12 STRON O TOMASZU ADAMKU W 'THE RING'

"Góral" wygrał z "Pacmanem"

Tylko najlepszy na świecie bez podziału na kategorie wagowe Manny Pacquiao przebił Tomasza "Górala" Adamka w przygotowanym do druku, grudniowym numerze biblii boksu, magazynu "The Ring". "Pacman" przebił Tomka zdjęciem na okładce, ale nie tekstem - 12-stronnicowy wywiad z Polakiem jest głównym artykułem numeru zamykającego 2010 rok.

"Adamek zasłużył na to wyróżnienie, jest pierwszym polskim pięściarzem, któremu poświęciliśmy główne story w Ringu" - mówi autor "Jestem gotowy na Kliczków", redaktor naczelny ringu, Joe Santoliquito. Grudniowy numer "The Ring" będzie dostępny w USA już siódmego listopada.

- Joe, Adamek walczy w Stanach od pięciu lat, zdobył dwa tytuły mistrza świata w dwóch różnych kategoriach wagowych, będzie walczył o trzeci pas. Tyle trzeba "wycierpieć", żeby mieć 12 stron w "Ringu"?
Joe Santoliquito: Czasami tak, ale bokserzy się nie skarżą, to twardzi ludzie. Oczywiście wiesz, że pisaliśmy o Adamku już więcej niż parę artykułów, ale numer zamykający rok, kiedy jest największa sprzedaż, te dwanaście stron tekstu, zdjęcia Eda Mulhollanda - to zawsze dla nas specjalna decyzja.

- Jak zapadła?
JS: Przymierzaliśmy się do tej story od walki z Chrisem Arreolą, gdzie Adamek miał pojechać i przegrać, a co zrobił wszyscy wiedzieliśmy. Kiedy zakontraktował Michaela Granta już wiedzieliśmy, że będziemy o nim pisać. Pozostawała tylko decyzja, czy to będzie główny artykuł Ringu. Po godzinie redakcyjnej rozmowy z wydawcą, Nigelem Collinsem i kolegami z zespołu, wiedzieliśmy, że to "Góral" będzie gwiazdą numeru.

- A gdyby przegrał z Grantem?
JS: To nie byłoby naszej rozmowy (śmiech). Tak naprawdę to była łatwa decyzja, bo chcieliśmy pokazać amerykańskiej publiczności, fanom sportu i boksu, że najbardziej emocjonującym widowiskiem w wadze ciężkiej na amerykańskich ringach może być Polak z małej, góralskiej wioski. Powiedzmy szczerze - w Stanach tak wiele się dzieje, jest nasza liga baseballowa, jest NFL, koszykówka i hokej. Wielu fanów sportu jest ignorantami jeśli chodzi o to, co ma miejsce poza granicami USA. Dla nich liczy się tylko to, co ktoś potrafi pokazać u nas, na amerykańskich ringach. Bardzo cierpią przez to bracia Kliczko, walcząc w USA na kanałach o których nikt nie wie, że istnieją, a Adamek mógłby pewnie walczyć w "Prudential Center" ze mną i też byłoby siedem tysięcy fanów.

- Co po tylu dziesiątkach godzin - przygotowanie materiału zajęło prawie miesiąc - wiesz o Adamku?
JS: Pewnie to, co to już wiedziałeś wcześniej bo pracowaliśmy razem, ale ja chciałem pokazać jego przeszłość, jego drogę do miejsca w którym jest teraz, o krok od przejścia do historii jako jedyny pięściarz z tytułami w półciężkiej, juniorciężkiej i ciężkiej. My, Amerykanie lubimy wiedzieć o swoich ulubieńcach więcej niż tylko to, co zrobili w sporcie. Łatwiej nam się z nimi wtedy utożsamiać. Teraz będą wiedzieli, że Tomek był wychowany przez samotną mamę, że zginął mu ojciec kiedy był małym chłopcem, że nic w życiu nie przychodziło mu łatwo. Poznają też jego poczucie humoru i takie podejście do boksu, jaki powinien mieć każdy - traktować każde wyjście na ring jako walkę z tym, który chce zabrać chleb twojej rodzinie. Tomek jest zwykle wesołym człowiekiem, ale jak zbliża się walka, to widać w nim tą zawziętość, wprost zabójczą determinację. Tylko wielcy bokserzy to mają, a ja wątpię, czy to cecha, której można się nauczyć. Trzeba się z nią urodzić. Taki między innymi jest cel tego artykułu - pokazać całego Adamka, nie tylko Polaka jako pięściarza.

- Tytuł artykułu mówi sam za siebie: "Jestem gotowy na Kliczków!". A jest? Są tacy, co twierdzą, że skoro walczy w grudniu z Vinny Maddalone, to jak może być gotowy na mistrzów świata wagi ciężkiej...
JS: Mam przeczucie, że to będzie walka roku - Adamek kontra którykolwiek z braci Kliczków. Nie ma wątpliwości, że do niej dojdzie. Ja wiem, że wiele zawdzięcza Prudential Center, obie strony są na pewno zadowolone z tej współpracy, ale chciałbym, żeby Tomek walczył w Madison Square Garden, które będzie wypełnione do ostatniego miejsca na pojedynku dwóch zawodników z Europy Wschodniej. Przynajmniej 10 tysięcy Polaków, 5 tysięcy fanów boksu plus parę tysięcy Ukraińców. "Zarzut" walki z Maddalone jest śmieszny. Mistrz świata WBA David Haye bije się nie na normalnej gali jak Adamek, ale w obronie tytułu, w walce o pas, z Audleyem Harrisonem, który nie bez powodu ma ksywkę "Fraudley" (gra słów - w języku angielskim "fraud" to oszustwo - przyp. PG). Jak coś mu nie idzie, to Harrison odpuszcza i się poddaje. Maddalone na pewno się w grudniu nie podda, to twardziel który walczy do końca i pewnie jest lepszym pięściarzem niż Harrison. Adamek oswaja się w ciężkiej, takie walki są mu potrzebne. Nie mogę się już doczekać, jaki będzie powód dla następnego "cover story" z udziałem Tomasza Adamka...

