BOSWELL CHWALI POWIETKINA

Przygotowujący się do sobotniej potyczki z Teke Oruhem, Aleksander Powietkin (19-0, 14 KO) sparował między innymi z bardzo mocnym Cedriciem Boswellem (31-1, 24 KO). Amerykanin nie kryje podziwu dla Rosjanina, który - jak twierdzi, bije naprawdę mocno.

- Powietkin ma naprawdę ciężkie ręce i potrafi mocno przyłożyć. Cały czas musiałem być bardzo uważny i ostrożnie czekać na jego ataki. On naprawdę jest w wyśmienitej formie. Aleksander ma także dobrą obronę. Do tego stopnia, że wielokrotnie mialem problem by w ogóle go trafić - zakończył Boswell. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 13-10-2010 21:39:56 
jakos w walce z chambersem nie bylo tego widac tylko ze chambers nie ma mocnego kopyta jak by mial to powietkin byl by poskladany
 Autor komentarza: lipabad
Data: 13-10-2010 21:44:25 
Należałoby też dodać,że jest też tchórzliwy jak mysz i że chodzi co niedziela do kościóła i modli się żeby bracia szybko pokończyli kariery.
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 13-10-2010 21:51:01 
no wszystko mozliwe
 Autor komentarza: McCall
Data: 13-10-2010 22:10:03 
Cukruje Povetkinowi, bo liczy, że otrzyma szansę na ostatnią w karierze dobrą wypłatę w ew. walce z Saszką. Chociaż zgodnie z tendencją dawania rywali Povetkinowi ( emeryci bez ciosu ), to on ze swoim niezłym odsetkiem KO ma małą szansę na tą walkę
 Autor komentarza: canuck
Data: 13-10-2010 22:16:20 
Jezeli komentatorzy na tym forum, mowia niezbyt pozytywnie o wyborach przeciwnikow dla Tomka oraz Sosny, to co mozna powiedziec o tym wyborze!?

Jezeli Sosna bedzie walczyl z Sprott, to jest to napewno powazny przeciwnik. Jezeli przeciwnikiem bedzie Dimitrenko to bedzie to jeszce bardziej powazny przeciwnik. Maddalone, przeciwnik Tomka, to sredniej klasy bokser, ale nie kelner. Nie jest to wirtuoz boksu, ale jest twardy, walczny, jak tez odporny na ciosy. W dodatku przegral w swojej karierze tylko z dobrymi bokserami. Czyli przegrywa tylko z lepszymi od siebie.

A kto to jest Teke Oruh!? Pierwszy raz o nim slysze w kontekscie tej walki!
 Autor komentarza: Koko
Data: 13-10-2010 22:25:17 
standard

kogo sie spodziewaliscie skoro Povetkin ma w zwyczaju informowac swoich 'mocno bijacych' oponentow 2 tyg przed walka ? povetkin nic nie osiagnie w HW bo to pipa poprostu i jego najwiekszym osiagnieciem ebdzie pewnie UD z Mormeckiem albo innym Guinnem
 Autor komentarza: Daw
Data: 13-10-2010 22:26:56 
Jak jest taki dobry i wszysty go chwala to czemu nie zawalczyl z Wladkiem?!
 Autor komentarza: bbambi
Data: 13-10-2010 22:43:13 
myśle że nie barakuje umiejętności tylko odwagi, może mądrego doradcy. A może włąsnie mądrych ma doradców, a my jestesmy głupi- kto wie ;]
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 13-10-2010 22:54:14 
Ten Oruh to jest poprostu kpina.Mimo wszystko Saszka to niezly piesciarz,ale jak bedzie wiecej takich Oruhow w jego nastepnych walkach,to zamiast rozwijania umiejetnosci bedzie postepujaca stagnacja
A konkurencja do schedy po Ukraincach rosnie
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 13-10-2010 23:46:51 
Jakby on z tym Oruhem przegrał to chyba poskręcał bym się ze śmiechu.

