POWIETKIN I ORUH PO WAŻENIU
Redakcja, foto: Andrey Bazdrev
2010-10-15
Aleksander Powietkin (19-0, 14 KO) wniósł na skalę 227 funtów, co daje 103 kilogramy przed jego jutrzejszą walką z Teke Oruhem (14-2-1, 6 KO). Nigeryjczyk okazał się znacznie cięższy. Wskazówka pokazała mu 264,5 funta, czyli niemal dokładnie 120 kilogramów.
- Widziałem jeden jego występ i pokazał się w nim jako wojownik z charakterem, który wychodzi na ring po zwycięstwo. Jeżeli on będzie atakował, wtedy ja skoncentruję się na kontrach, jeśli natomiast on skupi się na obronie, wówczas ja przejmę inicjatywę. Na pewno go nie lekceważę, co najwyżej jestem trochę bardziej zrelaksowany - powiedział już po ceremonii ważenia Powietkin.
Pamietam jak Adamek walczył z Estradą i Povetkin pieprzył ze to Estrada wygrał i inne bzdury, chociaz sam pokonał go w meirnym stylu, i oczywiscie informujac go o walce 2 tyg rpzed, jak to ma w zwyczaju
Data: 15-10-2010 22:50:34
Pytanie do kilku z wyzej piszacych, dlaczego tak nie lubicie Powitkina, za to ze Atlas zdecydowal iz nie jest jeszcze gotowy na Kliczkow? To Atlas kieruje dzisiaj jego kariera, moze zacznijcie nie lubic Teddiego a Alexowi dajcie spokoj. Ja osobiscie nie slyszalem aby Powitkin osobiscie wypowiaddal sie iz sie boi, a Wy?
A co moze napiszesz jeszcze ze Powetkin jest ubezwłasnowolniony ? Gdyby miał jaja to by wyszedł do Kliczki i szp.Atlas nie mialby nic do gadania. Juz 30 lat ma ten chłop na karku a taki Tyson był 10 lat młodszy gdy lał kazdego jak leci nie pytajac o doswiadczenie. Kwestia wiary w swoje mozliwosci, umiejetnosci oraz odwaga.. a tego ostatniego najzwyczajniej w swiecie Powietkowi brakuje :)