HAYE: SKOŃCZĘ KARIERĘ HARRISONA
W brytyjskich mediach rośnie napięcie przed planowanym na 13 listopada starciem pomiędzy mistrzem WBA w wadze ciężkiej, Davidem Haye (24-1, 22 KO), a złotym medalistą olimpijskim z Sydney - Audleyem Harrisonem (27-4, 20 KO).
Sławna stała się historia o sparingach w Miami, gdzie "Hayemaker" ponoć niemiłosiernie obijał znacznie większego "A Force'a". Harrison twierdzi, że David jedynie korzystał wówczas z faktu, że pięściarze się przyjaźnili i wiedział, że nic nie grozi mu ze strony przeciwnika. Oto jak Haye wspomina tamte sparingi:
- On miał na sobie kask i ochraniacz na tułów, sparowaliśmy jak przyjaciele. Teraz jestem kompletnie innym pięściarzem. Wszystko się zmieniło i tym razem zamierzam wyrządzić mu krzywdę. Gdy miałem 19 lat i boksowałem w półciężkiej, to i tak wiedziałem, że mogę go pokonać. Był wtedy dużo większy ode mnie. To akurat nie zmieniło się do dziś, choć ja zdecydowanie dojrzałem - powiedział Haye.
- Żyłem jego występem na Igrzyskach Olimpijskich. Był moją inspiracją, zdobył złoty medal z kontuzjowaną ręką. To był jednak szczyt jego możliwości. Nie zamierzam go oszczędzać, skończę jego karierę - zapowiada champion.
Adamek Maddalone
Kliczko Briggs
chyba zaczął się sezon na leszcze...
uważam że Adamek i jwgo menadżerowie powinni robić wszystko żeby najpierw Tomek walczył z Heym a potem z Vitalijem lub Z Władimirem ! takie moje zdanie!!
Haye w 1 rundzie, a Harrison meczył się znacznie dłużej :)
Posiadam 2 bilety na sobotnią galę Wojak Boxing Night.
Ja niestety niemogę jechać na tę galę bo pracuję...
Zainteresowani pisać na numer GG 10074427.
Naprawdę Warto!!!.
Tym razem ja tu się nieogłaszałem:-o
NARKA.
Data: 23-09-2010 08:33:06
Kapral mój nick to Daro603
Tym razem ja tu się nieogłaszałem:-o
NARKA.
Takie bajki to mamie wciskaj. Każdy moze sobie na moment dodać nr gg który tu wklepałeś i odrazu widac jaka to "agniesia" figuruje w katalogu. Zresztą ktoś już tu ciebie wcześniej z tym przyłapał.