ATLAS TŁUMACZY POWIETKINA
- On ma zaledwie dziewiętnaście walk na swoim koncie. Spójrzcie na innych, jak na przykład Kliczko, który ma ich prawie 60. Arreola, Peter czy Adamek mają ich po 40, a mój chłopak wciąż tylko dziewiętnaście - broni swojego zawodnika Teddy Atlas, który od kilku miesięcy współpracuje na linii trener-zawodnik z Aleksandrem Powietkinem (19-0, 14 KO).
- Powiedziałem ludziom Aleksandra, że on musi częściej występować i to jest pierwszy krok. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, kolejny pojedynek stoczymy już 11 grudnia. potem jeszcze od trzech do pięciu następnych walk, które, miejmy nadzieję, pozwolą mu jeszcze bardziej się rozwinąć. Staram się z nim polepszać te wszystkie jego dobre nawyki - zakończył Atlas, jeden z głównym oponentów walki Powietkina z Władimirem Kliczko.
Z tego jasno wynika ,że poprawi troche statystyki ,wtedy dopiero zacznie walczy o najwyzsze laury( czyli jak ktos wyzej napisal jak odejda Kliczkowie :D).
Chyba nie tylko on czeka na emeryture braci.
To co sie dzieje teraz w wadze ciezkiej to jest normalnie masakra.Kiedys glownie interesowaly mnie walki w tej wadze a na dzien dzisiejszy wole zawodnikow z innych kategorii.Taki Powietkin chodzi nadmuchany jak balon lubi krytykowac innych ale daleko mu do krytycznej oceny samego siebie.
Szacunek dla Alberta za podjecie wyzwania.
Povetkin ma juz 31 lat, stoczyl 125 walk jako amator oraz jest mistrzem olimpijkim z 2004 roku. Takze mial dostatecznie duzo czasu aby sie nauczyc swojego zawodu. Kiedy sie jeszce doda to tego 19 walk zawodowych, to chyba wystarczy tej nauki. Czy Povetkin ma sie jeszcze czegos uczyc w boksie przez nastepne 2 albo 3 lata?
Co innego jest z bokserem, ktory mial bardzo krotka kariere amatorska (albo zadnej). Taki bokser musi powalczyc dluzej z kelnerami, bo jest na etapie uczenia sie swojego zawodu, takze nie mozna go od razu rzucac "na glebokie wody" bo go zniszcza w wadze HW.
Biorac pod uwage jego duze osiagniecia amatorskie oraz wiek (31 lat), moga byc tylko dwa powody:
(1) Jest bardzo zle prowadzony jako profesjonalista, bo otoczyl sie niekompetentnymi ludzi (malo prawdopodobne!)
(2) Jest BARDZO dobrze prowadzony jako profesjonalista, ale ludzie w jeg otoczeniu doskonale zdaja sobie sprawe, ze ma "szklana szczeke", takze jego kazdy pojedynek z dobrym, duzym ciezkim z ciosem zakonczyl by sie brutalnym KO.
Povetkin jest niewiele wiekszy od Adamka, czyli jest "malym ciezkim." Umie boksowac, by wygrywal z dobrymi malymi ciezkimi. Ale zasadnicze pytanie by bylo czy on jest odporny na ciosy "duzych ciezkich"!?
Povietkin zlalby Adamka jest szybszy mocniej bije i nie jest taki nudny jak Tomus "
silny - krotka odpowidz na twoj pseudo-komentarz: Jason Estrada pare dni po walce z Adamkiem powiedzial dla radia ESPN, ze czuje iz wygral obie walki z Powietkinem i Goralem. Dodal, ze o ile nie czul zadnej rozniocy w sile ciosow obu piesciarzy, to szybkosc Adamka jest tym co rozni zasadniczo obu piesciarzy i to bylo glowna przyczyna dlaczego sedziowie prawdopodobnie typowali zwyciestwo Polaka...
Mysle, ze Powietkin moglby w wadze ciezkiem pokonac kazdego oprocz Kliczkow. Mam watpliwosci co do Adamka tylko. W sumie do Wita tez mam..."
Nie sadze iz Povetkin wygralby z Wladimirem, Vitaliyem, Adamkiem, Haye, Arreola. Moze walka z Boytsovem, Solisem lub kims naprawde wielkim i slnym odpowiedzialaby na pytanie: kim tak naprawde jest Povetkin?
...zasadnicze pytanie by bylo czy on jest odporny na ciosy "duzych ciezkich"!?
Na jednym z blogow na maxboxing.com znalazlem kilka miesiecy temu plotki dotyczace tego jak Atlas "wygadal sie" w dosc nitypowej sytuacji, jak to Povetkin nie lubi sparowac z zawodnikami o mocnym uderzeniu. Atlas ponoc dodal, ze ma powazne i uzasadnione obawy co do przygotowania psychicznego do walk z czolowka tej wagi.
moze to tylko plotki, ale patrzac na kariere Povetkina, zaczynam dochodzic do wniosku, ze Rosjanin nie ma odpowiednich "cajomnes" by zawalczyc z kims, kto jednym ciosem moze zakonczyc jego kariere...