Tomek zaczekał są słuszne. Ma kilka nazwisk do wzięcia, nawet walka z Powietkinem,Solisem,Johnsonem byłaby bardzo medialna i dałaby kasę i dobry sportowy show.
Autor komentarza: qwerty1410
Data: 17-10-2010 12:20:39
Autor komentarza: Razparuk
Data: 17-10-2010 11:40:15
Dokładnie też tak myślę. Podrowienia.
Autor komentarza: Melock
Data: 17-10-2010 12:21:19
Zatkało mnie po tym wywiadzie.
Dlaczego Witek unikał tematu walki Adamka z Grantem, dlaczego nie chciał się do niej odnieś???
Dziwne bardzo, jakiś temat tabu, irytuje go to? A może po prostu nie chce się wypowiadać, żeby nie zdradzać co według niego Tomek zrobił dobrze, a co źle, czym mógłby go zaskoczyć a z czym Witek nie miałby problemu. Bardzo ciekawa wypowiedź. A Osiak całkiem zdrabnie prowadził rozmowę, ponowił pytanie ale bez zbędnego nacisku dzięki czemu podkreślił że Witek waha się udzielić rzeczowej odpowiedzi.
Autor komentarza: Rogs
Data: 17-10-2010 12:28:47
Melock
Sam sobie odp czemu tak a nie inaczej odp.
Autor komentarza: Igorexy
Data: 17-10-2010 12:37:47
Cześć wszystkim jestem tu nowy.
Czytajac te komentarze szczerze mówiąc jestem troche zdziwiony. Ogladałem wczoraj walke i uważam że Tomek z Vitalijem ma bardzo duże szanse na wygraną. Wit ma już najlepsze lata za soba co było wczoraj widać też sie męczy brak mu tej szybkośći . To że wygrał z Briggsem nic nie znaczy Shannon nie pokazał nic dosłownie szedl na wprost i nadziewał sie na ciosy, nawet chyba gorzej jak Peter z Władem. Tomek nigdy nie idzie na wprost i daje sie obijać jak tych dwóch wyżej wymienionych.Poza tym wszyscy ciagle sugeruja sie walka z Grantem jestem pewien że nastepna walke z dwumetrowcem bedzie miał o poziom lepsza gdyż napewno wyiągnol z niej odpowiednie wnioski. Po wczorajszej walce widze prawdziwą szanse na wymeczenie Vitalija przez Górala i szczerze powiedziawszy co do nagłowka ,,Adamek nie będzie miał ze mna łatwo''..... no ja myśle ze Vitali również nie będzie mial łatwo i jeszcze mu mina zrzednie.
Autor komentarza: Deter
Data: 17-10-2010 12:51:39
Melock
Empatyczny, to Ty chyba nie jesteś. Przypomnij sobie co odpowiedział Vitek, kiedy zapytano go o gołotę. Uśmiechnął się tylko. Tutaj, kiedy mówił, że Adamek nie będzie miał łatwo, użył dyplomatycznego eufemizmu i również skwitował to uśmiechem – wręcz śmiechem.
Otóż dla Vitka, Adamek to tylko kolejny rywal, podobnie jak Haye. Dla kibiców i HBO byłoby to ciekawe wydarzenie, dla Vitka - kolejna obrona.
Tutaj tkwi różnica. Dla jednych będzie to walka życia, dla innych chleb powszedni.
Autor komentarza: Razparuk
Data: 17-10-2010 13:00:44
Co miał niby gadać Vit..? ojej jaki ten Adamek straszny itd? Sądze że Ziggy negocjuje i Bracia są w kursie dzieła...trzeba poczekać.
Igorexy, otóż Briggs wypadł słabo bo nie ma szybkości itd jednak czy Tomek ma duze szanse. Taktyka Vita wygląda niby tak samo na kazdego ale wcale tak nie jest, Tomek moze dostać kilka silnych ciosów na korpus i po kondycji,wyczuciu dystansu...kto to wie? Pytanie też brzmi czy będzie następna walka z dwumetrowcem przed starciem z którymś z Braci...:)
Autor komentarza: Deter
Data: 17-10-2010 13:05:20
KubaW
Również tak uważam - twarda szczęka Adamka w HW to mit. Też to widzę i dziwi mnie, dlaczego inni nadal żyją przeszłością z LHW.