Rozmawiał: Przemek Garczarczyk, ASInfo

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GaD1
Data: 14-10-2010 09:39:40 
Ma szacunek wszędzie,tylko w Polsce go jadą,chora mentalność.
 Autor komentarza: lefthook2012
Data: 14-10-2010 09:44:25 
....to prawda....smutna prawda...
 Autor komentarza: dragon165b
Data: 14-10-2010 09:49:02 
jadą frajerzy ci co sie chodz troche znaja docenią
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 14-10-2010 09:49:55 
Jako fan Adamka nie mogę jednak nie zauważyć, że Amerykanie są mistrzami marketingu. Jeśli promują Tomasza Adamka, to liczą na wzięcie potencjalnej walki z Kliczkami, a takowa musi się sprzedać jak najlepiej.
Tomek zasłużył sobie na wszystko, co o nim piszą, ale poprzez karierę półciężkiej i junior ciężkiej.
 Autor komentarza: gabar88
Data: 14-10-2010 10:05:44 
Jest jakaś szansa żeby nabyć ten numer w naszym kraju ?
 Autor komentarza: nowy
Data: 14-10-2010 10:10:14 
Ciekawe dlaczego nikt za "wielką wodą" nie wspomina o walce Adamek & Haye ? Czyżby Dawid nie był traktowany tam poważnie ?
 Autor komentarza: Melock
Data: 14-10-2010 10:14:50 
Właśnie gabar88. Dlaczego nie ma polskiego tłumaczenia tego czasopisma? Prosty biznes podpisać kontrakt na redystrybucję polskiego tłumaczenia u nas. Redakcja zerowa, koszta niewielkie, przyniosłoby zysk a fani boksu mieliby wreszcie coś do czytania.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 14-10-2010 10:38:01 
@Melock: Tylko Ci się wydaje, że koszta niewielkie. Licencja, tłumaczenie, adaptacja, druk. Ilu portalowych fanów boksu kupiłoby tę gazetę?
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 10:51:29 
Racja @Vroo
Takie pismo zaliczyłoby plajtę od razu, tak jak polska wersja gazety o basebaalu.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 14-10-2010 10:54:31 
ma ktoś wszystkie skany tego artykułu ?
 Autor komentarza: silny
Data: 14-10-2010 10:56:54 
Po walce z ktoryms z Kliczko juz wiecej o Adamku nie napisza
 Autor komentarza: mar45
Data: 14-10-2010 11:20:45 
Pytałem w Empiku, nie prowadzą, a Pani nie miała pojęcia gdzie takową gazetę można kupić, można bezpośrednio zamówić na ich stronie, koszt z przesyłką 17,89 $
 Autor komentarza: Melock
Data: 14-10-2010 11:35:46 
glaude
O baseballu to się nie dziwię. Czasopismo o sporcie w kraju w którym sport ten był uprawiany przez dzieci biednych chłopów pięćset lat temu i nazywał się "palantem" :D Dziwne byśmy się tym jarali.

Ale o boksie? Pewnie że by się zwróciło. Koszta dużo tańsze niż czasopismo z własną redakcją a jeśli chodzi o licencje to macierzysta redakcja na tym zarabia. Jak punkty "Żabki" i podobne.
Sam pisałem kiedyś do czasopisma informatycznego, które dystrybutowane było na takiej zasadzie w kilku krajach europejskich (my pisaliśmy, inni tłumaczyli).
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 11:55:15 
Przepraszam wszystkich z góry za off topa, ale mam pytanie.
Melock jeśli jesteś informatykiem mam gorącą prośbę. Jeśli kojarzysz temat grupowania hierarchicznego (bo nie wiem, czy się tym akurat zajmujesz)- poleć mi coś prostego, łatwego do zrozumienia i małego objętościowo. Książki z którymi się zetknąłem położyły mnie na łopatki, a temat klastrowania, czy chcę czy nie, muszę w podstawach zgłębić.

