JONES OBRONIŁ TYTUŁ

Dwa lata po zdobyciu pasa WBA kategorii cruiser Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO) w końcu stanął do obrony tego tytułu. Od początku jego potyczka z Walery Brudowem (38-3, 27 KO) to głównie bój na ciosy proste, w którym żadna ze stron nie dawała za wygraną. Pierwsze sześć rund były bardzo wyrównane, nawet z lekką przewagą pretendenta, ale w drugiej połowie ich rywalizacji Jones powoli zaczął dochodzić do głosu.

Co prawda Brudow ani razu nie był specjalnie zamroczony, jednak ciosy championa robiły coraz większe spustoszenie na jego twarzy. W końcu doświadczony sędzia Luis Pabon, dla którego była to już setna walka o mistrzostwo świata, w porozumieniu z lekarzem przerwał pojedynek w końcówce jedenastej rundy, kiedy Rosjanin miał już głęboko porozcinane oba łuki brwiowe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 03-10-2010 09:01:07 
Chyba nie zardzewiał przez ta przerwe niech walczy w super six za Hernandeza
 Autor komentarza: cyber666
Data: 03-10-2010 09:07:26 
czyli super six wygląda następującą HUCK(WBO)-JONES(WBA) LEBEDEV-CUNNINGHAM(IBF) WŁODARCZYK(WBC)-HERNANDEZ!!!!!!
 Autor komentarza: Luton
Data: 03-10-2010 10:22:36 
a Frenkel ?
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 03-10-2010 10:23:48 
Wlasnie sobie sprawdzilem rekord Jonesa na boxrecu. Guillermo rozpoczynal kariere w wadze ... lightmiddle i welter (!!!). Chlop ma 193 cm wzrostu i tyle samo zasiegu. Stoczyl nawet 2 walki w HW, co prawda z zawodnikami nienajwyzszych lotow (Zack Page i Jeremy "The Tomato Can" Bates) wazac w okolicach 215 funtow !!!

Przeciez przy takich warunkach fizycznych (wzrost, zasieg) to w tych niskich kategoriach musial wygladac jak chodzacy szkielet. Wyobrazacie sobie np starcie Mosley - Jones? Masakra... Ostatnio w serwisie byla fotka Wacha z Mosleyem, gdzie Sugar wygladal przy Mariuszu jak kilkuletni chlopiec. Tu byloby podobnie, tyle ze Jones jest te kilka cm nizszy i musialby "zbic" te "pare" kilogramow..

He hee to bylby "freak show" !!!
 Autor komentarza: Laura
Data: 03-10-2010 10:24:05 
Na to nie liczyłam. Ale bardzo dobrze, Jones zagrał na nosie Kingowi.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 03-10-2010 12:13:27 
Autor komentarza: Laura
Data: 03-10-2010 10:24:05
Na to nie liczyłam. Ale bardzo dobrze, Jones zagrał na nosie Kingowi.

Dlaczego? Wiem że były naciski na Jonesa ale to chyba ze względu na to że faktycznie zwlekał z tą obrona za długo. Ale myślałem że Kingowi to zwycięstwo będzie na rękę, Jones nie walczy dla Kinga?
 Autor komentarza: Laura
Data: 03-10-2010 12:32:21 
Jones nie walczył tak długo wyłącznie przez Kinga. Bokser w wieku bardzo blisko 40 nie może pozwolić sobie na przerwę niemal 2 lat, bo to ostatnie lata kariery aby dobrze zarobić. Było mi szkoda Jonesa, bo sam z pewnością wolałby w tym czasie walczyć a cała krytyka za tą przerwę spadła na niego, niesłusznie moim zdaniem. Poza tym promotorem Brudova kilka dni przed walką został Don King, myślę ze liczył on na zastąpienie Guillermo Rosjaninem. a później i jego by się w końcu pozbył. King potrafi zepsuć kariery bokserom, choćby z własnego podwórka macie przykłada Adamka który miał z dziadkiem problemy.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 03-10-2010 14:57:54 
Jasne że tak, wielu na dziadka bardzo narzeka, i pod jego skrzydłami mają roczne, albo dłuższe przerwy. Choć akurat czy Jones sam też nie odwlekał to już nie byłem pewien ale to już teraz nieważne:-)
 Autor komentarza: xionc
Data: 03-10-2010 15:08:29 
To co ja chcialbym wiedziec, to czy formalnie, teraz kiedy Jones obronil tytul a Herelius ma inetrima, czy Jones moze miec obrone dobrowolna, czy musi koniecznie walczyc ze Stevem?

Taka walka bylaby jeszcze ciekawsza od tej z Brudowem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.