Autor komentarza: bimber
Data: 17-10-2010 13:40:29
Według mnie Vitali chciał szybko zakończyć ten wywiad, odpowiadał na nie zadane jeszcze pytania, "czy oglądał pan walkę adamka z grantem?" odpowiedział "Adamek nie będzie miał lekko ze mną czy z władimirem" i chyba wiem dla czego. Znam wielu ukraińców(nie lubię żadnego)i oni bardzo nie lubią rozmawiać po rosyjsku gdyż bardzo z rosjanami się nie lubią i może lepiej droga redakcjo rozmawiać z nimi po angielski bądź niemiecku, chyba że macie kogoś z ukraińskim.
Autor komentarza: mocuch
Data: 17-10-2010 13:55:48
Vitek naprawdę nadaje się do polityki :P Odpowiedział na każde pytanie tak wymijająco, że dalej nic nie wiadomo. Urodzony polityk :P
Autor komentarza: KubaW
Data: 17-10-2010 13:57:06
Andrewsky:
Znam zasady, lecz po odejściu Vitka prędzej czy później Władek będzie chciał zdobyć pas który należał do brata. Na dziś nie widać dla niego rywala więc dlatego napisałem o przejmowaniu pasa WBC.
Rozparuk:
Ja pisze o faktach. Ruiz przez nokaut przegrał w swojej karierze 2 razy. Z Davidami Tua i Haye. O czymś to świadczy. Dodając do tego walke z Wałujewem pod którym ugieły się nogi spokojnie można powiedzieć że Haye ma kowadło w łapie. Z Barretem też wygrał przez TKO. Nie wspominam tutaj o nokautach w CW bo to troche inna bajka,lecz mówienie o człowieku który miał WBC,WBO,WBA w CW że nie ma obrony to śmiech na sali.
Pozdrawiam
Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 17-10-2010 14:29:36
Tomek za rok wchodzisz na Kliczke czekam na tą wojne,,europejska HW na ta chwile miażdzy Ameryke hehe
Autor komentarza: Razparuk
Data: 17-10-2010 14:42:14
KubaW...fakt jest taki że Haye spierniczał przed Wałujewem całe 12 rund, zadał 1 /słownie JEDEN/ silny cios bity z pełnego skrętu. Z miejsca w półdystansie nie był w stanie zrobić dokładnie nic. Porównywanie walk Ruiza z Tua i Haye to jest argument trochę niepoważny...gdyby Haye spotkał Ruiza 10 lat młodszego i walczącego na klincze,ciągnięcia i faule to po 5 rundach musiałby dostawac tlen i odżywki bo ten koles nawet kondycję ma szemraną.Patrząc na walkę Ruiza i Haye doszedłem do wniosku że obaj Bracia skończą Haye w max 2-3 rundy, ich lewe w porównaniu z lewym prostym Ruiza są jak piorun a i tak David głównie dostawał od Ruiza połowę na twarz..ogólnie Haye to model z świetnym PR ,który ładnie wyglada,jest wygadany lecz jako bokser jest co najwyżej dobry. Ma cios owszem lecz nie "kowadło"...Shannon,Tua ci mają "KOWADŁO"...
David Haye obronę opiera na swojej szybkosci i gibkości, o ile umiem porównac jest w stosunku do Tomka Adamka dziurawa jak szwajcarski ser,pomińmy szczękę bo wiadomo...póki nie dostanie hita to jest OK...jak każdy.Haye nie wyjdzie do żadnego z Braci bo ma 2 podstawowe rzeczy...PAS i CZAS. Może spokojnie obijac Ruizów,Boninów,Audleyów itd,itp..mistrzostwa Londonistanu,Yorku,Lasu Sherwood...uznam go za pełnoprawnego posiadacza pasa /nie odniesie się to raczej do moich wątpliwosci czysto sportowych/ gdy wyjdzie do któregoś z Braci albo do Adamka,Petera,Chambersa,Powietkina,Solisa.....Jakkolwiek by nie mówić na teraz David Haye to mistrz malowany obdarowany pasem za udziały w współpromocji walk mistrzowskich...
Autor komentarza: horhe88
Data: 17-10-2010 17:34:49
Razparuk
100% racji. Ale mimo wszystko szanse Heya bardziej z Władkiem można byłoby upatrywać w jakimś szybkim lucky punchu a tak poza tym nie ma nic innego co by mogło przemawiać za jego zwycięstwem, a co jest najgorsze że jest on obok Adamka najgroźniejszym możliwym rywalem dla któregoś z Kliczków. Myślę jednaj że zafascynowanie a co za tym idzie okres ochronny dla Heya niedługo się skończy, jego popularność spada a jak spadnie do wystarczająco niskiego poziomu to będzie zmuszony wyjść do walki z jakimś mocnym pięściarzem, bo niebawem ludzie nie będą chcieli płacić za oglądanie go w walkach z 3 ligowcami.