Z góry dziękuję :)
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 14-10-2010 12:01:58 
Nie wiem jakie sa koszta tej gazety.Mar45 napisal ze 17.89$.
To jest okolo 50PLN.Do tego dochodzi koszt tlumaczenia.
Przecietnie zarabiajacy Amerykanin nie bedzie zbytnio narzekal na cene,ale w Polsce 50-60PLN za gazetke to troche duzo.
 Autor komentarza: Marek321
Data: 14-10-2010 12:06:52 
Oby tak dalej! ;-)
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 12:09:24 
,,Maddalone na pewno się w grudniu nie podda, to twardziel który walczy do końca i pewnie jest lepszym pięściarzem niż Harrison,, gowno prawda Harrison jest lepszy ..Maddalone to taki amerykanski Tomasz Bonin z dużej chmury maly deszcz Tomek go obije jak BOby Gunna
 Autor komentarza: Moser
Data: 14-10-2010 12:27:34 
PanJanekTygrys - ale to nie jest fakt czy angora że każdy ją kupi jadąc do pracy tylko fani boksu którzy kupując gazetkę nie patrzą do końca na cenę.
 Autor komentarza: Zoran
Data: 14-10-2010 12:54:06 
Tomek to nasz towar exportowy
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-10-2010 13:02:54 
taki numer gazetki nie pojawia sie co miesiąc czy co rok. Można nawet przepłacić aby mieć pamiątke.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 14-10-2010 13:04:49 
Nie byłeś nigdy gotowy na Kliczków i nie będziesz. Walka z nimi będzie dla Ciebie egzekucją, bardzo zyskowną, ale egzekucją. Po niej zakończysz karierę.
 Autor komentarza: martinko
Data: 14-10-2010 13:12:46 
Witam wszystkich forumowiczów. Od dawna przeglądam stronkę i chciałbym pogratulować redaktorom naprawdę fajnego rzetelnego podejścia. Nie maiałem za bardzo czasu żeby dyskutować, zachęcił mnie jednak powyższy temat gdyż poniekąd zajmuje się czasopismami i drukiem. Miałem również nieprzyjemność spotkać ukraińca który swojego czasu wydawał gazetkę boks,(czy bokser już nie pamiętam) Od jakiegoś czasu śledząc sytuację na rynku wydawniczym zastanawiam się nad wydaniem magazynu zajmującego się boksem. Jako osoba z branży, ślędzę wszystko dokładnie i biorąc pod uwagę, iż wychodzą gazety typu pływanie, czy szachista sądzę, iż dobry fachowy magazyn o boksie naprawdę by się sprzedał.

Co myślicie na ten temat?

Czy w momencie w którym wszelkie niusy z całego świata, w ciągu kilku sekund można opublikować na stronie w internecie, jest sens wchodzić w tego typu przedsiewzięcie?

Czekam na wasze opinie :)
 Autor komentarza: Melock
Data: 14-10-2010 14:27:20 
martinko
"Czy w momencie w którym wszelkie niusy z całego świata, w ciągu kilku sekund można opublikować na stronie w internecie, jest sens wchodzić w tego typu przedsiewzięcie?"

Taki sens, że czasopismo to czasopismo. Drukowana forma nie zginie nigdy. To tak jak z ebookami, które miały wyprzeć książki a przecież te ostatnie mają się znakomicie.
Ja jako kibic byłbym zdecydowanie zainteresowany kupnem takiego czasopisma. Sprawny marketer szybko opracuje odpowiednią formę takiego pisma, tak aby mogło się rozwijać razem z portalami i blogami tematycznymi, jak ten chociażby. Przykład - newsy można czytać w sieci, ale dłuższe artykuły, publicystyka i podobne są jak znalazł dla czasopisma. Wystarczy dobrze to przemyśleć i rozplanować.
Internet i druk mogą się uzupełniać, ba, ta sama publikacja może mieć obie formy - serwis i pismo zarazem.

glaude
Niestety to o czym piszesz jest dla mnie ciemną magią. Ja być od grafiki jeno ;)
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 14:28:56 
@martinko wątpię by to schodziło.
Pierwsza sprawa, to jak piszesz, wszystko jest w sieci na wyciągnięcie ręki. I to najświeższe wieści. Takie pismno nigdy by nie nadążało za serwisami z netu.
A dwa, formuła miesięcznika (czy kwartalnika) praktycznie wyklucza tani papier- potrzeba takiego grubego odblaskowego (bodajże kredowego)- a to podnosi koszty.
W grę wchodzi tylko pismo z obszernymi (!!!) wywiadami z czołówką bokserską, co też pewnie kosztuje, ale tego się w sieci raczej nie uwidzi. A informacje o aktualnościach jako dodatek.
No i kolportaż, bo to też organizacyjnie ważne i nie jest tanie.

Jest jednak światełko w tunelu. To płyty w gratisie (z walkami) do każdego numeru. Tylko to muszą być dobre walki, z początku starsze, później coraz nowsze.
Nie wiem jakim kapitałem dysponujesz, ale takie wydawnictwo to ryzykowna sprawa. Wymaga wkładu. Bezpiecznie podpiąć się pod kogoś np. polsat czy the ring.
 Autor komentarza: mar45
Data: 14-10-2010 14:30:08 
Gazeta w Stanach kosztuje 8,95$ ale niestety dochodzi koszt przesyłki 9,00$, można zamówić przez www.ringtv.com. Grudniowy numer kupiłbym tylko przez wywiad z Tomkiem, więc nie wiem czy biegałbym do kiosku kupować ją co miesiąc.
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 14:30:41 
Melock
Dla mnie to też wyższa matematyka. Ten temat jest mi szczególnie trudny, ponieważ jestem w zasadzie informatycznym zerem.
 Autor komentarza: glaude
Data: 14-10-2010 14:35:27 
Acha i jeśli myślisz poważnie to nie rozpędzaj się z reklamami. W kolorowych czasopismach, co druga strona to reklama. Na początek kasa ważna, ale zbyt u czytelników chyba ważniejszy?
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 14:51:08 
"GaD1 Data: 14-10-2010 09:39:40
Ma szacunek wszędzie,tylko w Polsce go jadą,chora mentalność."

