MORALES ZAMIERZA WRÓCIĆ W GRUDNIU
Po znokautowaniu Williego Limonda (33-3, 8 KO), Erik Morales (50-6, 35 KO) zapowiedział, że w 2010 roku zamierza stoczyć jeszcze jedną walkę.
Legendarny "El Terrible" chce walczyć 4 lub 11 grudnia w Tijuanie.
- Cieszę się, że tylu ludzi wciąż chce oglądać moje walki. Dzięki temu kontynuowanie kariery sprawia mi jeszcze większą przyjemność. Na 90% mój następny pojedynek odbędzie się w TIjuanie - powiedział Meksykanin.
Morales zdradził również, że otrzymał wiadomość od Erica Gomeza - matchmakera Golden Boy Promotions, który chce omówić warunki walki z królem wagi lekkiej - Juanem Manuelem Marquezem (51-5-1, 37 KO).
- Wkrótce zaczniemy negocjacje z obozem Marqueza. Obydwaj zrobiliśmy kariery w Stanach i wielu ludzi chciałoby tam zobaczyć nasze starcie. Ja jednak wolałbym, by do walki doszło na terenie Meksyku. 4 lub 11 grudnia wrócę między liny - zapewnia Morales.