PAVLIK W DOBREJ FORMIE JESZCZE PRZED PRZYGOTOWANIAMI
Były mistrz wagi średniej, Kelly Pavlik (36-2, 32 KO) rozpoczął obóz przygotowawczy w znacznie lepszej formie, niż przed walką z Sergio Martinezem (45-2-2, 24 KO). "Duch" ważył wtedy 195 funtów, teraz ok. 10 kilogramów mniej.
Pavlik wróci między liny 13 listopada na gali Pacquiao-Margarito. Jego przeciwnikiem będzie solidny Daniel Edouard (23-3-2, 14 KO)
- Przed pojedynkiem z Martinezem musiałem zbijać cztery funty jeszcze w dniu, w którym odbywała się walka. Miałem na to pięć godzin, ale w grę nie wchodziła sauna. Nie miałem już czego wypocić. Teraz czuję się wypoczęty. Po kwietniowej porażce powiedziałem wszystkim, że będę odpoczywał całe lato. Psychicznie i fizycznie jestem gotowy do powrotu - powiedział Pavlik.
Najbliższy pojedynek "Ducha" odbędzie się w umownym limicie 164 funtów. Kelly ma więc dwa miesiące na zrzucenie jedenastu funtów, co nie powinno stanowić żadnego problemu.
- Te cztery funty robią ogromną różnicę. To cały jeden wieczór i poranek bez ciężkiego treningu przed samą walką. Nie wiemy co będzie po starciu z Edouardem. Zamierzam wrócić na ring, stoczyć dobrą walkę i w imponującym stylu zastopować rywala. Potem zobaczymy jak rozwinie się sytuacja - oznajmił pięściarz.
Wiesz co: ODWAL SIĘ!!!.