Ci co "jada" na Adamka to sa bardzo "obiektywni" w swych ocenach. Reszta z nas, ktora potrafi docenic Gorala ma swe malutkie "subiektywne" podejscie do sytuacji...lol...
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 14:53:57 
Siema Cop, fajnie że już jesteś, jak widać dziś dużo tematów o Tomku, sporo pisania przed Tobą...lol... :)
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 14:56:03 
"JanSzczydomiski Data: 14-10-2010 09:49:55
...Tomek zasłużył sobie na wszystko, co o nim piszą, ale poprzez karierę półciężkiej i junior ciężkiej... "

Ci co tworza The Ring Magazine (i nie tylko!) mysla inaczej, nie sadzisz? Ale co oni tam wiedza??? Na tym forum wielu uzykownikow to sa znawcy, ktorzy stwierdzaja, ze Tomek nie ma szans, wiec nie ma. Ring niech sie schowa ze swymi artykulami. Prawdopodobnie Rozalski & Co. zaplacily by wydrukowano material o Adamku, nieprawdaz?
lol...
 Autor komentarza: Melock
Data: 14-10-2010 14:57:38 
glaude
Dlaczego sądzisz, że by to nie schodziło? Są przecież czasopisma tematyczne na rynku również sportowe. Zobacz na taki przykład jak chociażby temat gier wideo albo informatyki. Z sieci można przeczytać o wszystkim, ściągnąć łatki jakie się chce, dowiedzieć czego się chce, ściągnąć każde demo, obejrzeć wideo z trailerów gier lub game playa. Wydawałoby się rzecz nie do przejścia. A mimo wszystko prasa traktująca o takich rzeczach ma się znakomicie. Są na rynku pisma (na przykład o konsolach), które istnieją po kilkanaście lat publikując same teksty bez żadnych dodatków multimedialnych i funkcjonują znakomicie.
Pismo to pismo. W necie można też poczytać, ale nie ma to jak wziąć czasopismo do ręki i usiąść w fotelu (czy na kiblu, jak kto woli :D). Klimacik po prostu.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 14:58:27 
"Klimek Data: 14-10-2010 10:54:31
ma ktoś wszystkie skany tego artykułu ?"

W mon=mencie kiedy bede mial ten numer, zeskanuje i wysle tym wszystkim, ktorzy beda sobie chcieli poczytac. To zaden problem.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 14:59:39 
"KidDynamite Data: 14-10-2010 14:53:57
Siema Cop, fajnie że już jesteś, jak widać dziś dużo tematów o Tomku, sporo pisania przed Tobą..."

Czyzbys czekal na mnie?
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:02:02 
Cop,

Jak my wszyscy tutaj, przecież cały portal kręci się wokół Ciebie, Twoich komentarzy, opinii i mini felietonów zawartych w każdym poście...lol... :)
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:05:04 
@kiddynamite - ciesze sie bardzo, ze tak myslisz. Takie byly moje zamierzenia.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:07:18 
Ja też...lol... :)
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:08:38 
Mowiac o Ring Magazine, musimy zdac sobie sprawde iz ta tzw. "Biblia Boksu" jest w rekach GBP, ale redakcji pozostawiono pelna autonomie co do kreowania wersji papierowej jak i internetowej. W mej opinii to zdecydowanie najbardziej profesjonalny magazyn bokserski na swiecie.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:10:20 
"KidDynamite Data: 14-10-2010 15:07:18
Ja też...lol... :) "

Ty tez??? To cudownie. Mam nadzieje, ze teraz zostaniemy wirtualnymi przyjaciolmi i bede udawal, ze nie widze bzdur, ktore wypisujesz...lol...
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:20:25 
"Ty tez??? To cudownie. Mam nadzieje, ze teraz zostaniemy wirtualnymi przyjaciolmi i bede udawal, ze nie widze bzdur, ktore wypisujesz...lol..."

cop,

Ja tak robiłem od momentu kiedy tu się pojawiłeś - raczej twoja reaktywacja po banie, niestety nie udało się to do końca gdyż niektóre rzeczy wypisywane przez ciebie, nawet nie mogą zostać nazwane bzdurą, ponieważ ich poziom jest znacznie niższy:)

...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:22:39 
@kiddynamite - po jakim "banie" ???
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:25:03 
Cop aka Andre?
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:28:41 
"KidDynamite Data: 14-10-2010 15:25:03
Cop aka Andre?"

Wciaz nie bardzo rozumiem dlaczego sadzisz iz Andre byl "zbanowany" a nie zwyczajnie przestal pisac gdyz byl znudzony???
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:31:49 
A może przestał pisać z jakiegoś innego powodu? Może po całej akcji Tomasz Adamek mistrz świata HW też przestanie, bo się znudzi? Hmm... szkoda, że te 1200 walk na DVD nie pozwalają Ci komentować (przepraszam - wypowiadać się z sensem, bo to różnica) na inne tematy nie tylko te dot. Górala (chociaż z tym też najlepiej nie jest) ?
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 15:40:03 
"KidDynamite Data: 14-10-2010 15:31:49
A może przestał pisać z jakiegoś innego powodu? Może po całej akcji Tomasz Adamek mistrz świata HW też przestanie, bo się znudzi? Hmm... szkoda, że te 1200 walk na DVD nie pozwalają Ci komentować (przepraszam - wypowiadać się z sensem, bo to różnica) na inne tematy nie tylko te dot. Górala (chociaż z tym też najlepiej nie jest) ? "

Naprawde sadzisz, ze moje komentarze na tematy stricte bokserskie nie maja sensu? Czy tylko tak zwyczajnie nie zgadasz sie ze mna i to jest problem?
Ponadto, jak to nawet mozliwe, ze pamietasz "andre"? Ja musze sie przyznac nie kojarze zadnego uzytkownika z tamtego okresu.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 15:51:18 
Cop,

Rzadko widzę Twoje komentarze dot. tematów stricte bokserskich - serio. Najczęściej są to komentarze, w których cytujesz tych wszystkich "złych" użytkowników piszących coś na Tomka i starasz się odpowiedzieć kąśliwie, traktując ich z góry i starając się zrobić z nich idiotów.

