COTTO ODRZUCA CINTRONA I MARTIROSYANA
Po zdobyciu mistrzowskiego pasa w trzeciej kategorii wagowej Miguel Angel Cotto (35-2, 28 KO) zapowiedział, że chce toczyć tylko wielkie walki. Jak widać Portorykańczyk nie zmienił zdania, bo nie zaaprobował kandydatury Kermita Cintrona (32-3-1, 28 KO), ani Vanesa Martirosyana (28-0, 17 KO) i nie wystąpi na grudniowej gali Top Rank.
"Junito" uważa, że żadne z powyższych nazwisk nie jest dla niego odpowiednią motywacją, postanowił więc odczekać kilka miesięcy i rozpocząć 2011 rok od naprawdę dużego pojedynku.
- Gdy Miguel dowiedział się, że Chavez nie będzie jego rywalem, poczuł, że proponowani zastępczy rywale są o półkę niżej. Żaden z nich nie spełnia oczekiwań Miguela, więc najlepszy będzie teraz odpoczynek. Odczekamy kilka miesięcy i poszukamy większego wyzwania. Jeżeli na horyzoncie nie pojawi się nagle jakiś godny rywal, którego teraz przeoczyliśmy, to Miguel wróci między liny dopiero w przyszłym roku - powiedział Gabriel Penagaricano.
Top Rank nie odwołuje grudniowej gali. W pojedynku wieczoru wystąpią Julio Cesar Chavez Jr. (41-0-1, 30 KO) i Paweł Wolak (27-1, 17 KO), a ich starcie poprzedzą występy Vanesa Martirosyana i Nonito Donaire (24-1, 16 KO).
A młody Chavez dostanie baty od naszego Wolaka i skończy się jego szpanowanie... Wolak nie ma innego wyjścia tylko....wygrać.