ROACH: MANNY MÓGŁBY WALCZYĆ JESZCZE PRZEZ CZTERY LATA
Freddie Roach nie może narzekać na formę Manny'ego Pacquiao (51-3-2, 38 KO), który już na starcie obozu przygotowawczego prezentuje się znakomicie. 13 listopada na Cowboys Stadium w Arlington (Teksas) Filipińczyk zmierzy się z Antonio Margarito (38-6, 27 KO).
- Manny zawsze trenuje bardzo cieżko i mógłby walczyć jeszcze przez cztery lata, jeśli nie straciłby motywacji. Wciąż jest tak samo szybki i dziś koszmarnie mnie obił, choć miałem na sobie ochraniacz - powiedział szkoleniowiec.
Już w niedzielę Pacquiao przenosi się do położonego ponad 1300 m n.p.m. Baguio, gdzie spędzi kilka najbliższych tygodni.
- W tym momencie jestem gotowy na jakieś 50-60% - oznajmił "Pacman". Poproszony o skomentowanie wypowiedzi trenera, który uważa, że Manny ma przed sobą do czterech lat kariery, Filpińczyk odpowiedział krótko, że nikt nie wie co przyniesie jutro.