BOSWELL CHWALI POWIETKINA
Redakcja, boxingscene
2010-10-13
Przygotowujący się do sobotniej potyczki z Teke Oruhem, Aleksander Powietkin (19-0, 14 KO) sparował między innymi z bardzo mocnym Cedriciem Boswellem (31-1, 24 KO). Amerykanin nie kryje podziwu dla Rosjanina, który - jak twierdzi, bije naprawdę mocno.
- Powietkin ma naprawdę ciężkie ręce i potrafi mocno przyłożyć. Cały czas musiałem być bardzo uważny i ostrożnie czekać na jego ataki. On naprawdę jest w wyśmienitej formie. Aleksander ma także dobrą obronę. Do tego stopnia, że wielokrotnie mialem problem by w ogóle go trafić - zakończył Boswell.
Jezeli Sosna bedzie walczyl z Sprott, to jest to napewno powazny przeciwnik. Jezeli przeciwnikiem bedzie Dimitrenko to bedzie to jeszce bardziej powazny przeciwnik. Maddalone, przeciwnik Tomka, to sredniej klasy bokser, ale nie kelner. Nie jest to wirtuoz boksu, ale jest twardy, walczny, jak tez odporny na ciosy. W dodatku przegral w swojej karierze tylko z dobrymi bokserami. Czyli przegrywa tylko z lepszymi od siebie.
A kto to jest Teke Oruh!? Pierwszy raz o nim slysze w kontekscie tej walki!
kogo sie spodziewaliscie skoro Povetkin ma w zwyczaju informowac swoich 'mocno bijacych' oponentow 2 tyg przed walka ? povetkin nic nie osiagnie w HW bo to pipa poprostu i jego najwiekszym osiagnieciem ebdzie pewnie UD z Mormeckiem albo innym Guinnem
A konkurencja do schedy po Ukraincach rosnie
A on ma jeszcze walczyć z kimś za miesiąc tak?? Jak tak, to dalej nie wiadomo z kim, pewnie będzie to Butlin, Vidoz albo inny tuz.
Tylko jak wiesz do walki Kliczko-Adamek może dojsć już w nastepnej walce, jeśli "kasa bedzie sie zgadzać". Jeśli kasa sie nie będzie zgadzać, to team Adamka uzna, że potrzeba dalszej aklimatyzacji w wadze ciężkiej i na walke z Kliczko jest za wcześnie.
ale z kim. co piesciarzowi ktory jest przymeirzany do walki o pas od dluzszego czasu ma dac walka z takimi przeciwnikami. to jest poprostu wymowka, odwlekanie powazniejszych walk