ABRAHAM ODPOWIADA
Redakcja, The Mirror
2010-10-04
Od dłuższego już czasu w mediach trwa wojna na słowa pomiędzy Arthurem Abrahamem (31-1, 25 KO) i Carlem Frochem (26-1, 20 KO). Na prawdziwą walkę będziemy musieli poczekać aż do gali w Helsinkach 27 listopada, więc póki co kibice muszą się zadowolić tylko podgrzewaniem atmosfery. Po kolejnych zaczepkach ze strony Anglika, znów ripostuje Abraham.
- Podobno ma problemy z plecami, ale chyba jeszcze większe problemy ma z głową. Oceniając jego dziwne wypowiedzi wygląda na to, że stracił w ogóle sens tego co mówi. Tym bardziej jednak będę szczęśliwy, gdy sprowadzę go z powrotem na ziemię. Już nie mogę się doczekać występu w Helsinkach i obiecuję kibicom wybuchowy wieczór - zakończył były mistrz federacji IBF w dywizji średniej.