JUDAH I MATTHYSSE NA KONFERENCJI
- Jestem podekscytowany tym pojedynkiem, który niewątpliwie będzie najważniejszy w mojej karierze, a rywal najbardziej znany. Natomiast wizja tego, że zwycięzca będzie pretendentem do tytułu IBF nie robi mi różnicy. Zab to utalentowany pięściarz ze świetnym rekordem, a przygotowując się na niego sparowałem z wieloma mańkutami. Dotąd wygrywałem wcześnie swoje walki, ale przygotowuję się na pełne dwanaście rund - powiedział podczas wczorajszej konferencji Lucas Martin Matthysse (27-0, 25 KO).
- Matthysse to dobry, młody chłopak z szybkimi rękami, agresywnym stylem oraz silnym ciosem. On może wyglądać dobrze na tle słabszych przeciwników, jednak tym razem spotka się z "Super" Zabem. Dywizja junior półśrednia to moja kategoria. Opuściłem ją jako mistrz świata i powrócę do niej jako mistrz - odpowiedział a kolei Zab Judah (39-6, 27 KO). Przypomnijmy, że Argentyńczyk i Amerykanin spotkają się 6 listopada podczas gali w Prudential Center w Newark.