Autor komentarza: lewiss32
Data: 18-10-2010 02:30:05
a co ma witalij powiedziec musi cos gadac,czyzby obawy ze nienadazy za adamkiem a najbardziej mnie rozbawilo ze w walce o pas nie ma slabych zawodnikow tych z ktorymi walczy to skoro on uwaza ze ta obecna czolowka nie jest slabo obsadzona co on by zrobil-powiedzial 15-20 lat temu a nawet dalej jakby tamci ciezcy wywarli na nim presje co by zrobil? na moje bracia K sa dobrzy w obecnym rozkladzie heavy ale jacy sa naprawde nie ma mozliwosci tego sprawdzic niema "kto" ich sprawdzic napewno w tamtych czasach by nie mieli do powiedzenia tyle co teraz w ringu wiem ze to nie ich wina ze mamy mizerie HW ale obecna czolowka nie jest wyznacznikiem ich klasy niestety takie czasy
Jaka krucha psychika, technika?
A mysle ze nawet jak Adamek poprawilby sile ciosu to i tak Vitka by nie znokautowal. Po prostu musi byc bardzo aktywny i zadawac lawiny ciosow przy masie unikow. Kurde ogolnie dla tak niskiego piesciarza pokonanie kogos takiego jak vitek czy wladek jest bardzo trudne i tylko najlepszi mogliby tego dokonac. Wierzymy w Tomka.
I ty mowisz jeszcze ze cios Adamka jest kobiecy, czlowieku opanuj sie gdybys dostal ten kobiecy cios to bys w szpitalu lezal.
Jeszcze jedna taka mała sprawa Vit walczy 16 pazdziernika, do marca jest 5 miesiecy ( do niby walki w MSC w USA, w którą my kibicie tak wierzy,ze sie odbędzie. Tylko nie wiem czy Vito zrobi Sobie az tak długą przerwe, zeby czekac tylko na Adamka. Z drugiej strony 2 walki w przeciagu 5 miesiecy, trudna sprawa,tak wiec ten Vit wcale nie jest pewny.
Ja o szansach na wygrana nie bede sie dzisiaj wypowiadal.Pisalem juz to wielokrotnie.Wszyscy widzieli wczoraj jak Vit obil Briggsa,dal mu lekcje jak mlodemu zoltodziobowi.Briggs nawet do niego nie podszedl,nie wchodzil do poldystansu.Wielu powie,ze nic nie robil.-Bo nic nie mogl zrobic.Kliczko mu na nic nie pozwolil.I ten stoicki spokoj,opanowanie.
towarzysz - czy Ty masz może jakąś traumę z przedszkola czyżby Adamek ci wlał, i nie możesz mu tego wybaczyć! spróbuj to na pewno przyniesie ci ulgę i ukojenie, będziesz lepszym człowiekiem.
Nie jesteś godzien nazywać się Polakiem określając Tomka miastem "miszcza" (przypominam o posiadaych dwóch pasach uznanych federacji i renomowanym pasie "The Ring")
Przytaczasz niepotwierdzone teksty o jego "tchórzostwie". Jedynym tchórzem jesteś ty.
"My experci" - kto wy? Towarzysze od picia, co wam alkohol wyżarł większość mózgu?
"Wiemy wszyscy ze nasz miszcz broni sie uciekajac 12 rund." - uahahaha! Jesteś durowatym uliczniakiem skorym do picia i bójek. To nie jest boks. Jak nie rozumiesz czym jest strategia i dystans to spadaj z tego portalu półmózgi pijaku.
Teksty: "Kobieca siła uderzeia" "krucha psychika" "krucha szczęka",
"krucha technika" Facet - idź zrób sobie lewatywę może masz za duże ciśnienie i coś ciśnie ci się na mózg. Zwłaszcza na oczy.
Redakcjo. Możesz mi dać ostrzeżenie, ale jak czytam takiego pacana z Debilowa Wielkiego, nie mającego pojęcia o boksie a zaśmiecającego forum to musiałem odreagować. Następnym razem postaram sie omijać teksty tego antypolaka, który pewnie nawet nie skończył gimnazjum.
Oglądając wczorajszą walkę byłem w stanie półsnu .
Ożywiłem się na kilka chwil w 11 rundzie i poraz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu ,że braciszki mają słabe głowy .
Myślałem ,że rok 2010 będzie końcem ery braci ale odwilż nastąpi jednak w przyszłym roku .
SOLIS DO ROBOTY !!!