Co do okresu, w którym pojawiał się Andre jak i wiele innych użytkowników, którzy piszą teraz na konkurencyjnym portalu, byłem bardziej czytelnikiem niż komentującym.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 16:11:46 
@KidDynamite - oczywiscie wiekszosc moich komentarzy dotyczy Adamka, gdyz w mej opinii jego wartosc tutaj jest zdecydowanie deprecjonowana a na drugim krancu sa Klitschkos, ktorych wiekszosc uwaza za "nietykalnych". Ten schemat nie jest dla mnie do zaakceptowania, wiec poprzez podawanie pewnych faktow i weryfikowanie bledow zamieszczanych przez innych uzytkownikow, staram sie wniesc alternatywne spojrzenie na sytuacje wagi ciezkiej. Przyklady z ostatnich dni:
1) wywiady z sateltarnego ESPN gdzie omawiano marcowa walke Vitali - Adamek
2) poprawienie ogolnie panujacego zdanie iz Vitali przygotowywal sie do walki z Lewisem tylko przez tydzien, co oczywiscie jest nieprawda
3) powody eko0nomiczno-marketingowe, ktore spowodowaly wybor Maddalone
etc.
Oczywiscie nie znaczy to, ze nie mozemy polemizowac na te tematy, ale korekta nieprawidlowosci jest niemalze wskazana by kontynuowac jakakolwiek dyskusje. Mysle, ze w tym punkcie obaj mamy podobne zdanie?
Co do bokser.org z dawniejszego okresu, to pamietam iz byla to fajna zabawa ale detalicznie nie jestem w stanie okreslic kto, o czym i dlaczego.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 16:22:22 
Cop,

Ty nie przyjmujesz żadnej krytyki pod adresem Tomka, nawet tej konstruktywnej, wyrażonej w cywilizowany sposób. Od razu wkładasz każdego do worka:

"Ukraińskiej armii" lub "hejterów Tomka"

Teraz powiedz mi co by było gdyby obydwaj bracia walczyli w Stanach, mieszkali w swoich "home towns" i pasy WBC, IBF, WBO, The Ring były w US? Czy nie ropływałby się nad nimi Dan Rafael, ESPN, Boxingtalk, Eastside, 8counts, itp.?

Czy stają się nudni tylko wtedy gdy walczą w Europie, a przez to są nieatrakcyjni dla telewizji (strefa czasowa) i tak naprawdę ignorowani?
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 16:45:04 
Cop,

Uprzedzając Twoją odpowiedź - dobrze pamiętam co się działo po walce Lennox-Vitali, to jaki podekscytowany nim był George Foreman, eksperci, jak Larry wręcz wymuszał podczas wywiadu na Lewisie żeby przyznał, że Vitali to fighter.

Co było potem?

1. Dewastacja Kirka Johnsona w MSG, na którego miejsce wskoczył Vitali w walce z Lewisem.

2. Świetna walka z Sandersem w Californi, wejście przy utworze Hotel California (owacje,itp.)

3. Dewastacja Williamsa, który dopiero co "pokonał" legendę USA (swoją drogą najbardziej żenujący, przykry widok - nigdy tej walki drugi raz nie obejrzę). Niejako zemsta całej Ameryki na Williamsie, który raz po raz lądował na deskach i został wręcz zniszczony.

Vitali dla Stanów stał się "nudny" dopiero wtedy gdy wrócił po walce z Peterem i zaczął walczyć w Niemczech.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 16:46:34 
@KidDynamite - to nie jest kwestia przyjmowania krytyki lub nie. Polemika zawsze polega na konstruktywnosci poprzez argumenty i kontrargumenty. Jezeli masz ich wystarczajaca ilosc, zawsze mozna dyskutowac bez koniecznosci zgadzania sie. To czego nie mozna robic to zaprzeczac faktom, a tego nie robie, sam musisz przyznac.
Oczywiscie nie oczekuje iz bedziemy sie zgadzali, gdyz to nawet nie jest istotne w kontekscie caloksztaltu polemiki.
Wracajac do Klitschkos, czesciowo masz racje, ze gdyby walczyli tutaj to z pewnoscia mogliby liczyc na wieksze uznanie opinii publicznej. Co mnie osobiscie nie pozwala sie z nimi identyfikowac, to przede wszystkim bardzo nuzacy styl walki. Nazywamy go tutaj "robo-style", gdyz jest bardzo monotonny, nudny i pozbawiony wirtuozji. Oczywiscie nie musisz sie z ta opinia zgadzac, ale to jest glowny powod dlaczego HBO pozbylo sie baraci ze swego kalendarza walk. Ich walki cieszyly sie bardzo minimalnym zainteresowaniem.
Przyznam sie, iz doceniam klase obu Ukraincow, ale ten ich brak zaangazowania w ringu, brak checi podjecia wiekszego ryzyka jest tym elementem, ktory nie pozwala mi to by klasyfikowac ich jako atrakcyjna opcje.
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 14-10-2010 16:50:23 
Ja pie...le, u tzw. konkurencji są do tej pory tylko 2 komentarze w tym samym temacie, lol!
A tu proszę dyskusja w ostatnich kilkunastu z 47 komentów wre na dobre choć niekoniecznie na temat, rotfl! Może sobie dajcie po numerku GG, albo Skajpie, czy kurde cuś...
Znowu powtarzam prośbę do Redakcji o zwiększenie funkcjonalności strony, bo forum to o dupe rozbić skoro jest praktycznie bojkotowane.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 16:54:13 
Cop,

Bracia stali się nudni gdy zaczęli walczyć w Niemczech. Naczytałem się sporo "ekspertów" na eastside, którzy widzieli może 2-3 walki braci i snują teorię o "robo-style" - jakby ich zapytać czy widzieli ostatnią byłoby:

"What for? To see jab, jab, jab, hug, jab, jab, jab?"

