CHISORA: TAKA SZANSA MOŻE SIĘ NIE POWTÓRZYĆ
26-letni Dereck Chisora (14-0, 9 KO) ani trochę nie obawia się najlepszego pięściarza wagi ciężkiej. Choć "Del Boy", do którego należą pasy mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej, zdecydowanie ustępuje Ukraińcowi warunkami fizycznymi i doświadczeniem, to bez zastanowienia zgodził się na grudniowy pojedynek z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) - championem federacji IBF, WBO i IBO oraz posiadaczem niezwykle cennego pasa magazynu "The Ring".
- Haye nie zgodzi się walczyć z braćmi Kliczko, dopóki są mistrzami, ale ja chętnie się z nimi zmierzę. Rządzili wagą ciężką zbyt długo i nie mogę się doczekać chwili, gdy wyjdę z Władimirem do ringu i zgaszę mu światło. Witalij jest drugi na mojej liście, ale nim zajmę się trochę później - powiedział Chisora.
Urodzony w Zimbabwe pięściarz bardzo ceni ukraińskich mistrzów, lecz wierzy, że jego determinacja będzie dla nich czymś nowym i nie znajdą na niego recepty.
- Władimir to dobry, silny mistrz świata. Jest doskonale ułożony technicznie, ale wierzę, że zdołam zaskoczyć go czymś zupełnie nowym. Jestem młody i głodny walki. Druga taka szansa może mi się nie trafić jeszcze długo, więc nie zastanawiałem się ani przez moment. Wierzcie mi, ta jedna szansa w zupełności mi wystarczy - zapewnia Dereck.
No cóż gdy ŚWIĘTA TRÓJCA woli lać Harriosona, Oruha i Maddalone...
tym bardziej Chisorze należą się brawa za to, że chce walczyć z prawdziwymi mistrzami tym bardziej że ma lat 26 a nie 30,32 i 34.
Macie rację, Derek może i jest prospektem, jednak na chwilę obecną, to potężna braki techniczne, fizycznie też doskonały nie jest.
A teraz dostal propozycje od najtwardszego bossa na 17 levelu i co? I wychodzi. Takich gosci cenie.
Poza tym, mowiac szczerze, uwazam ze i Sexton i Chisora mieliby spore szanse z Hayem. A zwyciezca ich pojedynku to lepszy prospekt niz unikajacy walki Dawidek. Jeszcze fajnie by bylo zobaczyc w walce o pas kogos z Argentyny (moze niekoniecznie Basile) bo to bardzo ciekawy rynek piesciarski, troche niestety izolowany...
pewnie że jest z jajem tyle że kiedyś siadłem do wódki z gościem co 0,5 rozchodzi mu się po zębach, po litrze trzeźwy zauważy że coś spożywał a ja tak w 0,75 się plasowałem - zgadnij jak się skończyło
powiedzmy że ja miałem dzień i pobiłem rekord po 0,75 jeszcze chwilę piłem potem nic nie pamiętam a gościu podobno nie miał dnia bo jak mnie już nie było dobił do litra psyknął jeszcze piwo i powiedział na dziś dość
Hehe..moze to ze mna wtedy piles..Nie chwalac sie mam mocna glowe choc pije rzadko..moze dlatego:))))
Mają tzw. jaja.
On jest młody i ma tylko 14 walk na swojm koncie a chce wyjść do ringu z najlepszym bokserem świata- Władymirem Kliczko.
Ja lubię Dereka i życzę mu żeby pokonał Władka;-)
Niestety Derek ma bardzo małe szanse na wygraną z Władymirem.
Ja mam tylko nadzieję że Derek niezostanie ciężko znokautowany przez Władymira Kliczko.
Napewno będzie to DUŻO ciekawsza walka niż ta ostatnia Władka z Peterem;-)
Bardzo szkoda że tacy bokserzy jak Povietkin czy Haye boją się wyjść do ringu z którymś z braci Kliczko.
Oni z nimi mają największe szanse:-o.
Ale przeciez Wladek go nie "zabije." Chisora przeciez i tak by musial z kims walczyc, i to pewnie z niezlym bokserem rozwazajac jego aspiracje oraz pozycje w rankingu.
Hey! Jak juz ktos ma cie walic w "makowe" w ringu, to dlaczego nie za dobre pieniadze, na swiatowej scenie oraz z duzym prestizem!