A on ma jeszcze walczyć z kimś za miesiąc tak?? Jak tak, to dalej nie wiadomo z kim, pewnie będzie to Butlin, Vidoz albo inny tuz.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 14-10-2010 00:58:25 
Co wy chcecie od tego Powetkina ? Młody jest , musi nabierać doswiadczenia. Taki Tyson był raptem 10 lat młodszy jak siegał po mistrzostwo hw ;)
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 14-10-2010 01:02:32 
Dlaczego niektorzy z Was uwazaja Povetkina za tchorza? Czy ktos slyszal jego wypowiedz na temat ze boi sie braci? Jesli jego trener uznal iz nie jest gotowy do walki z kturyms z braci, zalozyc mozna iz wie to lepiej od nas i jesli Atlas uznal ze nie ma na dzien dzisiejszy szans na zwyciestwo ale moze te szanse zwiekszyc nabierajac doswiadczenia i poprawiajac styl to po co ma walczyc teraz? Ma stanac w ringu po wyplate jak wiekszosc ich ostatnich przeciwnikow? Tutaj i Adamek i Povetkin maja racje, jak wyjsc to tylko wtedy kiedy sa realne szanse na wygrana nie po kase. Z tego co widzilem to Povetkin jest bardzo dobrym bokserem, nie bede pisal czy lepszym od Adamka bo tego nie wiem. I Polak i Rosjanin maja swoje atuty, moim zdaniem na dzisiaj Tomek 55% bo jest na fali zas Povetkin nie ale "jutro" jak Sasza stoczy jeszcze dwie, trzy walki to ta proporcja moze sie odwrocic. Jak dal mnie to Povetkin jest w tej wadze bardziej naturalny, niewiele wolniejszy ale silniejszy i z lepsza obrona, Adamek zas to inteligencja ringowa, nieustepliwosc (Rosjanina z tej strony nie znam), zelazna taktyka i nogi. Jesli ktors z Was byl na pudle i ma kilka rund takich na powaznie za soba to jak mozna pisac iz Povetkin sie boi, nie byl by tu gdzie jest gdyby tak bylo!
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-10-2010 01:09:46 
"Tutaj i Adamek i Povetkin maja racje, jak wyjsc to tylko wtedy kiedy sa realne szanse na wygrana nie po kase"

Tylko jak wiesz do walki Kliczko-Adamek może dojsć już w nastepnej walce, jeśli "kasa bedzie sie zgadzać". Jeśli kasa sie nie będzie zgadzać, to team Adamka uzna, że potrzeba dalszej aklimatyzacji w wadze ciężkiej i na walke z Kliczko jest za wcześnie.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-10-2010 01:15:08 
Povetkin doistał 25% i tak naprawde na więcej nie zasługiwał. Przegrał przetarg, walczy tylko w Niemczech, gdzie bracia Kliczko są na tapecie, więc kasa w jego przypadku powinna sie zgadzać. Plan Povetkina to przeczekać braci Kliczków. Szczególnie Vitka. Jeśli on chce sie przygotowywać na Kliczke, to niech zrobią mu walke z kimś wysokim. Niech sie sprawdzi jak mu idzie walka z 2m rywalem. To jest inna bajka, niż Byrdy, Estrady itp.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 14-10-2010 08:41:56 
Ludzie, Atlas mu dobiera takich, a nie innych zawodnikow, bo patrzac na jego wiek i rozegrane walki w zawodowym boksie to jest naprawde smieszne. On walczyl ostatnie 2 lata raz na pol roku, co niezbyt dobrze wychodzi dla niego, bo nie jest Wladimirem Klitschko ktory pokazuje sie z podobna czestotliwoscia. Bardzo sie ciesze, ze Teddy odrzucil oferte Klitschki. Gdyby Povetkin stanal wtedy w ringu, to nie mialby absolutnie zadnych szans. Teddy powinien wycisnac z Povetkina jak najwiecej. Kiedy Povetkin bedzie juz w naprawde swietnej formie, to skontaktuja sie z ktoryms z Klitschkow i po sprawie, dlatego ze oni i tak nie maja z kim walczyc a Povetkin jest naprawde wysoko w rankingach.
 Autor komentarza: Koko
Data: 14-10-2010 09:42:11 
"ale "jutro" jak Sasza stoczy jeszcze dwie, trzy walki to ta proporcja moze sie odwrocic"

ale z kim. co piesciarzowi ktory jest przymeirzany do walki o pas od dluzszego czasu ma dac walka z takimi przeciwnikami. to jest poprostu wymowka, odwlekanie powazniejszych walk
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 14-10-2010 12:57:08 
JAK MU ZAPŁACIŁ DOBRZE ZA SPARINGI TO CO MIAL O NIM POWIEDZIEC?HEHE WEDLUG MNIE CHISORA MA WIEKSZE PREDYSPOZYCJE OD TEGO SZCZURA POVIETKINA BY KIEDYS MIEC TYTUL
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.