Do tego ograniczają się wypowiedzi "ekspertów" z eastside. HBO nie pozbyło się braci, to oni pozbyli się HBO, bo znaleźli lepszą, bardziej lukratywną telewizję RTL i stadiony, które pomieszczą dużo więcej ludzi niż amerykańskie hale - boks to przecież biznes.

HBO, chcąc zachować twarz, zaczęła inwestować w niższe kategorie (bo przecież wszyscy amerykańscy prospekci już dawno zostali pobici) i wmawiać ludziom, że bracia są nudni i oni wolą ten okres HW przeczekać.

W sumie nie dziwie się typowemu amerykaninowi, który wstając rano, najpierw widzi komentarze i artykuły dot. walki "w jakim to nudnym stylu wygrali bracia", że nie obejrzy walki na youtube - tylko przymie jak swoją opinię pt. "jab, jab, jab, hug, jab, jab, jab".

Swoją drogą, bokserzy, którzy 90% procent swoich walk kończą przed czasem.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-10-2010 16:58:58 
JanSzczydomiski,

U tzw. konurencji komentarze stoją na dużo wyższym poziomie (jeśli chodzi o pojęcie o boksie poszczególnych użytkowników).

Spróbuj czasami, prześledzić komentarze pod tematami tutaj - gdyby tak "odcedzić" te nie na temat, zostałoby może 10-15 komentarzy, czyli tyle ile u konkurencji.

PS.
Zgadzam się, forum od strony technicznej już od dawna prosi się o modyfikację.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 14-10-2010 17:06:59 
Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 16:46:34
"Wracajac do Klitschkos, czesciowo masz racje, ze gdyby walczyli tutaj to z pewnoscia mogliby liczyc na wieksze uznanie opinii publicznej."

1. W tym zdaniu odpowiedziales sobie sam na pytanie, jesli chodzi o popularnosc a raczej jej brak braci Klitschko w USA.

"Co mnie osobiscie nie pozwala sie z nimi identyfikowac, to przede wszystkim bardzo nuzacy styl walki. Nazywamy go tutaj "robo-style", gdyz jest bardzo monotonny, nudny i pozbawiony wirtuozji. Oczywiscie nie musisz sie z ta opinia zgadzac, ale to jest glowny powod dlaczego HBO pozbylo sie baraci ze swego kalendarza walk. Ich walki cieszyly sie bardzo minimalnym zainteresowaniem."

