GOMEZ CHCE WŁADIMIRA KLICZKO
Redakcja, boxingscene
2010-09-28
Juan Carlos Gomez (48-2, 36 KO) jest kolejnym pięściarzem, który zgłosił chęć stoczenia pojedynku z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO). Młodszy z braci cały czas szuka rywala na 11 grudnia, kiedy zamierza po raz kolejny stanąć do obrony pasów WBO i IBF wagi ciężkiej.
- Nie rozumiem, dlaczego Władimir szuka tak długo rywala. Jestem obecnie w najlepszej formie w swojej karierze. Zapomniałem już o porażce z Witalijem i zrzuciłem ponad dziesięć kilogramów, a wszystko dlatego, że trenuję naprawdę ciężko. Jeżeli więc Władimir naprawdę szuka prawdziwego wyzwania, oto jestem - zakończył były król kategorii junior ciężkiej.
Loguje sie na ekranie glownym. Wchodze na newsa, gdzie znow jestem niezalgowany. Loguje sie i znow przerzuca mnie na glowny. Dopiero wtedy moge wejsc znow na newsa i skomentowac.
Po co to?
A w ogole Gomez (pogromca np. Baktowa) chyba bardziej zasluguje na walke o tytul niz Mormeck.
Gomeza zabijaja w tym momencie problemy finansowe i te cale jego gadanie jest tylko i wylacznie proba "wyduszenia" jakiejkolwiek wyplaty przed koncem kariery. Smutne, gdyz to utalemntowany piesciarz. Bardzo podobna sytuacja jest z Solisem, ktory bedac w Miami, wiecej czasu spedzal w nocnych klubach South Beach niz w gym a jego przyzwyczajenia kulinarne sa bardzo realistycznie odzwierciedlane na wadze.
Niech Władek zawalczy z Davidem Tuą:-o
Jak nie Tua to może wreszcie Alexander Povietkin zawalczy z młodszym z braci Kliczko.
Gomezowi skończyłą sie kaska na panienki i koks...
Ale sportowo to porazka. :)
Ci co maja "cos" do stracenia to wola obijac bylych kolegow "
Plain garbage...
Nienawisc do Adamka, ktora wyrazasz w wiekszosci swych "przemyslanych wypowiedzi" jest prawdopodobnie glownym powodem dlaczego twe komentarze sa pozbawione jakiegokolwiek logicznego podloza. Moze tak zwyczajnie zacznij wysylac e-mails bezposrednio do Gorala i wowczas powiesz mu jak bardzo go nienawidziasz a kochasz Golota.
Czy nie mozna ich tak zwyczajnie obu szanowac za ich wplyw na polski boks zawodowy??? Czyzby to ta sytuacja naprawde przwyzszala poziom zrozumienia wiekszosci tych ktorzy nienawidza jednego albo drugiego?
Tacy jak Gomez, patrzac na przyklad Sama Petera, ktory otrzymal ponownie szanse na zdobycie tytulu "walczac" z tym samym zawodnikiem, sadza iz im tez sie nalezy...
Zalosne.
- Dokładnie:)
P.S Tylko niektórzy są tacy: cytuje swojego kolegę - no dobra ja szanuje ich obu tak samo ale Gołota i tak jest lepszy... :) ostatnio skonczyło sie to tak: "bum! bum! trzask! ała! efekt : kolega oko podbite , ja pół zęba wyłamane , no i oczywiście wypicie 0,7 wódki polskiej bez rozmów o boksie z uśmiechem na twarzy !! Moze bezsensu , ale taka właśnie jest ta kłótnia i tłumaczenie nawet miedzy kolegami którzy lubią boks :))))))) sory ze nie w temacie . apropo tego 0,7 własnie wybywam w celu spożycia kolejnej butelki :)
Masz niby rację z tym, że w tym konkretnym komentarzu andrwsky mógł mieć na myśli Pana Haye'a, który niedługo stanie właśnie naprzeciw swojego byłego przyjaciela :)
Żałosne :/
cop
Masz niby rację z tym, że w tym konkretnym komentarzu andrwsky mógł mieć na myśli Pana Haye'a, który niedługo stanie właśnie naprzeciw swojego byłego przyjaciela :) "
Jezeli nawet w ostatnim komentarzu mial na mysli Davida Haye, to nie zmienia to faktu iz jego konsystentna forma ironizowania sytuacji pomiedzu Adamkiem i Golota na tym forum, jest raczej malo inteligentna i powiedzialbym nawet iz wplywa na ogolna ocene, kim sa fani boksu w Polsce. Oczywiscie nie chcialbym, by kilku nieodpowiedzialnych uzytkownikow, kreowalo taki wlasnie obraz.
Jak juz wspomnialem wczesniej, dlaczego nie mozna doceniac wplywu obu Polakow.
Pozdrowionka.