Nie rob rozpierduchy na forum przy niedzieli
Jak dla mnie to tylko gigatyczna kasa ich tylko zmusi tam jechac , takto cieżko to widze.
Patrząc po raz kolejny na pojedynek Witka i Władka widzę wyraźnie, że to nie waga ciężka jest kiepska, ale oni obaj wyrośli ponad nią. Po prostu profesjonalizm na poziomie, którego ich rywale nie mają. Nie słychać jakoś o awanturach, o nieprzygotowaniu kondycyjnym do jakiejś walki, o występach w telewizyjnych show. Zawodowcy, którzy doskonale organizują swój czas i zarządzają swoimi karierami.
Jak słyszę plotki o tym że jakiś polski pięściarz zawodowy spędza całe noce imprezując w Sopocie, to myślę, że jest trochę jak z piłkarzami. W latach 70. taki tryb życia prowadzili wszyscy, potem z wielkimi pieniędzmi pojawił się jeszcze większy profesjonalizm. Kto tego nie rozumie, przegrywa.
Nie wiem na ile tu ulegam wpływom PR, ale wydaje mi się, że Adamek próbuje iść tą samą drogą - własna niewielka grupa promocyjna i organizowane samodzielnie walki, dobór przeciwników, którzy są atrakcyjni dla TV i dają zarobić, co nie musi przeciwstawiać się rozwojowi zawodowemu. {Ciekaw jestem gdzie są ci, którzy 12 miesięcy temu pisali, że Adamek nie ma szans w wadze ciężkiej}
Nie wiem czy Adamek zawalczy szybko z Kliczkami, bo do tego potrzebne mu są (poza "muszącą się zgadzać kasą") dwa warunki: telewizja w Stanach oraz niestronniczy sędziowie (jedyna szansa wygranej to na punkty). Inaczej to będzie uderzanie z szabelką na czołgi.
Moim zdaniem Adamek nie ma się co jeszcze spieszyć, jeszcze w wadze ciężkiej zostało paru godnych i medialnych przeciwników. Strategia żeby polować na Haye i robić potem unifikację jest chyba najlepsza. Chociaż na Haye wielu bokserów ma chrapkę.
Jak Vitalij zwakuje pas to nie dostanie go jego brat,tylko zostana wyznaczeni przez szefow WBC dwaj piesciarze bedacy bardzo wysoko w rankingu WBC zeby o niego zawalczyc.Jednym z nich moze byc np:Tomek
Góral nie wyjdzie za drobniaki, dobrze poukładał karierę i nie musi brać wszystkiego jak leci. Problemy promocyjne i finansowe będą przeszkodą bo Bracia to straszne liczykrupy, zobaczymy-pożyjemy.
Co do szans Tomka, szanse są zawsze jednak czy będzie umiał je wykorzystać? Haye i "kowadło"? Ludzie on praktycznie NIE MA OBRONY /patrz walka z Ruizem/ i siła ciosu bierze się tylko z bicia z pełnego skrętu ciała na oponencie który ma bardzo mała szybkość i nie jest elastyczny. Którykolwiek z Braci zabiłby go kilkoma lewymi i poprawką z prawej, pomine inne aspekty.
Na teraz uważam że głosy aby Tomek zaczekał są słuszne. Ma kilka nazwisk do wzięcia, nawet walka z Powietkinem,Solisem,Johnsonem byłaby bardzo medialna i dałaby kasę i dobry sportowy show.
Data: 17-10-2010 11:40:15
Dokładnie też tak myślę. Podrowienia.
Dlaczego Witek unikał tematu walki Adamka z Grantem, dlaczego nie chciał się do niej odnieś???
Dziwne bardzo, jakiś temat tabu, irytuje go to? A może po prostu nie chce się wypowiadać, żeby nie zdradzać co według niego Tomek zrobił dobrze, a co źle, czym mógłby go zaskoczyć a z czym Witek nie miałby problemu. Bardzo ciekawa wypowiedź. A Osiak całkiem zdrabnie prowadził rozmowę, ponowił pytanie ale bez zbędnego nacisku dzięki czemu podkreślił że Witek waha się udzielić rzeczowej odpowiedzi.
Sam sobie odp czemu tak a nie inaczej odp.