2.Jestem ciekawy co bys pisal gdyby np. Tomek wygrywal swoje walki w podobny sposob jak bracia, czy bylby tez dla ciebie bokserem o monotonnym i nudnym stylu walki? Co do HBO i opini publicznej w USA zacytuje ci wypowiec red. The Ring "Wielu fanów sportu jest ignorantami jeśli chodzi o to, co ma miejsce poza granicami USA." pozdrawiam.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 17:13:23 
@KidDynamite - napisze tylko w taki sposob: moj kumpel pracuje w tej samej dziedzinie co ja, ale dla duzej firmy marketingowej z NY. Lata juz temu robili oni analize rynku dla HBO. Pamietam jak MC dzielil sie ze mna niektorymi detalami dotyczacym wspolpracy ze stacja kablowa i wynikami badan, ktore zostaly dla nich przeprowadzane. Moj poglad na tamta systuacje nie jest przypadkowy a wynika ze statystyki, ktora stala sie powodem iz HBO zrezygnowalo z braci. Statystyki nie sa moze najwazniejsze, ale numery sie licza i ogladalnosc walk zrowno Wladimira jak i Vitaliya byla naprawde niska. Vitali nawet przeprowadzil sie czesciowo do Los Angeles by sprostac niektorym aspektom wymagan, ale niestety nie pomoglo to absolutnie.
Mowienie, ze bylo vice versa nie jest w tym momencie powazne, gdyz nawet dzisiaj obaj Klitschkos bardzo chcieliby byc pokazywani, ale niestety mnostwo czynnikow wplywa na to, ze te walki sa ignorowane nie tylko przez HBO ale nawet SHO.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 17:22:42 
@Legionare -
1) mowiac o tym, ze Klitschkos walczac w US byliby popularniejsi, mialem na mysli porownanie z tym co jest teraz. Ankiety przeprowadzone przez wiele portali wskazaly jednoznacznie, ze mistrzowie swioata wagi ciezkiej sa nierozpoznawalni w US. Jest to oczywiscie przykre ale jednoczesnie jest to fakt.
2) gdyby Adamek byl tak nudny w ringu jak Vitali lub Wladimir, niestety ale nie umialbym sie zachwycac tym stylem. Oczywiscie nie musisz mi wierzyc.
To, ze wielu fanow boksu jest tutaj ignorantami, to jest rowniez fakt zauwazalny na wielu forum np. eastsideboxing.com, ktore wiem iz paru z was czyta. Niestety nie jest to tylko amerykanska bolaczka, gdyz czytajac bokser.org mozna rowniez zaobserwowac kompletny brak rozeznania co do realiow rynkowych w tym biznesie. Wszedzie zas mozna znalezc tych, z ktorymi mozna wymienic sie doswiadczeniami lub polemizowac na okreslone tematy nawet gdy ma sie zupelnie skrajne opinie. niestety tych osob ani tutaj ani na zadnym innym forum nie ma zbyt duzo. Czy pozostali to ignoranci? Nie wiem, ale czasmi czytajac niektore komentarze mozna wyciagnac wiele wnioskow.
Pozdrowionka.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 17:30:05 
@KidDynamite - probujac zrozumiec twoja droge analizy, zadam ci pytanie na ktore odpowiedz moze odrobine przynajmniej pozwoli ci na aternatywne spojrzenie. Skoro jak twierdzisz Vitali i Wladimir toczyli takie niesamowite walki w US i byli owacyjnie przyjmowani przez publicznosc, dlaczego statystyki ogladalnosci tego nie potwierdzaja? Dlaczego ta sama publicznosc zapomniala o nich w mgnieniu oka i co wiecej, ma problemy by nawet odroznic ktory to Vitaliy a ktory Wladimir. Dla mnie to oczywiscie jest smieszne, ale takie sa realia tego rynku. Czy myslisz, ze gdyby tak bylo jak mowisz, HBO nie chcialoby inwestowac w Klitschkos?
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 14-10-2010 17:38:00 
do cop. W tym niby nudnym stylu walki bracia Klitschko wygrywaja wiekszosc walk przed czasem. Przyznasz chyba ze ich skutecznosc mowi sama za siebie , a miedzy nudnym i nudnym stylem walki jest czasami wielka przepasc. Przykladem moglby byc byly zawodnik S.Ottke o bardzo nudnym stylu walki, porownujac jego pojedynki do pojedynkow braci K. jest ciezko nazwac braci ringowymi nudziarzami.
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 14-10-2010 17:55:34 
@KidDynamite
jestem na tym, jak Wy to mówicie "forum" od dawien dawna, jak i Ty i wiem, że masz co nieco do powiedzenia o boksie, tym bardziej dziwi mnie brak Twoich komentarzy u konkurencji;) No ja wiem, tam panuje niezrozumiała w żaden sposób cenzura wszystkiego, co się rusza. tym bardziej poczytał bym coś mądrego od Ciebie Tam właśnie (to nie jest żadna złośliwość) :D Podobnie, jak i Tutaj, a ty wejście do tematu zacząłeś od ataku na copa :D
@cop
Zaczynam dochodzić do wniosku, że niezależnie od swojej niemałej zapewne wiedzy bokserskiej tak naprawdę uprawiasz "Sztukę dla sztuki" i nic więcej ;)
Co do cytowanej przez Ciebie mojej wypowiedzi, to nadal uważam, że Adamek nic nie dokonał w HW (bo nie miał kiedy przecież), więc gloryfikowanie go stricte w tym zakresie jest marketingiem panów zza oceanu nawet, jak to jest wielki The Ring!
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 17:58:31 
@Legionnare - ich skutecznosc jest imponujaca i nigdy tego nie negowalem. Wykorzystuja oni swe niesamowite warunki fizyczne do perfekcji i sa mistrzami swiata, wiec w tych kwestiach nie mozemy naprawde im niczego zarzucic. Niestety, nie moge powiedziec iz ich styl walki jest ekscytujacy, gdyz bylaby to nieprawda. Sa oni w ringu bardzo kalkulacyjni, nie szukaje rozwiazan, ktore wzniecily odrobine fajerwerkow. Oczywiscie mowie tutaj o widowiskowosci ich walk. Mozesz mi uwierzyc na slowo, gdyby Klitschkos boksowali odrobine bardziej atrakcyjnie, nie tylko ja ale rowniez miliony innych tutaj potrafiloby to docenic.
Ja prywatnie nic do nich nie mam. Sa dobrze zachowyjacymi sie, dobrze wyslawiajacymi sie (i to w kilku jezykach) facetami.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-10-2010 18:02:51 
Wygrywają przed czasem, ale nudny jest ten styl znęcania sie nad ofiarą. Zero ryzyka. Mogliby szybciej kończyć swoich rywali, ale Kliczko walczy tak aby nawet ryski nie złapać na czole.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:04:09 
Melock! mala uwaga. gry video to zupelnie inna bajka bo sa miesiace ze sprzedaz gier jest o wiele wienksza niz filmy a magazyny na temat filmuw jest w brud i troche wienc niema zadnego poruwnania..Pozdrawiam..
 Autor komentarza: Saito
Data: 14-10-2010 18:06:35 
@Melock
Było już kiedyś pismo o boksie w Polsce i szybko upadło :)
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:17:59 
A jezeli chodzi o gry! to tak samo jest czasopism wiele i nawet program na eska tv game do tego w marketach reklamy itd. Ale faktycznie niema zadnego pisama prestizowego o boksie ZADNEGO i szkoda. prendzej wyjdzie jakies pismo na temat na wspulnej lub plebania a wiesz dlaczego? zagladnij w statystyki ogladalnosci seriali to cie cholera weznie co zreszta mnie tez i wogule czym ta telewizja nas karmi? KICZ to malo powiedziane bo taka pinda z jakiegos niewiadomego castingu lub aktorzy na emeryturach dostaja role i sa praktycznie na wszystkich portalach i brukowcach a nam fanom nikt niespodzianki niezrobi w postaci porzadnego pisma a tematu by bylo wiele.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:19:58 
Zreszta panowie szkoda gadc bo wielki swiat boksu chyba o nas zapomnial.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-10-2010 18:21:18 
Zreszta dobrze ze ten internet jest i ta stronka bo w przeciwnym wypadku ile procent bysmy wiedzieli?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-10-2010 19:14:46 
Gratuluje.Ludzie uwielbiaja takie historie.O twardych,poboznych chlopakach,polsierotach,dochodzacych na sam szczyt dzieki determinacji i ciezkiej pracy.Kto wie moze jeszcze w stanach nakreca film fabularny o Adamku, albo chociaz dokument
 Autor komentarza: endriu
Data: 14-10-2010 19:58:33 
GaD1
Data: 14-10-2010 09:39:40
Ma szacunek wszędzie,tylko w Polsce go jadą,chora mentalność.


