POWIETKIN NOKAUTUJE
Redakcja, Informacja prasowa
2010-10-16
Teke Oruh (14-3-1, 6 KO) postawił twardy opór Aleksandrowi Powietkinowi (20-0, 15 KO), ale zagapił się na moment, co przypłacił klasycznym nokautem.
Przez ponad cztery rundy Rosjanin był lepszym bokserem, jednak Oruh co chwilę się odgryzał. W ostatnich sekundach Powietkin wystrzelił krótkim prawym sierpowym, po którym Nigeryjczyk osunął się na matę ringu. W trakcie liczenia zabrzmiał gong, lecz w myśl zasady, że gong ratuje tylko w ostatniej rundzie, sędzia doliczył do dziesięciu, ogłaszają wygraną Powietkina.
Dodaj do:
Mam gorącą prośbę.
Niech ktoś z ekspertów napisze mi o której dokładnie godzinie do ringu wychodzi Kliczko i Briggs.
Jestem na spotkaniu i muszę wiedzieć o której trzeba się urwać do domu, bo z tym netem co z niego piszę nie da się nic oglądać na żywo.
I jeśli można to proszę o jakiegoś super działającego linka go gali.
Z góry serdecznie dziękuję.
pozdrawiam
Sasza widocznie nie płacze z powodu cofnięcia w rankingu ale cóż.
Walka Kliczko z Briggsem od 22:45 na RTL studio trochę wcześniej.
Nie widać Vitka z Briggsem, nie było povetkina ...?
znalazł ktoś nagranie z tej walki gdzieś na necie?
Jaja to by miał jakby przyjął walkę z Władkiem a to co teraz robi to jest podreperowywanie nadszarpniętej reputacji.
ironia :P
Nie załapałem he he