Czytajac te komentarze szczerze mówiąc jestem troche zdziwiony. Ogladałem wczoraj walke i uważam że Tomek z Vitalijem ma bardzo duże szanse na wygraną. Wit ma już najlepsze lata za soba co było wczoraj widać też sie męczy brak mu tej szybkośći . To że wygrał z Briggsem nic nie znaczy Shannon nie pokazał nic dosłownie szedl na wprost i nadziewał sie na ciosy, nawet chyba gorzej jak Peter z Władem. Tomek nigdy nie idzie na wprost i daje sie obijać jak tych dwóch wyżej wymienionych.Poza tym wszyscy ciagle sugeruja sie walka z Grantem jestem pewien że nastepna walke z dwumetrowcem bedzie miał o poziom lepsza gdyż napewno wyiągnol z niej odpowiednie wnioski. Po wczorajszej walce widze prawdziwą szanse na wymeczenie Vitalija przez Górala i szczerze powiedziawszy co do nagłowka ,,Adamek nie będzie miał ze mna łatwo''..... no ja myśle ze Vitali również nie będzie mial łatwo i jeszcze mu mina zrzednie.
Empatyczny, to Ty chyba nie jesteś. Przypomnij sobie co odpowiedział Vitek, kiedy zapytano go o gołotę. Uśmiechnął się tylko. Tutaj, kiedy mówił, że Adamek nie będzie miał łatwo, użył dyplomatycznego eufemizmu i również skwitował to uśmiechem – wręcz śmiechem.
Otóż dla Vitka, Adamek to tylko kolejny rywal, podobnie jak Haye. Dla kibiców i HBO byłoby to ciekawe wydarzenie, dla Vitka - kolejna obrona.
Tutaj tkwi różnica. Dla jednych będzie to walka życia, dla innych chleb powszedni.
Igorexy, otóż Briggs wypadł słabo bo nie ma szybkości itd jednak czy Tomek ma duze szanse. Taktyka Vita wygląda niby tak samo na kazdego ale wcale tak nie jest, Tomek moze dostać kilka silnych ciosów na korpus i po kondycji,wyczuciu dystansu...kto to wie? Pytanie też brzmi czy będzie następna walka z dwumetrowcem przed starciem z którymś z Braci...:)
Również tak uważam - twarda szczęka Adamka w HW to mit. Też to widzę i dziwi mnie, dlaczego inni nadal żyją przeszłością z LHW.
Znam zasady, lecz po odejściu Vitka prędzej czy później Władek będzie chciał zdobyć pas który należał do brata. Na dziś nie widać dla niego rywala więc dlatego napisałem o przejmowaniu pasa WBC.
Rozparuk:
Ja pisze o faktach. Ruiz przez nokaut przegrał w swojej karierze 2 razy. Z Davidami Tua i Haye. O czymś to świadczy. Dodając do tego walke z Wałujewem pod którym ugieły się nogi spokojnie można powiedzieć że Haye ma kowadło w łapie. Z Barretem też wygrał przez TKO. Nie wspominam tutaj o nokautach w CW bo to troche inna bajka,lecz mówienie o człowieku który miał WBC,WBO,WBA w CW że nie ma obrony to śmiech na sali.
Pozdrawiam
David Haye obronę opiera na swojej szybkosci i gibkości, o ile umiem porównac jest w stosunku do Tomka Adamka dziurawa jak szwajcarski ser,pomińmy szczękę bo wiadomo...póki nie dostanie hita to jest OK...jak każdy.Haye nie wyjdzie do żadnego z Braci bo ma 2 podstawowe rzeczy...PAS i CZAS. Może spokojnie obijac Ruizów,Boninów,Audleyów itd,itp..mistrzostwa Londonistanu,Yorku,Lasu Sherwood...uznam go za pełnoprawnego posiadacza pasa /nie odniesie się to raczej do moich wątpliwosci czysto sportowych/ gdy wyjdzie do któregoś z Braci albo do Adamka,Petera,Chambersa,Powietkina,Solisa.....Jakkolwiek by nie mówić na teraz David Haye to mistrz malowany obdarowany pasem za udziały w współpromocji walk mistrzowskich...
100% racji. Ale mimo wszystko szanse Heya bardziej z Władkiem można byłoby upatrywać w jakimś szybkim lucky punchu a tak poza tym nie ma nic innego co by mogło przemawiać za jego zwycięstwem, a co jest najgorsze że jest on obok Adamka najgroźniejszym możliwym rywalem dla któregoś z Kliczków. Myślę jednaj że zafascynowanie a co za tym idzie okres ochronny dla Heya niedługo się skończy, jego popularność spada a jak spadnie do wystarczająco niskiego poziomu to będzie zmuszony wyjść do walki z jakimś mocnym pięściarzem, bo niebawem ludzie nie będą chcieli płacić za oglądanie go w walkach z 3 ligowcami.