Proszę skończ już z tymi tanimi tekstami. Cenię Adamka za jego talet i osiągnięcia choć nie jest ,,wirtuozem,, Życzę mu zdobycia trzeciego pasa ale jako człowiek jest dla mnie nikim za to co robił w przeszłości Chyba nie sądzisz ze pod wpływem paru fanatyków zmienię się i zacznę kochać Tomaszka

Po za tym wy fanatycy jaką kolwiek krytykę traktujecie jak ,, chorą mentalność,,
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 14-10-2010 21:12:26 
Kolejny temat zasmiecaja dwie adorujace sie panie.Wezcie juz panowie przestancie.
cop nieodpowiadaj na kazda glupia zaczepke bo sie robi smietnik,z tego co pamietam to miales podnosic poziom a nie go zanizac.Wczesniej zdarzalo sie ze jakis czubek wyskoczyl i zaraz zostal utemperowany przez reszte i juz a teraz,to co sie tu wyprawia to jest masakra,ty chyba wynajety przez konkurencje jestes.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-10-2010 21:20:08 
@nopainnogain - zdemaskowales mnie. Kompletna masakra. Gratuluje...lol...
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 14-10-2010 22:41:28 
Jestes zalosny chlopie,jaki to ja nie fajny jestem i czego to ja niewiem.Zasmiecasz tymi bzdurami kazdy temat zwiazany z Tomkiem.Dowcipnis z Ciebie niesamowity,a pokory to tez,tylko pozazdroscic.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 15-10-2010 00:58:37 
To co napisal w komentarzu andrewsky i JamSzczydominski to prawda. Adamek jest swietnym materialem na bohatera, zas niestety niewiele dokonal w heave jak do tej pory. Amerykanom znudzili sie czarni biedni chlopcy, Rosjan jest pelno, wiec teraz bardziej egzotyczny Adamek ktory dodatkowo za chlebem zawital do ich kraju by utwierdzac mit o American Dream. Prawda tez jest taka iz nie ma za bardzo o kim pisac i Adamek jest jednym z topowych tematow. On czesto powtarza ze jest Polakiem, a wiec rozslawia ta Polske w Ameryce. Zobaczymy jak rozwinie sie jego kariera, na razie pokonal niespodziewanie Arreole reszta rywali byla jakby z nizszej polki, choc sam Arreola chyba bardziej znany z lania od Vitka niz z innych osiagniec. Jak dla mniepowinien byc eliminator gdyz na poziomie Gorala jest kilku zawodnikow, moze w NJ mniej znanych ale na FL bardziej. Choc sa klasyfikowani wysoko to nie pokonali nikogo ze scislej czolowki sa to Adamek, Solis, Povetkin. Ja lubie dobry boks, ale nie spodziewam sie go wiele zobaczyc w walce przeciwko wyrobnikowi ktory przegral wszystko co mial do przegrania, jest bardzo wolny i specjalnie dobrany pod Polaka. Adamek mowi ze ma kontrakt z HBO, ale go tam nie ma, to jak to jest za taki nikt w ciezkiej, Tarver walczy n piatek na ESPN zas wielki Adamek w czwartek bez zadnej transmisji?
 Autor komentarza: myyyk
Data: 15-10-2010 09:18:00 
martinko

zajmuję się badaniami rynku i strategią marketingową, mam doświadczenie w prasie i znam ludzi, którzy na prawdę wiedzą wszystko o wprowadzaniu tytułów na rynek. Chętnie bym z Tobą poważnie o tym porozmawiał, będę wdzięczny za jakiś kontakt na adres daj znać na adres ykmykmy@gmail.com. Pozdrawiam.
 Autor komentarza: martinko
Data: 15-10-2010 10:06:12 
Obecnie rzeczywiscie badam rynek i powiem szczerze, że wsród nawału czasopism to prawdobodobnie byłoby naprawdę fajnym i ciekawym nośnikiem informacji. Myyyk skontaktuje się z tobą pod koniec roku, bo jeżeli ruszę z pismem i skompletuje redkację, będzie to nie wcześniej niż na wiosnę.
 Autor komentarza: myyyk
Data: 15-10-2010 11:49:26 
OK, czekam na kontakt, ale zachęcam do rozmowy przed ważnymi decyzjami, bo później być może nie wiele Ci pomogę. Widziałem na czym się potykał Ozon i Nowy Dzień, i wierz mi, że to było na bardzo wczesnym etapie myślenia. Pozdrawiam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.